Skąd mnie znasz...J 1,47-51
Panie... skąd mnie znasz? Tak dużo o mnie wiesz, ja sama nie wiem tego co Ty wiesz. Znasz mnie bardzo dobrze, posyłasz do mnie Swych Aniołów, aby mnie strzegli, chronili... kochasz mnie bardzo Panie. Boże chcę się cofnąć do marca, do tamtego dnia... Byłam zajęta pisaniem rozważania, ale "wisiałam" na czacie katolika i na privie ktoś o nicku "wiatr" wpisał mi tę wiadomość, werset psalmu. To było... takie dziwne... jak spojrzałam na to zadrżały mi ręce, byłam szczęśliwa, popłynęła łza, a było mi wtedy bardzo ciężko, kolejny dzień poszukiwania pracy, obiad tylko dla synów, pusta portmonetka... Gdy zobaczyłam te słowa, poczułam się taka kochana, potrzebna, bo jest ktoś kto o mnie dba, troszczy się. Szukałam tego nicka ale już nie było, od tamtej pory go nie widzę, ale słowa pamiętam na pamięć ...one wpisały się w moje serce. Ty posłałeś do mnie swych Aniołów, na mą drogę, na każdą chwilę dnia. Boże... wieczór, kiedy to prosiłam Ciebie o pomoc w wytrwaniu z mym postanowieniu... przysnęłam przy modlitwie, było bardzo późno... poczułam dotyk ręki na mej głowie, myślałam że to syn... ale nie, to była Ania, odgarnęła mi włosy z czoła, ucałowała i siadła obok mnie na podłodze ...i tak siedzieliśmy razem w ciszy... Boże czy to był sen, czy to było moje pragnienie spotkania z Anią, a może to była odpowiedź na mą prośbę o pomoc? Od tamtego spotkania jest mi lżej, panuję nad pożądaniem, emocjami, odnajduję ciszę, skupienie, odnajduję znów siebie, a przez to mogę bardziej Cię ukochać, bardzie zaufać, zawierzyć... i otworzyć swe serce na Twą miłość. Anioł pachnie dzieckiem ...spokojem i dobrocią, ...ma smak łez bólu i cierpienia ...ma smak radości z lizaka. Pachnie łąką ubraną w żółte mlecze ...pachnie słońcem i świeżym miodem ...wiosennym deszczykiem i mroźnym wiatrem ...opadłymi liśćmi i ...drzewkiem Bożonarodzeniowym... ...taki jest mój Anioł. Czuję go codziennie, rano, jak otwieram oczy, jak szykuję śniadanie synom, jak wkładam im kanapki do plecaków. Anioł siada z nami do spóźnionego obiadu, czeka na nas przy wieczornej modlitwie, ociera mi pot z czoła, pomaga wstać gdy upadnę. Jest przy mnie w Kaplicy Adoracji, ukradkiem ocierając mi łzę z policzka. Mój kochany Anioł... Boże...skąd mnie znasz? Że posyłasz do mnie swego Anioła... Jesteś mym wiatrem... co utula mą twarz, czuję Ciebie wszędzie, muskasz mnie delikatnie jak motyl... a ja to odczuwam... teraz, gdy ze swych upadków otrzymałam lekcję, gdy potrzeba było upaść tak nisko, aby zajrzeć w głąb samej siebie i zobaczyć własne zło i zacząć je zmieniać na dobre. Zmieniam Boże ...i Ty codziennie to widzisz, widzisz moje usilne staranie, walkę z pokusami, podtrzymujesz mnie jak chcę znów upaść, podsuwasz mi wtedy swe Słowa, a one mnie na nowo budują... Boże, z pokorą przyjęłam swą nicość, słabość, nie jestem dla siebie bożkiem. Tylko w Tobie jest ma siła, moc, miłość, sama nic nie zdziałam, nic... sama mogę tylko upaść... A Ty mnie znasz... i mimo mych wad, grzechów, ran, które Ci zadawałam nadal mnie kochasz, nie odszedłeś po tym jak ja odeszłam... Ty czekałeś na moje znów TAK... znałeś mnie, wiedziałeś, że wrócę, że znów zatęsknię za Tobą. I tęskniłam bardzo... tylko, tak ciężko było wrócić, tak ciężko było przyznać się do własnego błędu, do własnego grzechu, tak ciężko było odrzucisz swój egoizm, swoją pychę, tak trudno było zawrócić, mimo, iż tam gdzie wciąż szłam zadawalam ból ...sobie, innym, ale jakże było ciężko temu powiedzieć NIE. Potrzeba było posmakować mułu z dna, ujrzeć siebie pod drzewem, aby zawrócić... i biec, aby Ciebie dogonić... wróciłam. Boże...trzymaj mnie mocno w swych ramionach, otulaj wiatrem, abym czuła Ciebie w każdej chwili mego życia, nie odchodź proszę za daleko...tylko na wyciągniecie ręki, aby móc ją znów uchwycić i być przy Tobie. Proszę... Boże... skąd mnie znasz...
Może mnie nie znasz, ale ja wiem wszystko o tobie... Psalm 139,1 ...Tak, chcę być twym dzieckiem, Boże...
Amen
|
Modlitwy |
Zagadki |
Opowiadania |
Miłość |
Powołanie |
Małżeństwo |
Niepłodność |
Narzeczeństwo |
Prezentacje |
Katecheza |
Maryja |
Tajemnica Szczęścia |
Dekalog |
Psalmy |
Perełki |
Cuda |
Psychotesty |
Polityka Prywatności |
Kontakt - formularz |
Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Wasze komentarze:
S : 07.01.2009, 12:19 Pewnie tak , dobry Bog pozwolil bys zobaczyla sie z Ania !!!!!!!!!! Chwale Tobie oddaje Panie... Dziekuje ze troszczysz sie o nas...
owieczka: 05.01.2009, 23:19 są Anioły które strzegą...ja spotkałam niestety takie które mnie OsTRZYGŁY...a na zimę to zimno takiej owcy...ważne że barany mają ciepłe futerko:) na mroźną zimę
magda: 05.01.2009, 20:48 Reniu! Nawet nie wiesz jak bardzo potrzebowalam tego przypomnienia o wielkiej milosci jaka Bog do mnie zywi..... Wiesz, jutro sa moje urodziny. Od kilku dni przezywam wielkie rozterki, trrudnosci zycia i warunkow w jakich jestem dolozyly sie do choroby, smutku, wracaja przezycia z przeszlosci... Brak mi Ojca, ktory byl a tak naprawde nie byl... Przypominaj ludziom o tym, ze Bog jest i ze kocha i ze zsyla Anioly, by nas strzegly.... Bog Ci zaplac za to!
wiatr: 05.01.2009, 13:44 RENATA ... HYMN ... Uwielbienia i Dziękczynienia ... PANU ... STWÓRCY ... MIŁOŚCI ... Zaśpiewała ... no i chyba ... ZIEMIA ZADRŻAŁA ...bo Jasność ...Światło ... rozbłysło ... i cieplej się uczyniło , chociaż na świecie ... przymroziło . Ciepło ...pozdrawiam !
[ Strona główna ]
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej