Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki
Świat mi runął w jednej sekundzie, ale nie pomyślałam o aborcji

     – W 12. tygodniu ciąży wykonuje się u dziecka badanie przezierności karku. Wybierając się na badanie, myślałam, że będzie rutynowe. Przecież urodziłam wcześniej dwie zdrowe córeczki – mówi Dominika Figurska. – Kiedy usłyszałam: „Nie mam dla pani dobrych wiadomości, dziecko będzie miało wadę genetyczną”, byłam w szoku. – Zespół Downa? – zapytałam. – Zespół Downa albo czterysta innych wad – odpowiedział młody lekarz. – Ja się tymi sprawami nie zajmuję – powiedział, wręczając mi wizytówkę do innego lekarza, na którą nawet nie spojrzałam. Świat mi runął w jednej sekundzie, ale nie pomyślałam o aborcji. Nigdy z mężem nie pomyśleliśmy, że moglibyśmy zabić chore dziecko. Po badaniach prenatalnych w 15. tygodniu ciąży okazało się, że dziecko będzie raczej zdrowe – dodaje aktorka.

     Historie wielu matek potwierdzają, że dziecko, mimo lekarskiej diagnozy o nieuleczalnej chorobie, może urodzić się zdrowe.

     – Mój syn też przyszedł na świat zdrowy. Dziś jest wspaniałym, inteligentnym chłopakiem, zapalonym sportowcem. Pamiętam, że po pierwszej diagnozie nie ukrywałam wiadomości o wadzie dziecka, a wiele kobiet otwierało się przede mną i mówiło o swoich przypadkach i diagnozach, które się nie potwierdziły – opowiada Dominika Figurska. – A przecież dziecko może stać się chore w każdym wieku. I co wówczas? – pyta retorycznie.

     Teraz występuje w obronie kobiet. – Dla kobiety zabicie dziecka jest ogromną traumą. A jeśli mówimy o aborcji w przypadku gwałtu, to dla kobiety jest ona jak drugi gwałt – podkreśla. Sprzeciwia się też argumentom kobiet za aborcją. – O jakie „prawo wyboru” chodzi, o prawo do zabicia dziecka? Wypowiadam się w imieniu dziecka, które nie ma możliwości bronić się samo i któremu odbiera się takie prawo. W to miejsce słyszymy za to głosy kobiet mówiących tylko o „swoich prawach do wyboru”, a nawet do swobodnego przesuwania granic pomiędzy nazywaniem swojego dziecka „zlepkiem komórek” i płodem.

     Łukasz Głowacki, dziennikarz z Łodzi, ojciec pięcioletniego Antosia, podkreśla, że w toczących się dyskusjach nie daje się uczestnikom prawa nazywania życia życiem. – Jedyną ideologią, która wybierała jedno życie kosztem drugiego życia był nazizm – mówi z naciskiem. Powołuje się na słowa prof. Włodzimierza Fijałkowskiego, którego był wychowankiem, że sama obrona życia to za mało, nie można tylko życia bronić, trzeba je afirmować.

     – Antoś był wyczekanym dzieckiem – opowiada. – Mieliśmy już 10-letniego syna, żona wcześniej poroniła. Zaraz po porodzie lekarz zapytał, czy były robione badania prenatalne. Wtedy już wiedziałem: mamy dziecko z zespołem Downa. Nie chcieliśmy wykonać amniopunkcji przed porodem, w naszych decyzjach nic by się nie zmieniło, a badanie mogłoby źle wpłynąć na zdrowie dziecka – podkreśla. – Mam nadzieję, że do tych protestujących w „czarnych marszach” dotrze światło Ducha Świętego. Dla nas takim światłem jest Antoś – podkreśla. Nie ukrywa, że pierwszy okres po narodzeniu Antosia był bardzo trudny. Zaraz potem zaczęła się walka o natychmiastowe podjęcie rehabilitacji, żeby syn jak najlepiej się rozwijał.

     Łukasz Głowacki uważa, że funkcjonowanie rodziny z dzieckiem niepełnosprawnym jest w obecnych warunkach bardzo trudne, bo takie rodziny nie mają pomocy ze strony państwa. Chodzi nie tylko o symboliczną wysokość zasiłku na chore dziecko, ale też brak o dostępu do rehabilitacji czy pomocy lekarzy specjalistów. – Z tego powodu często niepełnosprawność intelektualna staje się niepełnosprawnością wtórną – zauważa Łukasz Głowacki. Zdesperowani rodzice za czasów poprzedniej kadencji okupowali parlament i siedzibę premiera Donalda Tuska. Niestety, protest wózkowy niewiele zmienił w ich sytuacji.

     W ostatnich dniach premier Beata Szydło złożyła obietnice wsparcia rodzin z chorymi dziećmi. Od 1 stycznia 2017 r. ma być wprowadzony program wsparcia dla rodzin wychowujących niepełnosprawne dzieci, zapewnione na ten cel środki w przyszłorocznym budżecie oraz przeprowadzona akcja promująca ochronę życia – to trzy zobowiązania rządu przedstawione w sejmie przez premier Beatę Szydło. Międzyresortowy zespół ds. opracowania projektu rządowego programu wsparcia dla rodzin „Za życiem” rozpoczął już pracę. Nad programem będą współpracować resort rodziny, pracy i polityki społecznej w porozumieniu z ministerstwami finansów i zdrowia.


Irena Świerdzewska


Tekst pochodzi z Tygodnika
Idziemy, 16 października 2016

Wasze komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu - Twój komentarz może być pierwszy.



Autor

Treść

Nowości

św. Apoloniuszśw. Apoloniusz

Modlitwa do św. ApoloniuszaModlitwa do św. Apoloniusza

Modlitwa do św. Ryszarda PampuriModlitwa do św. Ryszarda Pampuri

Kto zmartwił mamę?Kto zmartwił mamę?

Wielkanocny ślubWielkanocny ślub

Katedra w ChartresKatedra w Chartres

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzednia[ Powrót ]Następna
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2021 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej