Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Jak praktykować modlitwę Jezusową?

Gdy o zachodzie słońca wzywasz na pomoc Pana Jezusa Chrystusa, nieskończenie dobrego i potężnego, usiądź na swym łóżku, w cichej celi i bez światła, skup swój umysł, odwiedź go od naturalnego mu rozproszenia i błąkania się. Kieruj go powoli do wnętrza serca wraz z oddechem i ściśle trzymaj się wezwania: "Jezu Chryste, Synu Boga, zmiłuj się nade mną!" Równocześnie z oddechem wprowadzaj słowa modlitwy, jak powiedział Hezychiusz: "Z oddechem swym złącz czujność oraz Imię Jezusa, a także szczere rozważanie o śmierci i pokorę: jedno i drugie, jak wiadomo, jest bardzo pożyteczne".

Wraz z modlitwą i innymi rzeczami, o których mówiliśmy, zachowaj także pamięć o Sądzie i zapłacie za dobre i złe czyny. Z całej duszy uważaj, że jesteś bardziej grzeszny, niż wszyscy ludzie... Niech taka myśl przyniesie ci skruchę, żal i łzy. Pozostań przy niej, aż skrucha przyjdzie sama. Jeśli nie otrzymałeś jeszcze daru łez, walcz i proś pokornym sercem, aby je uzyskać. Przez nie bowiem zostajemy oczyszczeni z namiętności i skalania, i naszym udziałem stają się rzeczy dobre i zbawienne, zgodnie ze słowami Klimaka: "Jak ogień unicestwia trzcinę, tak czyste łzy - brud duszy i ciała". Inny ojciec mówi: "Kto chce okupić swe grzechy, łzami je okupuje, a kto chce nabyć cnoty, za łzy je nabywa".

Jeśli nie masz w sobie skruchy, to znak, że jesteś próżny. Próżność bowiem przeszkadza duszy wzbudzać żal. Jeśli łzy nie nadejdą, siedź przez godzinę, skupiony zarówno na tych myślach jak i na modlitwie. Następnie wstań, uważnie zaśpiewaj "małą kompletę", później usiądź ponownie, skup wszystkie swoje siły na modlitwie w sposób czysty i bez rozproszenia. Stań się więc wolny od wszelkich trosk, myśli czy też jakichkolwiek wyobrażeń, pozostając w całkowitej czujności przez pół godziny, zgodnie z poleceniem: "Jeśli chcesz pozostać jedynie ze swym umysłem podczas modlitwy, pozbądź się wszystkiego innego, poza oddychaniem i pożywieniem". Uczyń na sobie znak chwalebnego i życiodajnego krzyża, podobnie przeżegnaj swoje łoże i usiądź na nim. Myśl o przyszłej szczęśliwości i karach, o zmienności i złudzeniu rzeczy doczesnych, oczywiście o nagłej i powszechnej konieczności, jaką jest śmierć, o strasznym Sądzie po końcu i przed końcem. Przypomnij krótko całość twoich win i proś gorąco o ich wybaczenie. Zrób dokładny rachunek sumienia, jak spędziłeś miniony dzień, następnie połóż się, nie odrywając się od modlitwy, zgodnie ze słowami: "Pamięć o Jezusie niech zasypia z tobą". Śpij pięć albo sześć godzin, a raczej, stosownie do długości nocy (tj. do różnej długości nocy letnich i zimowych), niech odpowiednio długi będzie twój sen.

Kiedy obudzisz się, oddaj chwałę Bogu, wezwij Go na pomoc i od razu zacznij pierwszą czynność: modlitwę serca, praktykując ją w sposób czysty i nierozproszony, przez godzinę. W tym czasie umysł jest zazwyczaj bardziej spokojny i niezmącony. Nakazano nam bowiem składać Bogu w ofierze rzeczy pierwsze i najlepsze, a więc, o ile to możliwe, niewzruszenie wznieść naszą pierwszą myśl ku Jezusowi Chrystusowi przez czystą modlitwę serca... Następnie jak najbardziej starannie i z największą uwagą odmówisz jutrznię. Później ponownie usiądziesz i będziesz modlił się w swoim sercu w sposób czysty i bez zamętu, czyniąc to, jak radziłem, przez godzinę albo dłużej, jeśli Dawca wszelkich dóbr da ci tę łaskę. Mówi bowiem Klimak: "Nocą oddawaj się głównie modlitwie (serca), mniej zaś psalmodii, w dzień natomiast czyń tak, jak siły ci na to pozwalają".

Kalikst i Ignacy Ksantopuloi,
Filokalia - teksty o modlitwie serca, Wydawnictwo Benedyktynów TYNIEC

Wasze komentarze:
 Mama: 09.02.2024, 00:02
 Panie Jezu Chryste Synu Boga Żywego zmiłuj się nade mną grzesznikiem Panie Jezu potrzebuję pomocy dla syna Mikołaja Proszę pomóż mu Jezu Ty się tym zajmij
 AGATA: 27.01.2023, 19:26
 Panie Jezu Chryste zabierz od mojej siostry alkoholizm i samotność.... Daj jej poznać wspaniałego męża, z którym stworzy trwały związek. Panie Jezu Chryste proszę Ty się tym zajmnij....Amen
(1)

Autor

Treść

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda |

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej