Po co chodzić do kościoła?"Księże, nie rozumiem, po co właściwie chodzić do kościoła żeby się modlić. Czyż w domu Bóg mnie nie wysłucha? Skoro mnie kocha, to wszędzie mnie wysłucha. Czyż nie mam racji?".Anka, 18 lat.
Przemiła Anko! Niezupełnie masz rację. Jest to prawda, że z Bogiem nawiązuje się duchowy kontakt w głębi własnego serca. Możemy zatem -i powinniśmy - modlić się wszędzie: w domu, na wycieczce, na dyskotece. Ale jest też i prawdą to, że Eucharystii nie sprawujemy w głębi własnego serca, lecz we wspólnocie ludzi wierzących, którzy gromadzą się w "imię Pana". Eucharystia nie tylko umożliwia zjednoczenie z Bogiem, ale również doprowadza nas do ścisłego kontaktu z Chrystusem Uwielbionym, dającym nam na pokarm własne Ciało pod postacią chleba, a na napój swoją własną Krew pod postacią wina. W czasie każdorazowego celebrowania Eucharystii staje między uczestnikami Chrystus, który - oddając się z miłości ludziom - czyni z nich wspólnotę braterską; chrześcijanie stają się tym, co otrzymują: ciałem Chrystusa. Czy możesz zatem rezygnować z tej uprzywilejowanej szansy pojawiającej się w drodze do domu Ojca niebieskiego? Przemyśl jeszcze raz swoją postawę wobec Boga! ks. Henryk Łuczak
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |