Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

A Bóg...?

Budzik zadzwonił o 6.00, - Jak zwykle za wcześnie - pomyślał. Otworzył niemrawo oczy, smętnie kierując się ku łazience. Tego dnia czuł się inaczej, chociaż myśli zaprzątnięte miał codziennymi sprawami w firmie, odczuwał pewien niepokój. Dopijając w pośpiechu kawę, chwycił swój neseser i wyszedł.

W drodze do pracy spojrzał w kalendarz i nagle zdał sobie sprawę, że to Ten Dzień, w którym dziesięć lat temu zmarł Jego ojciec, tak pamiętał dokładnie tę datę - 6 lipca 1997. Wrócił wtedy z letniego wyjazdu z kolegami, przekroczył próg mieszkania i dowiedział się o śmierci Ojca, spadło to na niego jak "grom z jasnego nieba", nie wiedział, co ma robić, był rozbity od środka. Miał żal, do matki, która nie przekazała mu informacji, że Tata jest w szpitalu, a szczególności do Boga. - To niemożliwe - wykrzyknął trzaskając za sobą drzwi domu. Minął rok, usamodzielnił się, skończył studia, założył firmę, wyprowadził się od matki, co więcej nie dzwonił, nie pisał, nie utrzymywał z nią żadnego kontaktu. Dlaczego? Miał do niej żal, ogromny żal za to, że nie zdążył pożegnać się z Ojcem. A Bóg? Z nim utracił kontakt, zaprzestał modlitwy, Tak, On również "przyczynił się do owej śmierci", gdzie wtedy Był...?

Pochłonięty wspomnieniami brną dalej przez wielkomiejską drogę, skręcił ostro w boczną aleję, która prowadziła na cmentarz. Dochodząc do grobu Ojca spostrzegł zgarbiona sylwetkę swojej Matki, spojrzała na Niego z bólem w oczach powiedziała: - Synku PRZEPRASZAM. Popatrzył na nią i wyrzekł słowa, których nigdy by się nie spodziewał po sobie. - Mamo mimo wszystko i tak Ciebie Kocham.

Nigdy nie zwlekaj, by komuś powiedzieć "Kocham cię", mówimy to zwykle za późno, często tego żałując, a przecież, aby być silnymi ludźmi w życiu musimy czuć się kochani. Prawdziwym, źródłem miłości jest Bóg ukryty w Eucharystii. Dajemy tyle ile otrzymaliśmy.

AgaPe



Wasze komentarze:
 pomnik: 21.09.2010, 23:26
 Warto wspomniec, że ów młodociany mężczyzna za to iż nie pożegnał się z umierającym ojcem, ma głęboki żal do matki, w takim razie nie trudno wyobrazić sobie, że to pożegnanie nie byłoby za bardzo uprzejme. Człowiek bowiem potrafiący wzgardzić miłością matki tylko dlatego, że ojciec umarł i nie mógł mu powiedzieć żegnaj nie jest odpowiednim synem. Przecież to nie o to chodzi. Matka być może nie była w stanie poinformować swego syna o cięzkim stanie ojca, gdyż za pewne jak widze bardziej intensywnie odczuwała jego cierpienie i zgon. Rodzice zawsze bardziej przywiązuja sie do siebie, bowiem jak mowi Bóg dziecko (chodzi o tego syna) odejdzie od was i założy włąsną rodzinę. Małżeństwo takie jest. Oczywiście ów człowiek ubolewa nad tym, że nie było go w ostatniej chwili zycia swego taty, lecz nie powinien miec na tym punkcie obsesji. Tym bardziej jak widać matka była sama a on zajal się praca i zarobkami, tak jak to zwykle bywa w życiu ludzi nie odpowiedzialnych. Myślę, że matka nie powinna go przepraszać, w żadnym wypadku a on powinien mówić zarówno ójcu jak i matce to , że ich kocha od zawsze. Bo co ciekawe matka jest już w podeszłym wieku, wychowała syna, pochowała męża , cierpiałą nad grobem i w krótce za pewne również odejdzie z tego świata (wiadomo jak każdy) warto zatem zastanowić się kto tu jest nieszczęśliwy ? Myślę, że matka... Opowiadanie, jest naprawde bardzo mądre, wielu ludzi zapomina o dobru jakie ofiarowali im rodzice z miłości. Ale zawsze lepiej, że w ogóle sobie przypomniał o zmarłym ojcu i nawrócił się duchowo.
 kamisia: 01.01.2010, 15:56
 To się właśnie nazywa duma, uraza, pamiętliwość...
 pewna osoba: 24.09.2008, 20:44
 ładne...tak trudno powiedzieć "kocham" choc tak bardzo chce się te słowo słyszeć od kogś innego...;( dziękuję Ci Panie Boże za wszystko;)kocham Cię
 wiatr: 21.09.2008, 14:11
  BÓL ... Który ... NAGLE w nas Uderza ...jak fala ogromna ... "skałę rzeźbiąca " ... bo " w GŁĄB niej " wchodząca ... BYWA Niszczący... i nas na DOBRO , Przyszłość Zamyka !!! Nadzieję ...GRZEBIEMY - bo żyć "bez niej...umiemy" ; po swojemu Życie sobie Układamy...i z Miłością się ..JUŻ ...NIE BRATAMY ! niech Ona da nam " święty spokój "..., bo my nie chcemy żyć u Jej Boku ! Miłość się ZASMUCIŁA ...ale Sama Wolność ...Miłowała...więc Innych Wybory ... Szanowała ! Żal do Boga ...do Matki ... potrzebował Uzdrowienia ... Przebaczenia , aby znów JASNO BYŁO i Szczęście Ludzkie ...WRÓCIŁO !!! Dziesięć LAT Minęło ...gdy MIŁOŚĆ się SPOTKAŁA i w Bólu ...TRWAŁA !!! Otwórz JUŻ ...przed Nią SERCE i NIE ZAMYKAJ się JUŻ WIĘCEJ ...bo Ona Bardzo Cię Potrzebuje i TAK Bardzo Miłuje !!!!!!!!!!!!
 magda1595: 21.09.2008, 12:36
 fajne opowiadanie.....
(1)


Autor

Treść

Nowości

św. Ekspedytśw. Ekspedyt

Modlitwa do św. EkspedytaModlitwa do św. Ekspedyta

Litania do św. EkspedytaLitania do św. Ekspedyta

św. Elfegśw. Elfeg

św. Leon IXśw. Leon IX

Urodziny jeżyka JasiaUrodziny jeżyka Jasia

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzedni[ Powrót ]Następny
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej