Nieprzygotowany kaznodziejaKaznodzieja się spóźniał. Oczekujące w kaplicy zakonnej siostry doszły już do piętnastej tajemnicy różańcowej, gdy zadzwonił dzwonek na portierni.Zmęczony kaznodzieja, zakłopotany, przeprosił przełożoną: - Przykro mi, Matko, ale jestem nieprzygotowany... - Nieważne - odpowiedziała serdecznie przełożona - Proszę mówić, co księdzu ślina na język przyniesie. Bruno Ferrero
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |