Można odmówićKatechizm przypomina, że chrzest, bierzmowanie i Eucharystię nazywa się łącznie "sakramentami wtajemniczenia chrześcijańskiego (inicjacji)"(KKK 1285). Celem bierzmowania jest umocnienie' i dopełnienie wiary przez wzrost i pogłębienie łaski chrzcielnej. Jeżeli sakrament ten "przedłuża w Kościele taskę Pięćdziesiątnicy", to skutkiem jest nowe "wylanie Ducha Świętego". Powoduje ono głębsze zakorzenienie w dziecięctwie Bożym, ściślejsze zjednoczenie z Chrystusem, pomnożenie Darów Ducha, udoskonalenie więzi z Kościołem. Bierzmowanie udziela też mocy do szerzenia i obrony wiary (KKK 1303). Krótko mówiąc, sprawia, że chrześcijanie uczestniczą głębiej w misji Jezusa. Św. Tomasz z Akwinu dodaje, że "bierzmowany otrzymuje moc publicznego wyznawania wiary, jakby na zasadzie obowiązku." Z chrztem wiąże się godność rodziców chrzestnych, a z bierzmowaniem funkcja świadka. Warto wiedzieć, że ani rodzice, ani sam kandydat nie rozstrzygają w tej kwestii. Jedynie proponują kandydatów. Również ksiądz nie może decydować subiektywnie o dopuszczeniu kogoś lub nie do tej funkcji. To precyzują przepisy prawa kościelnego (KPK 874). Można też odmówić roli chrzestnego lub świadka. Wobec trudności może być tylko jedna osoba z chrzestnych. Zadania chrzestnej/chrzestnego może pełnić ten, kto ukończył 16 lat, jest katolikiem, bierzmowanym, prowadzi życie zgodne z wiarą odpowiednie do tej funkcji oraz jest wolny od jakiejkolwiek kary kanonicznej. W praktyce duszpasterskiej oznacza to, że osobom żyjącym w nieformalnych związkach (konkubinat hetero- lub homoseksualny) ani nawet w cywilnych nie wolno pełnić funkcji chrzestnych. Ochrzczony niekatolik może być jedynie świadkiem chrztu i tylko razem z chrzestnym katolikiem. W przypadku bierzmowania kodeks powtarza kryteria z kan. 874, zalecając, "aby świadkiem był ktoś z chrzestnych bierzmowanego."(KPK 893). Na tym tle zupełnie inaczej plasuje się funkcja świadków sakramentu małżeństwa. Ks. prof. W. Góralski wyjaśnia, że choć kościelny prawodawca domaga się ich obecności, to jednak nie stawia im specjalnych warunków. Liczy się zdolność tych osób do zaświadczenia o fakcie zawarcia przez strony małżeństwa. Funkcję tę ważnie pełnią osoby pełnoletnie, nawet nieochrzczone. Duszpasterze często oczekują, aby świadkowie ślubu byli wolni od zastrzeżeń moralnych, nie jest to jednak formalnym kryterium. Nie ma podstaw prawnych dla żądania przez księdza zaświadczenia od świadków ślubu. Dyrektorium ekumeniczne (1967) zezwala na dopuszczenie do tej roli także chrześcijan innych wyznań. ks. Jan Sawicki
Tekst pochodzi z Tygodnika
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |