Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Wypędzajcie zły duchy

Pod takim tytułem ukazała się w Szwajcarii książka, wydana przez dr. Lisi Gutwengera (Christiana-Verlag, w Stein am Rhein), opisująca wypadki wypędzania złych duchów przez egzorcystów dawniej i w czasach nowszych.

Autorem wstępu jest profesor teologii z Augsburga, ks. dr Ingo Dollinger, specjalizujący się w zagadnieniach masonerii, satanizmu i tzw. New Age. Warto zapoznać się z jego poglądami.

Walka ze złym duchem, największym wrogiem człowieka i zbawczych wobec niego planów Bożej Opatrzności, posiada, jakże wymowne, odbicie na kartach Ewangelii. To właśnie św. Łukasz, ewangelista, opowiada o tym, jak Chrystus zareagował na życzenie Heroda spotkania się z Nim: "Donieście temu lisowi (Herodowi): oto wyrzucam czarty i dokonywam uzdrowień dziś i jutro, a dnia trzeciego skończę" (Łk 13, 32). Wypędzanie złych duchów, które owładnęły człowiekiem, znalazło się na czele wszystkich znaków, znamionujących zbawczą działalność Jezusa. Ta moc panowania nad demonami, widoczna w samym akcie ich wypędzania, przeszła następnie na apostołów, jak o tym znów czytamy w Łukaszowej Ewangelii: "Wtedy zwołał Dwunastu, dal im moc i władzę nad wszystkimi złymi duchami" (Łk 9,1).

Ta władza znajduje się w posiadaniu Kościoła, mają ją biskupi jako prawowici następcy kolegium apostolskiego, również kapłani, z racji udziału w sakramencie kapłaństwa.

A jakie są współczesne na ten temat opinie?

Żyjemy w czasach, w których szerzą się poglądy, zaprzeczające istnieniu złych duchów. Jeśli takie błędne opinie pojawiają się w tekstach, związanych z wiedzą teologiczną, to można za kard. Rat-zingerem, prefektem Kongregacji dla Spraw Wiary, powiedzieć: "Z całą stanowczością musimy zaznaczyć, że nie mamy tu do czynienia z teologią katolicką". A dalej: "Jeśli z uwagą czytamy te książki, które istnienie demonów usiłują zignorować, to w końcu dochodzi się do przeświadczenia o czymś zupełnie przeciwnym. Widocznym się staje, że autorytetem nie jest tu Pismo Święte, na które owi bibliści się powołują, lecz współczesny im światopogląd. Ten czy ów wypowiada się w tej kwestii raczej jako filozof czy socjolog, a wypowiedzi jego sprowadzają się do bezkrytycznej zgodności z płynnymi, zmiennymi poglądami panującej mody".

Ale jest też tendencja przeciwstawna, a zarazem groźna w skutkach dla tych społeczności, w których taka postawa się ujawni. Chodzi o kult szatana, posunięty aż do wypadków śmierci (samobójstwa), występujący w grupach satanistycznych, co trafia z kolei na wokandy sądów. Wiadomo też, że niektóre teksty, towarzyszące muzyce rockowej, mają wydźwięk satanistyczny. Do rzędu bulwersujących szeroką opinię w naszym kraju praktyk satanistycznych należy dewastowanie cmentarzy, szczególnie zaś profanacja znajdujących się tam emblematów religijnych, a zwłaszcza krucyfiksów.

Jest jeszcze współczesna "ścieżka" powiązana z kultem szatana, a nosi nazwę New Age. W kierownictwie ruchu New Age już od jego początków (Helena Bławatska, 11891 i Alice Bailey, 11949), jak twierdzi prof. Dollinger, mówiono o wyniesieniu Lucyfera na tron świata. David Spangler, jeden z czołowych postaci kierownictwa tego ruchu, pisał w 1978 r.: "Skoro wchodzimy w nową epokę, w epokę doskonałości człowieka, każdy z nas dochodzi do tego momentu, który ja nazywam inicjacją, tj. do całkowitego oddania się Lucyferowi. Oto brama wejściowa, którą każda jednostka ludzka musi przekroczyć, aby znaleźć się w zasięgu jego światła i jego doskonałości". W centrum tej nowej "religii" znajduje się przeto oddanie się Lucyferowi, które już Bławatska, a następnie Bailey, wyraźnie stawiają jako cel wszystkich okultystycznych praktyk. I znów coś zadziwiającego, co rzeczywiście miało miejsce, a mianowicie zapowiedziane na 11 stycznia 1992 r. zgromadzenie się zwolenników New Age z różnych stron świata w pobliżu wielkiej piramidy w Gizeh, dla dokonania staroegipskiej inicjacji, czyli wtajemniczenia, pomyślanego jako część składowa satanistycznego kultu. Powyższą datę zwolennicy New Age wiążą z cyklem planetarnej aktywności, która miała się zacząć 31 XII 1986 r., a skończyć 12 I 1992 r. W tym dniu, jak głoszą publikacje New Age, zamyka się definitywnie brama chrześcijaństwa, a otwiera się nowa brama dla szatana. Piramida zaś w Gizeh ma dla okultystów i kręgów wtajemniczonych szczególne znaczenie. Jej pomiary mają mieć związek z liczbą 666 antychrysta.

Prof. dr hab. Maciej Giertych

Rycerz Niepokalanej
Maj 1993



Wasze komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu - Twój komentarz może być pierwszy.



Autor

Treść

Nowości

św. Bernadetta Soubirousśw. Bernadetta Soubirous

Modlitwa św. Bernadetty SoubirousModlitwa św. Bernadetty Soubirous

Testament Bernadety SoubirouTestament Bernadety Soubirou

Ciało nie tknięte rozkładem śmierciCiało nie tknięte rozkładem śmierci

św. Benedykt Józef Labreśw. Benedykt Józef Labre

Bergen i StavangerBergen i Stavanger

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej