Przyjmij znamię daru Ducha Świętego...Pismo święte Starego Testamentu ukazuje Ducha Świętego jako stwórczą Bożą moc, podtrzymującą świat w istnieniu i kierującą dziejami ludzkości. Jednocześnie mówi o Jego działaniu na fizyczne i psychiczne władze wybranych ludzi, którzy mieli do spełnienia jakieś wyjątkowe posłannictwo wymagające wielkiego męstwa i odwagi. Szczególnie uwidacznia się to w historii proroków, występujących wobec narodu izraelskiego jako autorytatywni przedstawiciele Boga. Zazwyczaj rekrutowali się spośród ludzi bojaźliwych. Umocnieni Duchem Bożym zmieniali się jednak nie do poznania: upominali, karcili, przeciwstawiali się nawet królom i możnym tego świata, mogącym w każdej chwili pozbawić ich życia. Nie ugięli się wobec tych, którzy mając władzę, postępowali niesprawiedliwie. I ci prorocy niejednokrotnie zapowiadali, że jednym z darów przyszłego Mesjasza będzie zesłanie Ducha Świętego na wszystkich, którzy przyłączą się do Niego.Chrystus jeszcze w czasie swojego ziemskiego życia obiecał apostołom zesłanie Ducha Świętego jako nauczyciela wszelkiej prawdy (por. J 16,13), który ich umocni, by mężnie wyznawali i głosili swoją wiarę oraz byli jej nieustraszonymi świadkami (por. Dz 1,8). Tę obietnicę spełnił najpierw w dniu Paschy (por. J 20,22), a następnie w sposób uroczysty w dniu Zielonych Świąt, gdy Duch Święty zstąpi! na uczniów zgromadzonych w Wieczerniku (por. Dz 2,1-4). Wówczas Piotr, przemawiając do pielgrzymów przybyłych z różnych stron świata, wyraził przekonanie, że w przyszłości Duch Święty zstąpi na każdego, kto nawróci się i przyjmie chrzest w imię Jezusa Chrystusa (por. Dz 2,38). Od tego czasu apostołowie, wypełniając wolę Chrystusa, poprzez wkładanie rąk udzielali neofitom daru Ducha Świętego, co w tradycji chrześcijańskiej uznaje się za początek sakramentu bierzmowania. Czytamy w Dziejach Apostolskich: Kiedy apostołowie w Jerozolimie dowiedzieli się, że Samaria przyjęła słowo Boże, wysłali do niej Piotra i Jana, którzy przyszli i modlili się za nich, aby mogli otrzymać Ducha Świętego. Bo na żadnego z nich jeszcze nie zstąpił. Byli jedynie ochrzczeni w imię Pana Jezusa. Wtedy więc wkładali (apostołowie) na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego (Dz 8,14-17; por. 19,6). Jak wynika z powyższego tekstu, względnie autonomiczna dotąd gmina w Samarii, poprzez apostolskie nakładanie rąk, została ściślej związana z Kościołem jerozolimskim, ośrodkiem jedności. Jednocześnie chrześcijanie w Samarii otrzymywali w szczególny sposób dar Ducha Świętego. Widzimy tu dwa wymiary charakte-rystyczne dla sakramentu bierzmowania: ściślejsze związanie z Kościołem i umocnienie Duchem Świętym. Obrzęd udzielania bierzmowania z biegiem czasu został ubogacony nowymi elementami, podobnie jak to miało miejsce z innymi sakramentami. Już bardzo wcześnie do gestu wkładania rąk, zarówno w Kościele Łacińskim jak i wschodnim, dodawano namaszczenie wonną oliwą (krzyżmem), by lepiej wyrazić dar Ducha Świętego. Namaszczenie w symbolice biblijnej i starożytnej posiadało bowiem bogate znaczenie. Wyrażało oczyszczenie, umocnienie i upoważnienie, dające przy tym moc, władzę, wyróżniającą godność. W Starym Testamencie stosowano to namaszczenie przy ustanawianiu władców i kapłanów (zob. 2 Sm 2, 4.7; 5,3.17). W tym też sensie Jezus jest Chrystusem, tzn. Namaszczonym Duchem Świętym. Poprzez bierzmowanie chrześcijanie otrzymują pełniejszy udział w królewskiej i kapłańskiej władzy Chrystusa i Jego mesjańskiej pełni Ducha. Bierzmowanie bardzo ściśle łączy się z chrztem i stanowi jego dopełnienie. Chrzest włącza nas w Kościół, a bierzmowanie przynosi obfitość darów, które są nam potrzebne do pełnego życia w Kościele. Jak podkreśla Sobór Watykański II, przez ten sakrament ochrzczeni jeszcze ściślej łączą się z Kościołem, otrzymują szczególną moc Ducha Świętego i w ten sposób jeszcze mocniej zobowiązani są, jako prawdziwi świadkowie Chrystusa, do szerzenia wiary słowem i uczynkiem oraz do bronienia jej (KK 11). Stąd też bierzmowanie nazwane jest sakramentem dojrzałości chrześcijańskiej uzdalniającym do pełnego życia w Kościele. Z jednej bowiem strony daje nam ono nowe moce Ducha Świętego potrzebne do ustawicznej walki z szatanem, do przezwyciężania słabości naszej natury, dzięki czemu stajemy się odporniejsi na niebezpieczeństwa, które nam zewsząd zagrażają. Z drugiej strony nakłada na nas zobowiązania o charakterze społecznym: obowiązek mężnego wyznawania wiary i troski o zbawienie świata, by przemieniać go w duchu Ewangelii. Można powiedzieć, że moment otrzymania tego sakramentu jest dla poszczególnego chrześcijanina tym, czym była Pięćdziesiątnica dla całego Kościoła. Wchodzimy wówczas w osobowy i tajemniczy związek z Duchem Świętym, który jest obecny i działa w naszym życiu. Idzie tylko o to, byśmy stale byli otwarci na Jego działanie i gotowi do współpracy. Wówczas sakrament bierzmowania przyniesie liczne owoce świętości zarówno dla nas, jak i dla całego Kościoła." O. Maurycy Wszołek
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2023 Pomoc Duchowa |