Szatańskie narzędzie - druga bestia z ApokalipsyCzytamy wspólnie Księgę ApokalipsyPo smoku i pierwszej bestii Apokalipsa przedstawia trzecią "osobę" demonicznej "trójcy", bestię drugą.Potem ujrzałem inną bestię, wypełzającą z ziemi. Druga bestia nie wyłania się z morza jak bestia pierwsza, ale wypełza z ziemi. Dla św. Jana, uwięzionego na wyspie Patmos, ziemia oznaczała stały ląd, czyli obszar Azji Mniejszej. Znajdowało się tam wiele augusteów, czyli miejsc kultu cesarzy, które konkurowały między sobą o miano najbardziej prężnego ośrodka. Ziemia wskazuje także na wyłącznie doczesne pochodzenie wszystkich fałszywych kultów i religii. Miała dwa rogi jak Baranek, a mówiła jak smok. "Wygląd" drugiej bestii jest znacznie bardziej prosty niż pierwszej, ale i ona stosuje taktykę przedrzeźniania Boga: jej rogi mają ją upodobnić do Chrystusa. Prymazjusz mówi o bestii: udaje Baranka, aby Baranka zniszczyć. Chrystus ostrzegał swoich uczniów: Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami (Mt 7,15). Choć bestia próbuje wyglądem upodobnić się do Chrystusa, zdradza ją mowa. Podobieństwo do mowy smoka może oznaczać zarówno sam sposób wysławiania się, jak też brzmienie głosu czy w ogóle taktykę działania. W każdym przypadku chodzi o powiązanie z Szatanem. Bestia jest przecież jego wytworem i narzędziem w jego rękach. Ona całą władzę pierwszej bestii w jej obecności sprawuje i zmusza ziemię oraz jej mieszkańców, aby oddawali cześć pierwszej bestii, tej, której śmiertelna rana została uleczona.
Słowa: ona całą władzę pierwszej bestii w jej obecności sprawuje - wskazują, że druga bestia jest pomocnikiem, narzędziem i egzekutorem władzy pierwszej bestii i że między nimi istnieje współpraca i wzajemna pomoc za pomocą obrazu dwóch bestii. Apokalipsa uczy, że moce demoniczne aktywnie wspierają i pozostają na usługach systemów politycznych i wrogich Bogu władców. Nie wiemy, czy opisując drugą bestię św. Jan miał na myśli konkretnego azjarchę, czyli wysokiego urzędnika z Azji Prokonsularnej, nadzorującego boski kult cesarza i bogini Romy, czy też może jakąś społeczność, np. grupę kapłanów pogańskich, którzy propagowali i wykonywali ten kult. Kult cezarów, który stał się w I w. po Chr. państwową religią Rzymu, miał swoje poważne następstwa i konsekwencje dla chrześcijan. Stawiał ich przed dramatycznym wyborem: albo wyznać, że cesarz jest panem (bogiem) i ocalić życie, albo odmówić i zginąć. Działalność drugiej bestii, zmuszającej mieszkańców ziemi, aby oddawali cześć pierwszej bestii, jest demoniczną karykaturą Ducha Świętego, który wspiera na ziemi dzieło Chrystusa (por. } 14,26; 15,26; 16,13-14). Jednocześnie powraca parodia śmierci i zmartwychwstania Chrystusa - w obrazie śmiertelnej rany pierwszej bestii, która została uleczona. [Ta druga bestia] czyni wielkie znaki przed ludźmi, nawet ogień sprowadza z nieba na ziemię. Druga bestia dysponuje ogromną, rzeczywistą siłą (oczywiście złą!). Dla osiągnięcia swych celów stosuje trzy zabiegi:
- manifestuje swoją moc cudami; Werset 13 mówi o demonicznej mocy drugiej bestii, dzięki której jest ona w stanie dokonywać cudy podobne do tych, jakie czynili prorocy w Starym Testamencie. Cud sprowadzenia ognia z nieba na ziemię przypomina wydarzenie z góry Karmel, kiedy prorok Eliasz sprowadził ogień z nieba i pokonał fałszywych proroków Baala (1 Kri 18,38). Kościół ostrzega swoich wiernych, aby mieli świadomość ogromnej siły, jaką dysponuje Diabeł i upomina ich, aby odrzucali wszystkie formy odwoływania się do Szatana lub demonów, takie jak przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające rzekomo odsłaniać przyszłość (por. Pwt 18,10; Jr 29,8), korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb, zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium. Są to przejawy jednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i szacunkiem, które należą się jedynie Bogu. Jednocześnie wszystkie praktyki magii lub czarów, przez które dąży się do pozyskania tajemnych sił, by posługiwać się nimi i osiągać nadnaturalną władzę nad bliźnim - nawet w celu zapewnienia mu zdrowia - są w poważnej sprzeczności z cnotą religijności. Praktyki te należy potępić tym bardziej wtedy, gdy towarzyszy im intencja zaszkodzenia drugiemu człowiekowi lub uciekanie się do interwencji demonów. Jest również naganne noszenie amuletów, zaś spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych tradycyjnych praktyk medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani wykorzystywania łatwowierności drugiego człowieka (Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 2116-2117). Sprawdź, czy zapamiętałeś...
Ks. PIOTR OSTAŃSKI
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |