Upomnienie staruszkiDroga wiodąca do kościoła biegł przez wieś. Staruszka przechodziła drogą nią ze spuszczonym wzrokiem, mamrocząc jakieś modlitwy i spod przymkniętych powiek rzucając spojrzenia na ludzi."Smarkacze... Pijaki... Bezwstydnica... Świntuchy... Nierób..." I przyspieszała kroku, aby jak najszybciej znaleźć spokój w modlitwie. Pewnego dnia przyszła pod drzwi kościoła i zastała je zamknięte. Pukała. Nikt nie otwierał. Zauważyła karteczkę, przyczepioną taśmą klejącą. Przeczytała. Było tam napisane: "Jestem w wiosce". Bruno Ferrero
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |