Ideał doskonałościMoja przyjaciółka pracowała w pobliskim butiku o nazwie: "Listek Figowy". Pewnego sobotniego popołudnia do sklepu weszła mała dziewczynka ze skarbonką - świnką pod pachą i oświadczyła, że chciałaby za całe swoje pieniądze kupić jakiś prezent na Dzień Matki. Moja przyjaciółka pomogła jej wydłubać wszystkie monety ze "świnki" i powiedziała, że wystarczy ich na ładną bluzkę.- Czy Twoja mama chciałaby mieć taką bluzkę? - O tak! Bluzka to fajny pomysł - ucieszyła się dziewczynka. - Jaki rozmiar ma Twoja mama? - zapytała sprzedawczyni. - Ma rozmiar w sam raz - oznajmiła dziecko. Tak więc moja przyjaciółka poradziła jej, żeby wzięła rozmiar 34. W poniedziałek po Dniu Matki dziewczynka wróciła do sklepu ze swoją mamą, żeby wymienić bluzkę na rozmiar 42. Ideał doskonałości obowiązujący w świecie mody różnił się od tego, który nosiła w sercu mała dziewczynka. Różnica polegała właśnie na sercu - pełnym dziecięcej miłości. Nancy L. Dorner
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |