Mojżesz i krzakPrezydent Bush zadzwonił pewnego dnia do izraelskiego premiera, Icchaka Szamira. Ten uczestniczył właśnie w jakimś spotkaniu, więc prezydent musiał trochę poczekać, nim podszedł on do telefonu. Kiedy już to wreszcie zrobił, Bush zdecydowanie dał mu do zrozumienia, że nie lubi, gdy każe mu się czekać.Szamir odparł: - Przepraszam, panie prezydencie, ale miałem spotkanie z kimś ważniejszym. - A któż to taki jest ważniejszy od prezydenta Stanów Zjednoczonych? - chciał wiedzieć Bush. Szamir wyjaśnił:
Rozmawiałem z Mojżeszem. Prawdę mówiąc, on nadal tu jest.
- Co takiego? - wykrzyknął Bush. - Znasz Mojżesza i on jest tam z tobą?! Daj mu słuchawkę. Chciałbym z nim porozmawiać.
- Mojżesz nie chce z panem rozmawiać. Powiedział, że jak poprzednim razem rozmawiał z krzakiem", to potem musiał przez czterdzieści lat błąkać się po pustyni.
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |