Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Wiersze o św. Maksymilianie Maria Kolbe

Spis wierszy o świętym Maksymilianie Kolbe

Ojciec Kolbe

Długie, zmęczone szeregi pasiaków.
Zbrodniczy palec skazuje na śmierć.
Cios padł tuż,
obok.
"Biedna żona,
dzieci..."

I nagle:
"Proszę wyznaczyć mnie
ZAMIAST..."

Cóż trzeba
uczynić z sobą, by móc rzec te słowa?
Jak przeobrazić serce, by umiało
SIEBIE ZAPOMNIEĆ,
zdławić ludzki LĘK,
przewalczyć instynkt, pragnienie PRZETRWANIA?
Jakiej to pracy trzeba, by móc oddać
obcemu (w zwykłym sensie) człowiekowi
wartość ogromną:
swoje ziemskie
ŻYCIE?...

Uczył się od Niej,
Białej,
Nieskalanej.

Była Mu
MATKĄ.
Ludzie - byli
BRAĆMI.

I to nie tylko ci, w biednych barakach
klasztornych (dziwne oczom podobieństwo:
NIEPOKALANÓW
i obóz
OŚWIĘCIM),
lecz wszyscy,
wszędzie.

Także tu, w tej nędzy
ostatniej, gdzie się gasnące istnienia
trzymały każdej możliwości życia.
To Ona, Matka,
nauczyła serce
miłować innych ludzi ponad siebie,
tak, że się stało wrażliwe na każde
bratnie cierpienie,
o sobie zupełnie
zapominając...

I gdyby te słowa,
co padły, były jedynie przelotnym
odruchem ludzkiej, zwyczajnej litości
pod wpływem chwili -
- nie zniosłyby próby:
okropnej męki długiego
konania.

Wszak można było cofnąć tamto zdanie,
gdy śmierć nie przyszła szybką błyskawicą
(jak to się dzieje w aktach bohaterstwa
na polu walki),
lecz jak ośmiornica
spijała wolno,
wolno,
bezlitośnie
siły i życie z słabnącego ciała
pogrążonego w męczarni.
Lecz tylko
ŚWIĘTOŚĆ potrafi ten straszny mrok śmierci
zamienić w jasność
i w wewnętrzną radość,
że się tu ginie
ZAMIAST
tego Brata
z szeregu,
że Brat ten pozostał
nadal wśród żywych
i może powróci
do swoich bliskich.
Choć ból skręca ciało,
serce jest ciche, a zbielałe usta
śpiewają pieśni
MATCE
wszystkich
ludzi.

Matce Najlepszej,
Matce Najśliczniej,
Matce Sierpniowej,

Która swego Sługę
zabrała na dzień jasny Wniebowzięcia
do
chwały Świętych.

Jan Baliński

OSTATNIA MODLITWA

Na dnie otchłani,
czeluści,
przepaści, z której nie ma wyjścia,
bądź pozdrowiona
Pani serca mego, myśli moich,
mego życia,
Niepokalana.

I bądź błogosławiona,
żeś mnie tu przywiodła,
do bunkra śmierci głodowej,
grobowej ciemnicy,
lochu ostatniej męczarni,
aby się spełniła Twoja obietnica.

Zawsze pamiętałem,
bo nigdy zapomnieć nie mogłem,
i dziś to wspominam,
jak kiedyś,
swawolnemu chłopcu, małemu Mundkowi
pokazałaś dwie korony:
białą i czerwoną -
koronę życia czystego
i wieniec śmierci męczeńskiej.

Stoję przed Tobą, Maryjo,
Wpatrzony w Ciebie w ciemności nieprzeniknionej
i wiem, że nadszedł już dzień,
kiedy mam ujrzeć Ciebie w światłości
wiecznej,
jak mi to obiecałaś, Pani moja.

A stoję przed Tobą,
Matko Najczystsza,
zupełnie nagi,
bez najmniejszego skrawka odzieży,
i najpokorniej dziękuję Ci za to,
Królowo nieba i ziemi,
że już nic nie mam w tym świecie.
Dzięki składając Bogu
za takie spełnienie zakonnego ślubu ubóstwa,
mam w oczach wizję Golgoty,
gdzie przed przybiciem do krzyża stał
Twój Syn,
nagi, biedny,
obdarty ze wszystkiego jak ja,
Twój Syn, a mój Bóg
i Twój Bóg,
Matko Boleściwa.

Bądź pozdrowiona
Pani mojej duszy
mojej woli,
pracy mojej na Twój rozkaz wykonanej.

I bądź błogosławiona,
żeś mnie prowadziła jak swoje dziecko,
przez bezdroża ziemi.
I bądź błogosławiona,
żeś mi poleciła wzbogacać mój rozum,
aby Bogu i Tobie służył.
I bądź błogosławiona,
żeś mnie uczyniła
rycerzem Niepokalanej.
I bądź błogosławiona,
że nazwano mnie szaleńcem Niepokalanej.

Królowo Niepokalanowa polskiego i japońskiego,
dzieł woli Twojej i rąk moich,
bądź pozdrowiona i błogosławiona.

Ludwik Andrzejewski
Fragment większej całości

Męczennik w pasiaku

Gwiazdy pisały na niebie: "Wniebowzięta"!
Niepokalana w koronie białych lilii
Błogosławiła ziołom i kwiatom,
A Ziemia Polska drżała krzykiem bólu!

W głodowej celi Oświęcimia,
Oparty o ścianę ociekającą łzami
I kroplami krwi męczeńskiej,
Ojciec Maksymilian kończył ofiarę życia.

Słowa cichsze niźli wiew dmuchawca
Przedzierały się przez mury i kolce drutów.
Tylko serce wystukiwało:
"Przyjmij, Ojcze Święty, tę ofiarę"!

Może anioł przyniósł Mu z nieba hostię,
By nad nią wymówił słowa:
"Hoc Est Enim Corpus Meum",
A Chrystus utulił Go w swoich ramionach?

Aniołowie wynieśli duszę na skrzydłach,
By błogosławił armii numerów,
Szkieletom stukającym piszczelami,
Jak kołatki w Wielki Piątek.
Słup ognia przeszył niebo ognistym mieczem,
By dotarł do tronu Bożego Miłosierdzia
Krzyk milionów: "De profundis"!

Tego dnia na polskich drogach
Kwitły złote nieśmiertelniki,
Jak płomyki świec ofiarnych,
Które zapalał Męczennik Maksymilian,
Idąc do swojej Pani Niepokalanej
Na uroczystość koronacyjną.

Maria Zientara-Malewska

Święty Maksymilianie...

Święty Maksymilianie -
tyś żywym pędem Niepokalanej
owiniętym wokół Krzyża!

Który piekło zwyciężasz,
który niebo przybliżasz,
módl się za nami mało Bożymi,
bardzo małymi,
przez małe sprawy
opętanymi!

Sergiusz Riabinin

Św. Maksymilian

niezliczone książki o tobie
sława na całym świecie
obrazy - pomniki - kościoły

a ty przecież zwyczajnie pisałeś
dla prostych ludzi
żebrałeś - drukowałeś - wydawałeś

czy w zgiełku języków o tobie
usłyszę te najprostsze słowa
Bóg - Niepokalana - dziecięca ufność

Mariusz Jan Baczyński

Od dzieciństwa Cię urzekła

Od dzieciństwa Cię urzekła
Cudna postać Matki Bożej,
Co proroczo Ci przyrzekła
Dwie korony na skroń włożyć.
Ojcze nasz, Maksymilianie,
naucz nas mężnymi być,
Kochać Matkę nieskalaną,
dla Niej po rycersku żyć!
Apostole naszych czasów,
Z wszystkich środków korzystałeś:
Z samolotów, radia, prasy,
By Maryi głosić chwałę.
Ojcze nasz, Maksymilianie...
Od słonecznej, włoskiej ziemi,
Poprzez Polski żyzne pola,
Po japońskich mórz przestrzenie,
Wszędzieś pełnił Maryi wolę.
Ojcze nasz, Maksymilianie...
W piekle więzień i obozów,
Gdzie się moc srożyła złego,
Wsparty łaską Matki Bożej,
Dałeś życie za bliźniego.
Ojcze nasz, Maksymilianie...
Po głodowej, strasznej śmierci,
Po ofierze Twej bez granic,
W dniu chwalebnym Wniebowzięcia
Wzięła Cię do niebios Pani.
Ojcze nasz, Maksymilianie...
Z śmiercią się nie zakończyło,
Posłannictwo Twe życiowe.
Zawsze będziesz szerzył miłość
Ku Maryi, Twej Królowej.
Ojcze nasz, Maksymilianie...

S. Jadwiga Stabińska OSB

Maryjną drogę wskazał

Oto Skąpiec Boży
we franciszkańskim habicie
prostaczy lecz z mocą tytana
wpatrzony w Serce Bogarodzicy
ku chwale Najwyższego Pana
Maryjną drogę wskazał wszystkim

Koronne znaki Panny Najświętszej
- zapowiedź męstwa i ofiary -
heroicznymi czynami rozbłysły
jako najdroższe
jego życia kryształy

I lśni uroczyście
święty nakaz Maksymiliana
- służyć Bogu
gdziekolwiek
zażąda Niepokalana

Edward Franciszek Cimek

Święty Maksymilian Maria Kolbe

Jakżeś ty wygrał wojnę z samym czartem
i obręcz lęku rozerwał na szyi
przez całe życie pełniąc żmudną wartę
u tronu samej Panienki Maryi -

Przecież tam wyją burze całych piekieł
idzie na ostre od wieków zarania
bo świat zapomniał że jest Bóg z człowiekiem
i krzyż zwyciężył blaskiem zmartwychwstania -

A tyś miłością zdobył święte kręgi
by tron Królowej świecił jak Antares 1)
muszą się skłonić moce i potęgi
gdy anioł pisze MANE TEKEL FARES 2) -

Muszą bo jeśli nie stanie tęsknoty
i złotych cielców nie runie postument
wtedy wybuchnie twego serca trotyl
raz jeszcze jako ostatni argument -

Marian Stanisław Hermaszewski
Lublin, dnia 7 marca 1994 r.

1) Najjaśniejsza gwiazda w gwiazdozbiorze Skorpiona.
2) Por. Dn 6,25.

Memento...

Plac otoczony wieńcem
kolczastego drutu
gdzie zamiast drzew oliwnych
rosły baraki
a dym pieców krematoryjnych
zatruwał czysty zapach wieczoru
był Twoim Ogrodem Oliwnym,
Twoją Drogą Krzyża,
Twoją Golgotą...

Ubrany w szkarłat obozowego pasiaka
czekałeś na wyrok...
Wyśmiany, wyszydzony, ubiczowany
jak Chrystus.

Bo właśnie Jemu dałeś swoje ciało
by je biczowano,
dałeś swoje ręce i nogi
by je przebito,
dałeś swoją twarz
by ją opluto,
dałeś swoje serce
by je otworzono,
wybrałeś Krzyż
by komuś darowano życie.
Ofiara została spełniona...

Jan Adamowicz

Prowadź pod skrzydła Matki

Duchu Święty,
któryś z tkanek Maryi
ukształtował nam Zbawiciela,
nie opuszczaj ludzkiej rodziny,
wiąż ją wciąż mocniej z Bogiem,
z Matką Syna Bożego,
bo sami -
całkiem zwariujemy,
planetę rozszarpiemy
siebie zagryziemy...
Święty Ojcze Maksymilianie
prowadź pod skrzydła Matki...

Tyle na świecie różnych policji,
milicji,
żandarmów,
z gumowymi palkami, łzawiącymi gazami
stojących na straży różnych tronów,
państw, ustrojów...

Ty pierwszy, św. Maksymilianie,
chciałeś powołać Milicję Niepokalanej,
która by stała na straży Tej,
z której wyłonił się Chrystus,
innymi słowy - odwieczny lad,
prawdziwa miłość, prawdziwy pokój...
Milicja Niepokalanej - (założona w Rzymie 16 X 1917)
milicja miłości Bożej na ziemi...

Sergiusz Riabinin

Dwie korony

Nie miałeś łatwego wyboru
z dwóch - wybrałeś obie
"Matuchno Niebieska..."
- wołałeś wtedy

Biała -
kryształowa
w tym lustrze
na polskiej ziemi
mieszkałem przecież

Czerwona -
męczeńsko dojrzała
w sierpniowy poranek
w szaleńczym porywie
idziesz posłusznie
na śmierć głodową

Za Twoją trumną
nie było nikogo

Żeglarzu Niepokonany.

Ks. Janusz Kozłowski

Bukiet św. Maksymiliana

błękit tak się rozjaśnił
że ujrzałem niebo -
długi szereg świętych
w rękach palmowe gałęzie
zielone jak odległe lądy
białe jak codzienna wierność
czerwone jak skrwawiona miłość
szczupły człowiek
w czarnym habicie
pomylił się chyba
biel zieleń czerwień
w jego rękach zalśniła
- o nie! - Święty Piotr uspokaja
tak ma pozostać
przecież zasłużył na wszystkie
może jeszcze więcej

ks. Wenanty Krzysztof Lechowicz



Wasze komentarze:
 marzena aneta: 03.03.2023, 22:09
 prowadź pod skrzydła matki dziękuję proszę o miłość uczciwość sprawiedliwość na świecie tym świecie dziękuję proszę dla mnie o domu kupno dobrą mieszkania sprzedaż urode zdrowie pieniądze dobrego kawalera męża młodego niepalącego pobożnego religijnego uczciwego z którym będę żyć w cielesnej czystości dziękuję modlitwa ma moc nie ma modlitw nie wysłuchanych modlitwa ma moc modlitwa cuda czyni miłość cuda czyni nadzieja cuda czyni pokora cuda czyni sprawiedliwość cuda czyni uczciwość cuda czyni ufność cuda czyni wiara cuda czyni wiara to jest pewność bez dowodu wiara to jest droga którą docieramy do marzeń dziękuję dziękuję dziękuję dziękuję dziękuję dziękuję dziękuję dziękuję dziękuję
(1)


Autor

Treść

Nowości

św. Hilary z Poitiersśw. Hilary z Poitiers

Modlitwa do św. Hilarego z PoitiersModlitwa do św. Hilarego z Poitiers

Litania do św. Hilarego z PoitiersLitania do św. Hilarego z Poitiers

bł. Weronika Nagronibł. Weronika Nagroni

Modlitwa do bł. Weroniki NagroniModlitwa do bł. Weroniki Nagroni

Modlitwa do św. RemigiuszaModlitwa do św. Remigiusza

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2024Godzina Łaski 2024

[ Powrót ]
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2025 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej