Gesty i słowaBył sobie raz mistrz, który - jak wieść niosła - cudownie nauczał mądrości jedynie poprzez gesty i znaki. Pewien człowiek, którego ogromnie pociągała tego rodzaju nauka, przebył lądy i morza, aż wreszcie udało mu się dotrzeć do owego nauczyciela.Mistrz, ledwo go ujrzał, powiedział: - Dla uczynienia pierwszych kroków na drodze mądrości musisz być najpierw gotów do uczenia się wyłącznie poprzez słowa. Człowiek zaprotestował: - Przez słowa! Ależ słowa mogę znaleźć wszędzie. Przyszedłem, by uczyć się na znakach! Mistrz potrząsnął głową: - Kto daje znaki i czyni gesty? Dziecko. A kto je rozumie? Matka. A czy ty jesteś jednym z nich? Daleką masz jeszcze drogę przed sobą... I odprawił go. Autor nieznany
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |