Trumna nie ma kieszeniZatrzymując się przy VII przykazaniu Dekalogu (Wj 20,15; Pwt 5,19) - nie kradnij - warto wiedzieć, że pierwotnie istotą tego prawa był zakaz porywania wolnego Izraelity, aby go sprzedać w niewolę (Wj 21,16; Pwt 24,7). Zachowanie tego przykazania ma gwarantować wolność i nie dopuszczać, aby bliźni stał się przedmiotem żądzy zysku. Każdy atak na wolność jednostki solidarnie uznawano za agresję na wspólnotę narodu. Szybko zakaz ten ulega poszerzeniu, obejmując każde niesprawiedliwe ograbienie czyjejś wolności albo naruszenie materialnej własności. Chodzi nie tylko o fizyczną przestrzeń życiową i wymierną własność człowieka, ale też o jakość przeżywanej wolności. Dlatego każdy, kto świadomie i dobrowolnie stosuje różne ukryte formy sterowania ludźmi, uzależniające bliźniego techniki manipulacji i wpływu, łamie też VII przykazanie Dekalogu.Stary Testament uczy, że absolutnym właścicielem wszystkich dóbr i sił twórczych jest Bóg. Człowiek otrzymuje rzeczy i talenty jedynie w krótszą lub dłuższą "dzierżawę". I w każdej chwili trzeba być gotowym do rozliczenia. Każde nadużycie prawa własności miało w Izraelu wyznaczone granice. I np. w co siódmym roku, czyli Roku Szabatowym, należało dłużnikom darować ich długi. (Pwt 15,1-2). A co 50 lat - w tzw. Roku Jubileuszowym - każdy powinien odzyskiwać swój dawny majątek (Kpł 25,10.13). Nowy Testament również odrzuca wszelkie trwałe przywiązanie człowieka do posiadanych dóbr materialnych (Mt 6,19-21.24-34; Mt 19,21-24). Wobec Królestwa Bożego i troski o własne zbawienie wszystkie wartości ziemskie schodzą na plan dalszy. Jezus określa ten styl życia "wąską i stromą" drogą przez ciasne drzwi i bramy (Mt 7,13-14; Łk 13,24). Na tę wspinaczkę można zabrać tylko to, co naprawdę potrzebne, bo "trumna nie ma kieszeni." Gdy człowieka po prostu "na coś nie stać", VII przykazanie ostrzega przed siłą zazdrości i chciwości. A w sytuacji materialnego dostatku Dekalog wyprowadza z iluzji osiągnięcia szczęścia opierającego się na jak największym bogactwie. Częstym problemem pedagogicznym dla młodych rodziców jest odmowa spełnienia złego pragnienia dziecka, gdy stać ich na to finansowo. Szczególnie na tym obszarze ujawnia się moralne napięcie pomiędzy "bardziej być" a "więcej mieć". "Być" to nieustanna troska o wzrost jakości człowieczeństwa. "Mieć" to dążenie do zwiększania stanu materialnego posiadania. Jan Paweł II w Gdańsku (12 VI1987) apelował, aby nigdy samo "więcej mieć" nie zwyciężyło. Bo wtedy człowiek może przegrać swoje człowieczeństwo - sumienie i godność - wszystko, co stanowi perspektywę życia wiecznego. ks. Jan Sawicki
Tekst pochodzi z Tygodnika
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |