Wspólnota modlących się o ratowanie małżeństwPd paru lat modliłam się na różańcu do Krwi Chrystusa, zanurzając w Jego Świętej Krwi nas - małżonków opuszczonych - po tym jak się dowiedziałam, że mąż ma drugą kobietę. Ja mam pragnienie być świętą bo o to prosi Jezus. To zobowiązuje mnie, bym troszczyła się również o zbawienie mojego męża. Podjęłam cichą walkę o jego duszę. Pierwszym motywem mojej modlitwy jest to, by Jezus jak najmniej cierpiał za grzechy cudzołóstwa.Gdy widzę oczami wiary Jego poszarpane Święte Ciało, to cierpię i pragnę Mu przynieść ulgę. Maryja również boleje i prosi o modlitwę. Wynagradzanie Bogu za grzechy to moje powołanie, moja mała misja. Jezus przyszedł do nas grzeszników, byśmy właśnie my, którzy przeżywamy kryzys, a czasem rozpad sakramentalnego małżeństwa, modlili się za tych, którzy złamali przysięgę małżeńską i za zagrożone małżeństwa. Jezus wzywa nas do tego i chce przez nas dotrzeć do serc poranionych. Nasz cel to ratowanie małżeństw modlitwą zanurzając ich we Krwi Jezusa, by szatan nie miał już dostępu do serc, które przestały kochać. Mamy duchową opiekę kapłanów - ks. Henryka Czubata - Misjonarza Krwi Chrystusa, ks. Marka Dziewieckiego i innych kapłanów, którzy wspierają nas swoją modlitwą i posługą. Jesteśmy obecni w wielu miastach Polski i zagranicą. Naszą Wspólnotę tworzą osoby opuszczone przez małżonków, żyjące po rozwodzie czy w separacji, a także małżeństwa w kryzysie. Ponadto, w naszej wspólnocie są małżeństwa kochające się i szczęśliwe, osoby samotne, owdowiałe, młodzież, księża, siostry zakonne. Łączy nas wspólna intencja modlitewna. Nasza wspólnota ma nową sobie tylko właściwą formę działania. To działalność apostolska i ewangelizacyjna. To nasz specyficzny sposób służenia Bogu i dążenia do świętości. Pragniemy pełniej przynależeć do Chrystusa i radykalnie naśladować Go, prowadząc życie w czystości, poświęcone całkowicie na chwałę Bożą. Nie mamy obowiązkowych spotkań. Każdy osobiście modli się w swoich domach. Wielu z nas przynależy jednocześnie do innych wspólnot. Spotykamy się wtedy, gdy tego potrzebujemy. Piszemy smsy, e-maile, dzwonimy do siebie. Raz w roku spotykamy się wszyscy na rekolekcjach z naszym kapłanem. GRUPA WSPARCIA - WSPÓLNOTA SERC KOBIET i MĘŻCZYZN opuszczonych przez małżonków czy zagrożonych małżeństw - proponuje wzajemną pomoc i wspieranie się w dochowaniu czystości małżeńskiej w tej trudnej i bolesnej sytuacji. Po tak wielkich naszych doświadczeniach życiowych chcemy wykorzystać resztę życia na uświęcenie się we wspólnocie. Wynagradzajmy modlitwą rany, zadane grzechami cudzołóstwa naszemu Odkupicielowi, zanurzając się w Jego Świętej Krwi i Miłości. Nazywamy siebie: ZANURZENI WE KRWI CHRYSTUSA, ŁĄCZY NAS KONKRETNA INTENCJA MODLITEWNA. Naszym charyzmatem jest codzienna modlitwa na różańcu do Krwi Chrystusa w tej intencji porzuconych małżonków i małżeństw w kryzysie: "Jezu, zanurzam w Twojej Świętej Krwi MOJE MAŁŻEŃSTWO, wszystkie małżeństwa zagrożone rozpadem, osoby po rozwodzie na całym świecie i wszystkich będących w niebezpieczeństwie grzechu. Pragnę wynagrodzić Ci Jezu, za wszystkie grzechy cudzołóstwa". Modlitwa dla osób samotnych, owdowiałych, księży i sióstr, młodzieży: "Jezu, zanurzam w Twojej Świętej Krwi SIEBIE, małżonków z rozbitych małżeństw na całym świecie, małżeństwa zagrożone rozwodem i wszystkich będących w niebezpieczeństwie grzechu. Pragnę wynagrodzić Ci Jezu, za wszystkie grzechy cudzołóstwa". Nasze modlitwy są indywidualne, zgodnie ze słowami Jezusa: "Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie." Taka modlitwa w izdebce chronić nas będzie przed próżnością zniechęceniem, pychą obmowami. Nasze wynagrodzenie Jezusowi za grzechy cudzołóstwa wyrasta na gruncie miłości. Ponieważ miłość nie chce innej zapłaty niż miłości wzajemnej, dlatego też Bóg za swoją miłość nie chce od nas niczego innego niż naszej miłosnej odpowiedzi; nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą (U 3,18). Człowiek, który kocha, w sposób wewnętrzny i głęboki dostrzega cierpienie ukochanego, staje się ono dla niego o wiele bardziej ważne i przejmujące niż własny ból. Pojawia się pragnienie współodczuwania, współczucia, a co za tym idzie - wynagrodzenia. Pragnienie, by w sposób jak najbardziej pełny ulżyć w smutku, cierpieniu. Miłość człowieka, który dostrzega nieskończoną miłość Boga, tym bardziej prowadzi do pragnienia zadośćuczynienia. Drugim fundamentem wynagrodzenia, jest świadomość grzechu. Należy rozróżnić zewnętrzne uporządkowanie, które bywa dalekie od prawdziwej świętości, i świętość, która jest miłością serca, skierowaną ku Bogu. Może tak być, że człowiek zewnętrznie uporządkowany w rzeczywistości jest niegodziwy tak, jak faryzeusz, któremu wydawało się, że jest prawy przed Bogiem. Świętość to taka miłość do Boga, która sprawia, że to On staje się jedynym centrum życia. Ze świadomości grzechu, który jest niewdzięcznością wobec Boga, rodzi się potrzeba wynagrodzenia. "Obowiązek ekspiacji i wynagrodzenia jest bardzo naglący z tytułu sprawiedliwości i miłości. Sprawiedliwości, by wynagrodzić Bogu obrazę spowodowaną naszymi grzechami i przywrócić pokutą naruszony porządek; miłości zaś, aby współczuć nasyconemu zniewagami Chrystusowi, niosąc Mu niecę pociechy w miarę. Nasza WSPÓLNOTA SERC, świadoma grzechu cudzołóstwa pragnie WYNAGRADZAĆ Jezusowi modlitwą do Jego Świętej Krwi. Zainteresowanych proszę o kontakt: Ewa Zawadzka tel. kom. 784-034-554, e-mail: ewa.zawadzka1@vp.pl Bazylika Biuletyn Parafii NSJ nr 17/2015
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |