O Mesjaszu Haendla i pewnym anonimieJeśli to prawda, że dla niektórych ludzi sztuka może się stać figurą człowieczej egzystencji, to na pewno jednym z takich ludzi był sławny organista i kompozytor Jerzy Fryderyk Haendel. Romain Rolland napisał o nim, że "był czystym muzykiem, był samą muzyką". Ojczyzną była mu sztuka i wiara.Studiując prawo na uniwersytecie w Halle dał się poznać jako młodzieniec o zdrowej religijności, bez skłonności do modnego wówczas sentymentalizmu i mistycyzmu. Stronił od ówczesnych pietystów właśnie ze względu na ich często wrogi stosunek do sztuki. Jego ekumeniczne usposobienie sprawiło, że chociaż był luteraninem - wbrew obowiązującym wówczas regułom - pełnił funkcję organisty w kościele reformowanym, a w czasie pobytu w Rzymie znalazł protektorów swej sztuki wśród kardynałów watykańskich. Zasadniczy zrąb jego twórczości stanowiła muzyka kościelna. Skomponował wiele utworów inspirowanych tekstami biblijnymi, jak Psalmy, Estera, Izrael w Egipcie. Znamienne jest to, że w miarę dojrzewania jego koncepcji artystycznych, w komponowanych przez niego utworach o tematyce religijnej coraz ważniejszą rolę odgrywają chóry, oddające głos samej Biblii (bez komentarzy i sentymentalnych wynurzeń). Najwięcej rozgłosu przyniosły mu znakomite oratoria, a wśród nich zwłaszcza oratorium Mesjasz. Wszystko, co istotnie nowe, zawsze wzbudza kontrowersje. Oratoria same w sobie nowością nie były. Stały się nią jednak u Haendla. I to nie tyle ze wzlgędu na formę, ale ze względu na miejsce prezentacji. Tradycyjne oratoria przybierały kształt paraliturgiczny, u Haendla teatralny (choć nie mniej sakralny). Przeniesienie oratorium ze świątyni na scenę dla wielu wydawało się gorszące. W marcu 1743 roku w londyńskim Universal Spectator ukazał się anonimowy list otwarty, dość dobrze oddający nastroje towarzyszące artystycznym poczynaniom Haendla w tym zakresie. Z jednej strony podziw dla kompozytora i przekonanie, że nie ma nikogo, kto by się tak bardzo nadawał do komponowania muzyki kościelnej. Ale zaraz potem w liście tym czytamy: "Oratorium albo jest aktem religijnym, albo nim nie jest; jeśli jest, to zapytuję, czy teatr jest odpowiednią świątynią, by wystawiać je w nim, a kompania aktorów odpowiednimi celebrantami Słowa Bożego, bo w tym wypadku takimi są uczynieni... Jeśli nie jest wystawiane jako akt religijny, lecz tylko jako rozrywka czy zabawa (i naprawdę, wydaje mi się, że niewielu lub nikt nie idzie na oratorium z pobożności), co za profanacja Imienia Słowa Bożego, zrobić z nich tak lekki użytek". Nic jednak nie zdołało przeszkodzić rozgłosowi i uznaniu, jakie oratorium Mesjasz wzbudziło w kręgach angielskich widzów. Haendel zapragnął, by było ono wykonywane wyłącznie w celach charytatywnych, a londyński Foundling Hospital (Zakład dla Podrzutków) otrzymał nawet na to dzieło monopol na całe jego życie. Tradycyjnie raz w roku Haendel dyrygował wykonaniem Mesjasza osobiście. Nawet, gdy już utracił wzrok. W archiwach zachował się tekst jednego z ogłoszeń opublikowanych wówczas w londyńskim Musical Times: "We wtorek, w pierwszym dniu maja 1750 roku, o godzinie 12 w południe będzie wykonane w kaplicy mienionego Przytułku [dla Podrzutków] nabożne oratorium zwane "Mesjasz", skomponowane przez p. Jerzego Fryderyka Haendla. Dżentelmeni proszeni są o przyjście bez szabel, damy bez obręczy... Bilety... po pół gwinei". Po raz ostatni Haendel zasiadł do organów 6 kwietnia 1759 r. właśnie podczas wykonywania Mesjasza. Zasłabł w połowie utworu. Po powrocie do domu uzupełnił testament. Miał już tylko jedno wielkie pragnienie: "Chciałbym umrzeć w Wielki Piątek, w nadziei połączenia się z mym dobrym Bogiem, mym słodkim Panem i Zbawcą w dniu Jego Zmartwychwstania". Nie musiał czekać długo. Zmarł po tygodniu w Wielką Sobotę 14 kwietnia. Najlepszy pomnik wystawił mu Beethoven: "Haendel jest największym kompozytorem, jaki kiedykolwiek istniał. Chciałbym klęczeć na jego grobie". ks. Antoni Dunajski Pismo Katolickie Pielgrzym, nr 217
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2025 Pomoc Duchowa |