Krótki życiorys Księdza Jerzego PopiełuszkoBył piątek 19 października drzewa jeszcze bogate w liście aby potem miały czym płakać wieści Hiobowe rozchodzą się szybko i krzyż zaczął rosnąć Z palących się świateł wszystko było dane od Boga nawet dzień narodzin 14 września w Święto Podwyższenia Krzyża potem dzieciństwo niczym z Bożej bajki gdy biegł polami w jesienne szarugi równie radośnie co kwitnącym majem by przed lekcjami dzwoneczkami dzwonić Panu Jezusowi w seminarium w czas wojskowej służby stał godzinami na baczność w pełnym rynsztunku bojowym (choć nie było wojny) ale boso bez onucy za karę za różaniec... w świątyni gdzie nad ołtarzem zwieńczenie przeznaczono świętym mówił takimi słowami jakby mieszkał w Biblii a ci co słuchali chcieli tam być razem z Nim i rosły coraz większe tłumy zginął śmiercią męczeńską nie wiadomo kiedy nie wiadomo jak wracając od Polskich Braci Męczenników ciało wyłowione z Wisły krzyczało okrucieństwem ran Panie Boże jak to się mogło stać Najlepszemu z nas... ma dzwon stopiony z ludzkich grosików i wzruszeń ma grób w różańcu z kamieni a my nosimy w sobie Jego świętą twarz Teresa Boguszewska
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |