Świątynia jerozolimska jest zapowiedzią "domu modlitwy dla wszystkich narodów" (Iz 56,7)W Księdze Izajasza czytamy, że jerozolimska świątynia jest zapowiedzią "domu modlitwy dla wszystkich narodów" (Iz 56,7). Dziś pierwszy z serii artykułów poświęconych tej świątyni.
Najpierwsza, najważniejszaWokół stołecznej świątyni od wieków koncentrowała się działalność proroków i życie religijne starozakonnego Izraela. Do niej też wielokrotnie wchodził Jezus Chrystus. Główna koncepcja i ostateczny wygląd sanktuarium kształtowały się przez wiele pokoleń.Chociaż od definitywnego zburzenia najstarszego Domu Bożego minęło ponad dziewiętnaście wieków, to jednak na podstawie źródeł literackich (Biblii i dokumentów pozabiblijnych) oraz archeologicznych można pokusić się o odtworzenie jego wyglądu. Z rozmachemMiejscem, które Salomon wybrał pod budowę kompleksu pałacowo-świątynne- go, była góra Moria, stanowiąca przedłużenie wzgórza Ofel w kierunku północnym. Dawidowy syn zdecydował się na tę część wzgórza, bo na niej stał ołtarz ofiarny, wzniesiony przez jego ojca. Tu też późniejsza tradycja lokalizować będzie miejsce, na którym miała się dokonać ofiara Izaaka.Plany Salomona były bardzo ambitne i do ich realizacji nie udało się znaleźć na miejscu ani doświadczonych architektów i rzemieślników, ani niezbędnych materiałów. Wszelkie odlewy dla świątyni wykonał ostatecznie sprowadzony z Tyru brązownik o imieniu Hiram (1 Kri 7,13nn), zaś materiały do budowy pochodziły od króla fenickiego, z którym izraelski władca nawiązał współpracę (1 Kri 5,15n), idąc w ślady Dawida. Symboliczna trójkaArchitektura powstałego wysiłkiem obcokrajowców przybytku, jak i sprawowana w nim forma rytuału stanowiły, zdaniem uczonych, przeważnie zapożyczenia z kultury kananejskiej. Pierwotnie Dom Boga składał się z trzech pomieszczeń. Jego front, zgodnie z przyjętą w starożytności regułą, zwrócony był ku wschodowi. Pierwszy był przedsionek (ułam), z którego poprzez aulę (hekal) wchodziło się do komory (debir), zwanej także Świętym Świętych (kodesz kode- szim). Trójdzielność budynku miała wymowę symboliczną.Starożytni, w tym także Izraelici, wyobrażali sobie wszechświat jako rzeczywistość trój poziomową. Składały się na nią sfera boska, rzeczywistość ziemska oraz podziemię. Odzwierciedleniem tych zapatrywań jest obecny w wielu miejscach Starego Testamentu podział na niebo, ziemię i morze. Świątynia była miniaturą i modelem wszechświata. Temu przekonaniu dał także wyraz św. Paweł w Liście do Filipian, pisząc, że "na Imię Jezusa zgina się wszelkie kolano mieszkańców nieba, ziemi i podziemia" (1,11). SzczegółyRozmiary świątyni salomonowej wynosiły około 35 metrów na 10 metrów. Cała budowla pokryta była płaskim dachem. Nie wiadomo, jaka była grubość murów. Przypuszcza się, że w części dolnej mogły mieć one blisko 3 metry grubości i zwężały się trzykrotnie ku górze do prawie pół metra.Na dziedzińcu umieszczony był kamienny ołtarz dla ofiar całopalnych oraz duże naczynie z miedzi, przeznaczone do rytualnych obmyć. Z dziedzińca do przedsionka prowadziły zapewne kamienne schody. Przed przedsionkiem lub raczej w nim samym (2 Krn 3,17) znajdowały się dwie kolumny: z lewej Jakin, a z prawej Boaz. Przedsionek, szerokości 9 m i długości 4,5 m, stanowił prawdopodobnie pomieszczenie wyodrębnione z właściwej świątyni. Hekal - czyli Miejsce Święte - było największą częścią budynku (18 metrów na 9 metrów i około 13,5 metrów wysokości). Tu znajdowały się różne przedmioty służące do kultu: ołtarz kadzielny, stół na chleby pokładne oraz 10 świeczników (5 po lewej i 5 po prawej stronie) - najprawdopodobniej siedmioknotowych lamp, umieszczonych na trójnożnych podstawach. Z hekal wchodziło się do debir. Było to kwadratowe pomieszczenie (9 metrów na 9 metrów), położone albo na tym samym poziomie co hekal, albo - co jest bardziej prawdopodobne - na platformie, na którą wchodziło się po schodach. W debir ustawiono dwa cheruby o kształcie uskrzydlonych sfinksów (tułów lwa, a twarz człowieka), symbolizujące tron Jahwe i Arkę Przymierza. Arka służyła jako lokum dla dwóch tablic z przykazaniami (por. Pwt 10,1-5). Zwano ją też Arką Prawa lub Arką Świadectwa. Ponad trzy wieki znajdowała się ona w świątyni i prawdopodobnie zginęła w jej gruzach w roku 587-86 (por. 2 Kri 25,13-15), choć może stało się to już wcześniej, kiedy próbowano ją ukryć (2 Mch 2,4-6). Tylko w pamięciLosy sanktuarium splotły się nierozłącznie z losami narodu. Król Jozjasz w 622 r. przeprowadził reformę religijną. Polegała ona na tym, że Jerozolima stała się jedynym miejscem wspólnotowego kultu. Obowiązkowy udział w liturgii dotyczył wszystkich mężczyzn po 12. roku życia. Uroczystości z udziałem synów Izraela z całego świata określono mianem szalosz regalim. Ta nazwa, którą tłumaczy się jako "trzy piesze", zawiera aluzję zarówno do sposobu, jak i częstotliwości pielgrzymowania.Po około 400 latach służenia narodowi i scalaniu go, świątynia padła łupem wojsk babilońskich w roku 587-86. Z jej przepychu nie pozostało nic, ale pamięć o Bogu Jedynym i o Jego "zamieszkaniu na ziemi" pozostała u potomnych. Ta właśnie pamięć pozwoliła narodowi przetrwać trudny okres na obczyźnie, a także odrodzić się po powrocie z babilońskiej niewoli. Ks. BOGDAN PONIŻY
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |