Opactwo w MelkuMelk byt znanym punktem strategicznym zarówno dla Rzymian, jak i Babenbergów. Początki zasiedlenia przez mnichów są zamierzchłe i niejasne, podobno sięgają czasów Karola Wielkiego, wydaje się jednak, że już wówczas istniała tu wspólnota zakonna.
To imponujący XI-wieczny klasztor warowny który po przebudowie w XVII i XVIII wieku stal się jedną z najpiękniejszych budowli austriackiego baroku. Jak podają źródła historyczne jedną z pierwszych informacji dotyczących tego miejsca jest przeniesienie przez Henryka I Babenberga do kościoła pod wezwaniem św. Piotra zachowanego w stanie nienaruszonym ciała świętego Kolomana, który stał się później jedynym patronem tego regionu. W 1040 roku margrabia Adalbert podarował klasztorowi cząstkę prawdziwego Krzyża, a margrabia Ernest włócznię świętego Maurycego. Natomiast jego żona Swanhilda podarowała klasztorowi niezwykle cenny przenośny składany ołtarzyk przyozdobiony płaskorzeźbami, ukażującymi: Zwiastowanie, Nawiedzenie, Pokłon Pasterzy oraz Mędrców. W 1089 roku opat Sigibold sprowadził do Melku benedyktynów, którzy do dziś pełnią tu swoją posługę. Zamek benedyktynom przekazał w 1089 roku margrabia Leopold II Babenberg. Pierwotny budynek został zniszczony przez pożar. W latach 1702-1738 Prandtauer oraz jego następca Josef Munggenast całkowicie klasztor przebudowali. Ogromny kościół opacki położony jest w zamkniętym pierścieniu budynków, nad którymi góruje wraz ze swoimi bliźniaczymi iglicami oraz ośmiokątną kopułą. Wspaniały barokowy kształt klasztor zawdzięcza opatowi Bertoldowi Dytmarowi, który natychmiast po wyborze przystąpił do odbudowy tego miejsca, a przede wszystkim jego ożywienia duchowego. W kościele opackim główny ołtarz, dzieło Petera Widerina, ukazuje świętych Piotra i Pawła - patronów świątyni, żegnających się przed pójściem na śmierć męczeńską. Na suficie zaś widnieje święty Benedykt w chwale, na freskach kopuły święci: Koloman, Leopold, Benedykt oraz fundatorzy zakonni. W ołtarzu Kolomana, świętego ukazano pogrążonego w modlitwie w postawie klęczącej, podczas gdy anioł, na szczycie obelisku, zanosi jego błagania do nieba. Barokowe wnętrze świątyni przyozdobiono mnóstwem tańczących aniołków i złoceniami. Większość malowideł sufitowych oraz na kopule wykonał Michael Rottmayr. Na zewnątrz kościoła, między dwoma wieżami, widnieje wizerunek Chrystusa. Warto wiedzieć!
JADWIGA KNIE-GÓRNA
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |