Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Smuda czeka na cud

     W ostatnim poważnym w tym roku meczu towarzyskim polscy piłkarze pokonali Wybrzeże Kości Słoniowej. W grudniu w składzie ligowym zespół Franciszka Smudy zagra jeszcze sparing z Bośnią i Hercegowiną, ale dzięki pokonaniu rywala z Afryki selekcjoner zapewnił sobie spokojną zimę. Po poprzednich takich sobie występach i aferach alkoholowych nie miał lekko.

     Smuda dziwił się, że Artur Boruc czy Michał Żewłakow na zarzuty odpowiadali w telewizyjnych wywiadach, zamiast do niego zadzwonić. Pan Franciszek zapomniał przy okazji, że sam coraz częściej komunikuje się ze światem zewnętrznym za pomocą zaprzyjaźnionych prasowych dziennikarzy. Daje o sobie znać syndrom "oblężonej twierdzy". Siedzi w niej sobie Smuga, a wokół tłumy nieprzyjaciół. Oceniają, narzekają, krytykują. Nie dają spokojnie pracować. Okazuje się, że chociaż trener ten ma za sobą pracę w największych polskich klubach (Legia Warszawa, Lech Poznań, Widzew Łódź, Wista Kraków), do tej pory nie spotkał się z taką odpowiedzialnością, takim ciśnieniem i takimi wymaganiami. A gdy już wszystko to na niego spadło, z miesiąca na miesiąc Smuda czuje się coraz bardziej osaczony. I puszczają mu nerwy. Skoro w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej pozwala sobie na wyzwiska pod adresem dziennikarza, przy osobach trzecich, to coś tu nie gra.

     "Franz", czyli Franciszek Smuda, w polskim futbolu od zawsze postrzegany był jako fajny, swojski, bezpośredni i szczery do bólu człowiek. Od pewnego czasu jest już jednak coraz mniej fajnie. Nie tylko z powodu słabych wyników reprezentacji. Selekcjoner najwyraźniej nie radzi sobie z ciśnieniem, jakie, co naturalne, panuje wokół najważniejszej polskiej drużyny piłkarskiej. Kiedy zmieniano trenera reprezentacji, jednym z haseł było zawołanie: "Smuda czyni cuda". Kibice chyba już jednak wiedzą, że na ławce biało-czerwonych zasiada trener, a nie czarodziej. I to trener, który sam chętnie przeżyłby jakiś cud, bo bez niego trudno będzie mu znaleźć na przykład dobrych obrońców. A bez solidnej defensywy na Euro z grupy nie wyjdziemy.

Mariusz Jankowski

Tekst pochodzi z Tygodnika
Idziemy, 28 listopada 2010



Wasze komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu - Twój komentarz może być pierwszy.



Autor

Treść

Nowości

św. Ekspedytśw. Ekspedyt

Modlitwa do św. EkspedytaModlitwa do św. Ekspedyta

Litania do św. EkspedytaLitania do św. Ekspedyta

św. Elfegśw. Elfeg

św. Leon IXśw. Leon IX

Urodziny jeżyka JasiaUrodziny jeżyka Jasia

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej