Po przejściu Myzji, zeszli do Troady (Dz 16,8)Odstąpiwszy od planów głoszenia słowa Pańskiego w Azji, Paweł i jego towarzysze udali się do Myzji (Dz 16,7). Jest to kraina położona na zachód i północ od Galacji i Frygii, to znaczy na południe od Morza Marmara i cieśniny Dardanele. Jej najważniejszym miastem był Pergamon, który w czasach Pawła miał za sobą długą i barwną historię. W III w. przed Chr. miasto zostało stolicą niezależnego królestwa, które obejmowało duże połacie Frygii, Jonii oraz Lidii i Myzji, krain sąsiadujących ze sobą w północno-zachodniej części Azji Mniejszej. Z początkiem II w. król Eumenes II (197-159 przed Chr.) założył w Pergamonie wspaniałą bibliotekę, której zasoby ustępowały jedynie słynnej Bibliotece Aleksandryjskiej. Gdy Attalos III przekazał królestwo Pergamonu w testamencie Rzymianom, miasto było stolicą rzymskiej prowincji Azji, którą potem przeniesiono do Efezu. W czasach Pawła miasto było stolicą prowincji senatorskiej, cieszącą się opinią zamożnej, słynęło także z produkcji materiału piśmienniczego, który rozsławiał jego nazwę - pergamin.Paweł na pewno słyszał wiele o Pergamonie, postanowił jednak dotrzeć do Bitynii, krainy położonej nad Morzem Czarnym. Obok resztek rdzennych mieszkańców, dominowali tam potomkowie plemion, które około tysiąc lat przed erą chrześcijańską napłynęły z Tracji, obecnie na pograniczu Grecji i Bułgarii. Nie zabrakło też ludności greckiej, która przez wiele stuleci stopniowo kolonizowała te tereny. Kraina jest dobrze nawodniona i żyzna, zaś jej południowe granice wyznacza pasmo górskie, z górą Olimp (turecka nazwa: Ulu Dag) jako najwyższym szczytem. Największe miasta Bitynii w starożytności to Bursa (tur. Prusa), Nikomedia (tur. Izmit), Nicea (tur. Iznik) i Chalcedon (tur. Kadikóy, obecnie dzielnica Stambułu). Kilka wieków później właśnie ten region odegrał wiodącą rolę w okrzepnięciu i rozwoju chrześcijaństwa. W 325 r. odbył się Sobór Nicejski, w 451 r. - Sobór Chalcedoński, a Konstantynopol, który stał się spadkobiercą Bizancjum, był miejscem trzech soborów powszechnych - w latach 381, 553 oraz 680/681. W Bitynii osiadła niemała liczba ludności żydowskiej. Kraina sąsiadowała z Pontem, wzmiankowanym w narracji o zesłaniu Ducha Świętego (Dz 2,9). Apostoł sądził zapewne, że w tak odległej krainie nikt jeszcze nie podjął działalności misyjnej, a więc będzie mógł położyć kolejne podwaliny pod lokalny Kościół. Jednak plany Pawła znowu musiały ulec poważnej korekcie. Tym razem czytamy: kai ouk eiasen autom to pneuma Iesou, to znaczy "jednak nie pozwolił im Duch Jezusa" (w. 7). Istnieje różnica między tym a poprzednim wyrażeniem, zawartym w w. 6, gdzie była mowa o zmianie planów, które dotyczyły Azji. Teraz pojawia się wyrażenie chrystologiczne, o tyle ważne, że poprzestaje na imieniu Jezusa. To imię było odnoszone do Jezusa w Jego ziemskim życiu, podczas gdy wobec uwielbionego Chrystusa używano innych określeń. Planując dotarcie do Bitynii, Paweł musiałby kierować się na północ. Zmieniając plany, skierował się na północny zachód, w kierunku Morza Egejskiego i Grecji. Przeszli przez Myzję, najwidoczniej nie podejmując tu żadnej, a w każdym razie, zakrojonej na większą skalę, działalności misyjnej. Kolejny raz Łukasz potwierdza doskonałe rozeznanie o geografii tego regionu, używając czasownika katebesan, czyli "zeszli, zstąpili". Przez wiele miesięcy misjonarze przebywali na wysokości kilkuset metrów nad poziomem morza, zaś mniejsze i większe wzgórza towarzyszyły im aż po wybrzeże. Troada leży nad samym morzem, stąd to swoiste poczucie ulgi. Początki Troady sięgają w zamierzchłą przeszłość, ale czas jej świetności rozpoczął się pod koniec IV w. przed Chr., wraz z podbojami Aleksandra Wielkiego. Założył je Antygon, jeden z wodzów Aleksandra, i nazwał Antygonia, ale ok. 300 r. przed Chr. inny dowódca, Lizymach, zmienił nazwę na Aleksandreia de Troas. Dopowiedzenie nawiązuje do położonej około 35 kilometrów na północ słynnej Troi, znanej z poematów Homera oraz miało odróżniać to miasto od innych założonych ku czci wodza. W czasach Pawła upowszechniła się nazwa Troada i mamy ją na kartach Dziejów Apostolskich. Miasto przeszło we władanie Rzymu wraz z wykonaniem testamentu króla Pergamonu i stało się ważną rzymską kolonią. Było też ważnym portem handlowym na szlaku prowadzących z północno-zachodnich terenów Azji Mniejszej do Europy. Do naszych czasów, około kilometr na południe od tureckiej wsi Odun Iskelesi, przetrwały skąpe świadectwa dawnej świetności: pozostałości urządzeń portowych i akweduktu, murów miejskich i domostw oraz resztki teatru, stadionu i łaźni - niemal wszystko porośnięte przez trawę i krzewy. ks. Waldemar Chrostowski
Tekst pochodzi z Tygodnika
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |