Objaw mi, proszę, prywatne i osobiste grzechy mojego biskupaPewna kobieta utrzymywała, że ukazał jej się Bóg. Poszła zatem poradzić się do swojego biskupa. Dobry biskup powiedział jej:- Droga pani, być może pani wierzy w iluzję! Musi pani zrozumieć, że jestem biskupem diecezji i mam możliwość oceny, czy te wizje są prawdziwe, czy fałszywe. - Oczywiście, Ekscelencjo. - Taka jest moja odpowiedzialność i mój obowiązek. - Wiem, Ekscelencjo. - Zatem, droga pani, zrobi pani tak, jak przykażę. - Zrobię, Ekscelencjo. - Gdy następnym razem Bóg się pani objawi, jak to pani utrzymuje, podda Go pani próbie, aby wiedzieć, czy jest to naprawdę Bóg. - Dobrze Ekscelencjo. A jaka to próba? - Powie pani do Boga: "Objaw mi, proszę, prywatne i osobiste grzechy mojego biskupa". Jeśli to naprawdę Bóg się pani objawia, wówczas wyjawi moje grzechy. Po tym wróci pani tutaj i powie mi, co powiedział; do mnie, i do nikogo innego. Zgoda? - Tak właśnie zrobię, Ekscelencjo. Miesiąc później kobieta poprosiła o przyjęcie przez biskupa, który zapytał ją: - Objawił się pani na nowo Bóg? - Wierzę, że tak, Ekscelencjo. - Zapytała Go pani tak, jak jej przykazałem? - Oczywiście Ekscelencjo! - I co pani Bóg odpowiedział? - Powiedział do mnie: "Powiedz biskupowi, że Ja już zapomniałem jego grzechy". Bruno Ferrero
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |