Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Edison na wieży Eiffla

Uznawany jest przez wielu za najbardziej genialnego wynalazcę w dziejach świata. Obliczono, że w sumie opatentował blisko 1200 wynalazków (inni - uwzględniając znaczące ulepszenia - naliczyli ich 2500), z czego najsłynniejsze, to: mikrofon, megafon, fonograf, żarówka, maszyna do pisania, kamera filmowa, kolej elektryczna. Na cywilizacyjne osiągnięcia dwóch ostatnich wieków wpływ Thomasa Edisona był imponujący.

Mimo to w sporządzonym przez J. Simmonsa "Rankingu 100 najwybitniejszych uczonych wszech czasów" nazwiska Edisona nie znajdziemy. Bo też ani uczonym, ani naukowcem nie był. Był raczej samoukiem, by nie powiedzieć nieukiem (podobno do szkoły chodził zaledwie trzy miesiące, wzbudzając przez ten czas w swoim nauczycielu podejrzenie, że jest dzieckiem "opóźnionym w rozwoju"). W każdym bądź razie dla swojej działalności nie miał właściwego przygotowania teoretycznego, a jego wynalazki były z reguły owocem genialnej intuicji, spostrzegawczości i wytrwałości w prowadzeniu eksperymentów, a nie uprzednio zdobytej wiedzy. W naturalny sposób podnosiło to koszta prowadzonych przez niego badań, zwłaszcza tych, które już na podstawie teoretycznych przesłanek nie miały szans powodzenia. Na przykład na poszukiwanie metody wytopu żelaza z ubogich rud wydał na darmo dwa miliony dolarów, ale się tym zbytnio nie przejął: "Wszystko przepadło, ale ubawiłem się jak diabli".

Opłacanym natomiast pomysłem było zaangażowanie do realizacji swoich pomysłów ludzi z dobrymi koncepcjami i wykształceniem zarazem. Jako pierwszy człowiek na świecie zorganizował specjalne laboratorium, a właściwie "fabrykę wynalazków", w której zatrudniał około 40 specjalistów. Dzięki temu w stosunkowo krótkim czasie stał się jednym z najbogatszych ludzi w Ameryce. Mimo to miewał także pomysły na oszczędność. Gdy ktoś zwrócił mu uwagę, że furtka do jego ogrodu otwiera się bardzo ciężko i należałoby ją przeprojektować, Edison odpowiadał, że jego zdaniem furtka jest zaprojektowana bardzo dobrze, bo ilekroć ktoś ją otwiera, pompuje ze studni do zbiornika na dachu jego domu 30 litrów wody.

W towarzystwie bywał prosty, bezpośredni, choć często nieporadny. Jedna z anegdot mówi, że gdy przyjechała do Ameryki na gościnne występy znakomita śpiewaczka Adelina Patti, chciała się koniecznie zobaczyć ze sławnym już wówczas Edisonem i zaprosiła go na spotkanie. Artystka zrobiła na nim bardzo miłe wrażenie, więc opuszczając salon grzecznie powiedział jej na pożegnanie: "- Dziękuję pani za miłe przyjęcie. Jestem oczarowany i zachwycony. Nigdy nie zapomnę tego wieczoru i uroku pani małych oczu!" Gdy po wyjściu jego przyjaciel Roosevelt zwrócił mu uwagę, że komplement o "małych oczach" nie był zbyt fortunny, Edison biegiem wrócił do apartamentów Adeliny Patti i przeprosił za niedelikatność o małych oczach: "Otóż, odwołuję to! U pani jest wszystko wielkie - i oczy, i nogi, i usta, i ręce..."

Spośród wszystkich wynalazków Edisona największą sensację wzbudził fonograf. Ludzie nie mogli sobie jeszcze wówczas wyobrazić, aby można było zapisać dźwięk. Podczas demonstracji możliwości fonografu posądzali wynalazcę o jakieś oszustwo, nawet o to. że jest... brzuchomówcą. Wówczas podszedł do fonografu pewien biskup metodystów i bardzo szybko wypowiedział długą listę imion biblijnych, co aparat powtórzył bezbłędnie. Wówczas ksiądz biskup autorytatywnie oświadczył, że fonograf Edisona nie jest oszustwem, bowiem oprócz niego nikt inny na świecie nie potrafiłby tak szybko i dokładnie wspomnianych biblijnych imion wypowiedzieć.

Realizując swoje racjonalizatorskie pomysły i ogłaszając swe kolejne wynalazki, Edison nie wpadał w pychę. Nigdy mu nie przyszło do głowy, że jego działalność naukowa może być konkurencyjna w stosunku do Boga - Stwórcy. Dlatego z dystansem odniósł się do idei wieży Eiffla, która w zamyśle konstruktorów miała być pomnikiem myśli laickiej, nowoczesną wieżą Babel sugerującą, że dzięki czysto ludzkim wynalazkom można się wznieść niemal do nieba. Kiedy podczas pobytu w Paryżu zwiedzał wieżę Eiffla i znalazł się na jej szczycie, poproszono go o wpis do księgi pamiątkowej. Edison wpisał do niej bardzo aluzyjne słowa: "Wyrażam swój podziw dla odważnego budowniczego tej oryginalnej wieży, gdyż mam wielki szacunek dla wszystkich budowniczych, największy zaś dla najbardziej genialnego Budowniczego - dla Boga".

ks. Antoni Dunajski
Pismo Katolickie Pielgrzym
nr 242/1999



Wasze komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu - Twój komentarz może być pierwszy.



Autor

Treść

Nowości

św. Ekspedytśw. Ekspedyt

Modlitwa do św. EkspedytaModlitwa do św. Ekspedyta

Litania do św. EkspedytaLitania do św. Ekspedyta

św. Elfegśw. Elfeg

św. Leon IXśw. Leon IX

Urodziny jeżyka JasiaUrodziny jeżyka Jasia

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej