Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Czym więc jest MIŁOŚĆ?

Gdy zabieramy się do czytania kącika porad miłosnych w przeciętnym tygodniku, zaczynamy zastanawiać się, czy miał rację Św. Jan, mówiąc, że to "Bóg jest miłością". Gdy z kolei zachwyci nas Hymn o miłości Św. Pawła, myślimy, czy inna miłość jest prawdziwa. Czym więc jest miłość?

Odkryto niedawno feromon - substancję odpowiedzialną ponoć za to, że ludzie w sposób gwałtowny zaczynają się sobą interesować. I oto pewien dziennikarz niezbyt mądrze komentuje ten fakt, stwierdzając, że wreszcie padł mit o tajemnicy miłości (wszak to tylko chemia), o wstrzemięźliwości seksualnej czy też wierności małżeńskiej (bo jak tu wierzgać przeciwko prawom natury).

Nic nowego - chciałoby się powiedzieć. Wiek już mija od stworzenia przez Zygmunta Freuda teorii, wedle której jednym z najbardziej istotnych czynników postępowania człowieka jest seksualizm. Libido (tak nazwał Freud ów czynnik) ukrywa się we wszystkich naszych zachowaniach, nawet najbardziej niewinnych. Dziecko gamie się do matki, a matka czule je przytula? To przejaw seksualizmu - tak matki, jak i niemowlęcia Ludzie uśmiechają się do siebie na ulicy? Toż to pierwszy etap naturalnego dobom seksualnego.

Czy taka podejrzliwość nie zakrawa na szaleństwo? Być może, lecz jest to szaleństwo o bardzo poważnych skutkach. Bo skoro libido jest motorem większości działań, to znaczy, że seksualność jest drugą naturą człowieka, i to naturą bardzo wymagającą. Im szybciej się przed nią skapituluje, tym lepiej - jest szansa na uniknięcie nerwic i życie "w zgodzie z samym sobą".

Zygmunt Freud zapoczątkował drogę, która okazała się w wieku XX dość popularna - zdaje się, że znalazł się na niej również wspomniany dziennikarz komentujący sprawę tajemniczych feromonów. Ta droga to sposób myślenia, który miłość usiłuje zamienić na prawa fizyki, chemii, psychiki... A to zupełnie nie tak. Owszem - ważna jest płciowość, ale, zaprawdę, nie trzeba przed nią klękać. Z pewnością dużo w nas zależy od hormonów, ale w człowieku (w miarę zdrowym) jest jeszcze coś, co nad hormony potrafi się wznieść. Być może feromony grają jakąś rolę w dobieraniu się ludzi, ale przesadą jest mówić tu o miłości.

Niektórzy, co prawda, uczucie to tak nisko traktują Mówią na przykład o "wakacyjnej miłości", podczas gdy tak naprawdę chodzi o dwoje niedojrzałych ludzi traktujących siebie nawzajem jak zabawki. Wypożyczyli sobie na wakacje rower, plecak i... dziewczynę (albo chłopaka). Mówienie jednak w tym wypadku o miłości to naigrawanie się z tego pięknego słowa.

Powtórzmy więc: człowiek stanowi skomplikowaną fabrykę chemiczną - ale nie tylko. Człowiek bywa na wiosnę podobny do drzewą w którym właśnie puszczają soki. Ale od drzewa różni się tym, że ma jeszcze głowę. Jeżeli miłość jest czymś najwspanialszym na świecie, to dlatego, że jest w pełni ludzka; to znaczy, że jest nie tylko fizyko-chemiczna ale także rozumna i wolna - duchowa Jeżeli miłość jest czymś najcudowniejszym, to dlatego, że jest naśladowaniem Boga który jest Miłością.

 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej