Moja matula (ma 68 lat) liczy zwierzęta podwórkowe na osiedlu już od 25 lat. Dokarmia ze swojej uwłaczającej emerytury koty a nawet bezdomne psy i gołębie. Jest samotną kobietą, której psychika całkowicie poświęciła się zwierzętom. Ludzi nienawidzi ale miłuje zwierzęta. Mnie, syna, też nie darzy miłosierdziem. Prawda jestt taka, że często zapłakana wraca z podwórza, bo dziki się pojawiły. Niszczą kotom budki z jedzeniem. Obserwuję ją i mi jej żal ale nie ja tu jestem lekarstwem. Nie ma co wierzyć w Boga. Jeżeli moja matka cierpi przez cierpiące sierściuchy, to Bóg rzucił na nią klątwę. Jest jedyną osobą karmiącą bezdomne koty. I jest z nią co raz gorzej.
Antoni: 01.04.2020, 16:28
25
Renata: 27.02.2017, 17:59
43
wera: 02.07.2016, 15:33
30
Lolka:28.12.2015,11:48: 28.12.2015, 11:48
28
misia333: 14.11.2015, 08:06
28
kocimieczka : 07.11.2015, 21:26
ze 30000000000000000 XDDDD
kjta: 06.08.2015, 14:10
36
kjta: 06.08.2015, 14:09
36
maaaaaaaajaaaaaakaaaaaa: 09.07.2015, 15:57
31
nikt45: 04.05.2015, 19:02
nie chce mi się liczyć
Hihi: 29.04.2015, 20:52
35
anna: 04.04.2015, 18:27
34
Bartieusz: 31.12.2014, 16:42
z 2 tysie napewno
mati: 05.01.2014, 23:02
to jakies przecykole ze ucza tzlko liczyc
bartek: 25.03.2011, 18:13
jest icj 1500190 XDDDDD
Inna x d: 23.12.2010, 14:00
27 ; p luki : tak tylko sie wydaje , jak policzysz bedzie wiadomo ze tyle ich nie jest x ]