Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Razem czuwajmy

Rozpoczyna się Adwent - czas oczekiwania na przyjście Chrystusa.

Pan Jezus, gdy przyszedł na ziemię pierwszy raz, potwierdził słowa proroka Izajasza, że Bóg jest naszym Ojcem, a my wszyscy jesteśmy dziełem Jego rąk. Następnie wziął na siebie nasze grzechy i odkupił nas. Udowodnił w ten sposób, że tym, co kieruje działaniem Boga wobec nas jest miłość i to miłość miłosierna.

Jeżeli z wiarą odpowiadamy na to, co Jezus dla nas uczynił, to nasze adwentowe oczekiwanie nacechowane będzie radością i pobożnością. Winien to być czas wzrostu w nas tęsknoty i pragnienia spotkania z Chrystusem.

Pan Jezus mówi do nas krótko: "Czuwajcie". To jednoznaczne wezwanie, poprzedzone obrazem pana domu, który nie wiadomo, kiedy przyjdzie, trzeba nam traktować poważnie. Stąd też potrzeba gorliwości w czuwaniu na przyjście Chrystusa. W praktyce chodzi o zdecydowanie w podejmowaniu i realizacji naszych codziennych zadań, o gorliwość i sumienność w wypełnianiu naszych obowiązków, o pokorne działanie ze świadomością, że jesteśmy sługami Boga. Dobrze wykorzystywać czas, to w spokoju i zaufaniu do Boga robić to, co do nas należy.

Pan Jezus przyszedł na ziemię w ludzkim ciele 2000 lat temu. Będziemy to wydarzenie przeżywali na nowo za niecałe cztery tygodnie.

Jezus Chrystus przyjdzie na ziemię ostatecznie, w chwale, gdy przeminie ten świat. Teraz oczekujemy na to Jego ostateczne przyjście. Najlepszym sposobem oczekiwania jest spotykanie się z Nim w naszej codzienności. Ten, Który stał się człowiekiem ponad 2000 lat temu, dziś przychodzi do nas, mówi do nas, daje nam siebie - szczególnie w Eucharystii. Ten sam Jezus Chrystus przyjdzie i rozpocznie się wieczność. Spotykanie się z Nim, odkrywanie Jego obecności - w drugim człowieku, w Kościele, w domu, w szkole, w pracy, na ulicy to podstawowy sposób oczekiwania. Wieczność zaczyna się już dziś, jeśli staję przed Bogiem w prawdzie, nie zagłuszam głosu prawego sumienia, jeśli pozwalam Mu, by uświęcał mnie i prowadził ku większej miłości.

Niech Maryja, Matka Boża - przewodniczka po drogach Adwentu będzie dla nas wzorem gorliwego czuwania i wsparciem w wychodzeniu na spotkanie z Jej Synem.

ks. Mariusz Ochnik

Tekst pochodzi z Tygodnika
Warszawsko-Praskiego "Idziemy"
Idziemy, 30 listopada 2008



Wasze komentarze:
 Parafianin z Siennicy: 09.12.2009, 13:32
 Autor tego tekstu, ks. Mariusz, to człowiek wielkiej wiary. Niech Pan go prowadzi...
(1)


Autor

Treść

Nowości

Robert z NewminsterRobert z Newminster

Modlitwa do św. Roberta z NewminsterModlitwa do św. Roberta z Newminster

ks. Emil Kapaunks. Emil Kapaun

Lepiej być żywym tchórzem niż martwym bohateremLepiej być żywym tchórzem niż martwym bohaterem

Nadchodzi Harmagedon (Ap 16,10-16)Nadchodzi Harmagedon (Ap 16,10-16)

Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie (Łk 10, 25-37)Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie (Łk 10, 25-37)

Najbardziej popularne

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Godzina ŁaskiGodzina Łaski

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2023 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej