Beatyfikacja męczenników meksykańskichCi męczennicy naszego stulecia przyjęli śmierć, ogłaszając publicznie swoją wierność Ewangelii i wybaczając prześladowcom. Wielu z nich w godzinie najtrudniejszej próby wołało: "Niech żyje Chrystus Król i Dziewica z Guadalupe!" - mówił o 25 męczennikach z Meksyku Jan Paweł II.Ich beatyfikacja, która miała miejsce 22 listopada 1992 r. w Rzymie, była wielkim wydarzeniem dla meksykańskich katolików. W pierwszych dziesięcioleciach XX w. zaznali oni szczególnie krwawych prześladowań religijnych, choć różnego rodzaju represje wobec Kościoła katolickiego rozpoczęły się w Meksyku już na-początku XIX w. Kolejne rządy, kierując się antyklery-kalną i liberalną ideologią, pozostając pod wpływem masonerii i radykalnych sekt protestanckich, niszczyły wszelką obecność Kościoła w życiu społeczeństwa. Działo się w to w kraju, którego 90 proc. obywateli stanowili katolicy. Dokonywano aktów terrorystycznych na kościoły i inne budynki należące do katolików, zamykano szkoły i seminaria duchowne. Zabroniono biskupom i księżom obcokrajowcom prowadzenia pracy duszpasterskiej, a także podjęto próbę utworzenia tzw. Kościoła narodowego. Gdy w 1926 r. biskupi Meksyku ogłosili list pasterski wyrażający sprzeciw wobec represji, władze odpowiedziały... zakazem kultu publicznego we wszystkich kościołach! Pius XI ogłosił wtedy encyklikę, w której całemu światu ukazał prześladowania Kościoła w tym kraju. Odpowiedzią Kościoła na represje była podziemna działalność około 110 księży, którzy potajemnie sprawowali Eucharystię i udzielali sakramentów. W przypadku dekonspiracji groziła im śmierć. W takich właśnie okolicznościach w latach 1915-1937 zginęło 22 kapłanów i trzech świeckich należących do Akcji Katolickiej, beatyfikowanych potem przez Jana Pawła II. Siedemnastu kapłanów zostało rozstrzelanych, pozostałych powieszono albo brutalnie pobito, doprowadzając do śmierci. Ich "winy" to apostolat wśród Indian, Rotajemne udzielanie sakramentów, odmowa zdradzenia tajemnicy spowiedzi współwięźniów, posługa rannym żołnierzom, krzewienie pobożności eucharystycznej i maryjnej. Jeden z duchownych, 38-letni ks. David Uribe Velasco, zginął, gdyż odmówił przyjęcia biskupstwa w schizmatyckim Kościele narodowym. Inny z księży, Jose Isabel Flores Varela, poniósł śmierć wraz z żołnierzem, który odmówił zastrzelenia go. Wśród beatyfikowanych był świecki, 28-letni Manuel Morales, ojciec trojga dzieci, przewodniczący Ligi Obrony Wolności Religijnej, organizacji katolików świeckich powstałej po wprowadzeniu przez rząd Meksyku zakazu kultu religijnego. Przed śmiercią wykrzyknął: "Ja umieram, ale Bóg nie umiera. On zatroszczy się o moją żonę i dzieci". Jan Paweł II podkreślał podczas uroczystości beatyfikacyjnej: "W czasach ciężkich prób (...) męczennicy ci potrafili dochować wierności Chrystusowi, swoim wspólnotom kościelnym i wielkiej tradycji katolickiej narodu meksykańskiego. Z niewzruszoną wiarą uznali Jezusa Chrystusa za jedynego Władcę". Zaledwie dwa miesiące przed beatyfikacją Stolica Apostolska wznowiła stosunki dyplomatyczne z Meksykiem, zerwane w 1867 r. przez republikański rząd tego kraju. Wojciech Świątkiwicz
Tekst pochodzi z Tygodnika
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |