Łatwe pierniczkiCuda z piernika Chatki jak z bajki: misternie wykonane okiennice, kominy, płotki pokryte śniegiem... Trudno uwierzyć, że to wszystko zrobionejest z piernika! - Takie domki wykonuję już od pięciu lat, po kilkaset sztuk każdego roku. Wszystkiego nauczyłam się sama, metodą prób i błędów - mówi Lucyna Domżalska, która prowadzi kawiarnię w Ogrodzie Botanicznym PAN w warszawskim Powsinie. Z wykształcenia jest biologiem laborantem, a kuchnia, według niej, też ma w sobie coś z laboratorium. - Wzór architektoniczny każdego domku opracowuję samodzielnie. Najpierw przygotowuję formę z tektury i na tej podstawie wycinam z surowego ciasta wszystkie elementy. Często korzystam z form wydrukowanych w technologii 3D - opowiada. Gdy pierniki są już upieczone, trzeba je ze sobą skleić - najlepiej za pomocą lukru królewskiego, który zawiera białka jaj i cukier puder. Jeśli jest odpowiednio gęsty, działa jak prawdziwy klej. - Lukier wkładam do rękawa cukierniczego, dekoruję każdy z elementów, a później sklejam: najpierw ściany, potem dach i pozostałe detale, na koniec wykańczam wszystkie krawędzie - wyjaśnia Lucyna Domżalska. Przepis na piernik dekoracyjny jest nieco inny niż na klasyczne pierniczki. W tym przypadku zamiast naturalnego miodu lepiej użyć sztucznego, bo dzięki niemu piernik jest twardszy, wytrzymały i nie chłonie tak szybko wilgoci. Z kolei masło warto zastąpić tłuszczem roślinnym. - Widzę, że moje domki sprawiają ludziom radość. Goście, którzy kupili je w poprzednich latach, czasem wracają i opowiadają, jak to najpierw obskubywali okiennice i komin, a potem stopniowo zjadali resztę - śmieje się pani Lucyna. - Są też osoby, u których domek stoi jako dekoracja nawet przez dwa lata. Ale jeśli mamy zamiar go zjeść, najlepiej zrobić to nie później niż parę miesięcy po świętach. W Ogrodzie Botanicznym w Powsinie odbywają się warsztaty "Świąteczna botanika - od goździka do piernika", podczas których dzieci poznają gatunki roślin przyprawowych, a na koniec własnoręcznie dekorują pierniki. - Wykorzystujemy nie tylko lukier, ale także płatki śniadaniowe, chrupki, bakalie. Dzieci uruchamiają fantazję i zawsze nas zaskakują - mówi Lucyna Domżalska. I podaje przepis na łatwe, miękkie pierniczki, które dobrze nadają się do dekorowania i świetnie smakują od razu po upieczeniu.
Hanna Michniewicz Tekst pochodzi z Tygodnika Idziemy, 16 grudnia 2018
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2025 Pomoc Duchowa |