Ostatni w klasieKiedy Giovanni Battista Vianney, przyszły Proboszcz z Ars, był jeszcze młodzieńcem, miał nieprawdopodobne trudności w szkole. Nie mógł zapamiętać nawet najbardziej prostych rzeczy. Przełożeni seminarium wielokrotnie odprawiali go do domu. Ale chłopiec wciąż z uporem powracał. Miał już prawie 21 lat a znajdował się jeszcze w jednej klasie z chłopcami, którzy mieli dziesięć lat mniej niż on.Jeden z nich starał się pomóc mu w nauce. Giovanni Battista Vianney był bardzo wdzięczny swojemu jedenastoletniemu nauczycielowi, ale trudności nie ustępowały: nie mógł niczego zrozumieć, zapamiętać, gubił się, jąkał. Pewnego razu chłopiec skarżył się na niego innym szkolnym kolegom. Giovanni Battista usłyszał to. Podniósł się ze swojej ławki, podszedł do niego, uklęknął i powiedział: - Przebacz mi, że jestem taki głupi. Bruno Ferrero
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |