Przez post do radości...

A co to za radość dla hobbysty, gdy dostanie cenny znaczek, nowy model samochodu lub rzadką pocztówkę do swoich zbiorów. Ileż zadowolenia daje opanowanie nowych sprawności sportowych, zrobienie udanego rysunku czy modelu okrętu.

Wielką radością jest pozyskanie czyjejś przyjaźni i zaufania, czyjeś życzliwe zainteresowanie.

NAJBARDZIEJ JEDNAK CHYBA CIESZĄ WŁASNE OSIĄGNIĘCIA, PRZEZWYCIĘŻANIE SWOJEGO LENISTWA CZY SŁABOŚCI.

Telewizor ciągnie jak magnes, ale czekają nas przecież domowe obowiązki, nie odrobione zadania. Trzeba napisać wypracowanie, nauczyć się angielskich słówek. I jak to miło, gdy nauczyciel pochwali, gdy wpadnie dobra ocena.

Cieszymy się też, kiedy możemy wyświadczyć komuś przysługę, gdy odwiedzimy chorego kolegę, pomożemy w lekcjach.

A więc szukajmy różnych ścieżek prowadzących do radości. Może jedną z nich będzie okres Wielkiego Postu. Powodzenia!

Anna Horodecka
Mały Apostoł, 1997

Wasze komentarze:

Tomek: 12.06.2019, 20:35  dziękuje za ten tekst

(1)

Autor Treść

Nowości św. Mikołaj z Flue Modlitwa do św. Mikołaja z Flue Każdego wieczoru Ks. Jan Zieja na barykadach Warszawy Duch Pański sprawcą uświęcenia człowieka Problem dyskotek w Wielkim Poście

Najbardziej popularne Tajemnica Szczęścia Godzina Łaski Modlitwy do św. Rity Litania do św. Józefa Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi Modlitwa o Cud

Poprzednia

[ Powrót ]

Następna