Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Wielki Jubileusz Roku 2000

Na progu Wielkiego jubileuszu Roku 2000 powinniśmy sobie na nowo z calq mocą wiary uświadomić, że najważniejszym wydarzeniem w historii ludzkości jest narodzenie Jezusa w Betlejem oraz jego śmierć krzyżowa i zmartwychwstanie. Bóg po to stal się prawdziwym człowiekiem (J 1,14) i wziqł na siebie grzechy i cierpienia wszystkich ludzi, aby przez śmierć i zmartwychwstanie dokonać ostatecznego zwycięstwa nad wszelkim grzechem, cierpieniem i śmiercią i dać każdemu człowiekowi możliwość życia wiecznego.

Uroczyste obchody 2000 rocznicy pamiątki Wcielenia rozpoczną się w nocy z 24 na 25 grudnia 1999 r. w bazylice św. Piotra w Rzymie oraz w Ziemi Świętej, w której Syn Boży narodził się jako człowiek (Łk 1,27) a także we wszystkich kościołach chrześcijańskich na całym świecie. W ten sposób wszyscy chrześcijanie i ludzie dobrej woli rozpoczną świętowanie Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, który zakończy się 6 stycznia 2001 r.

1. Dziękczynienie i radość

Jan Paweł II w Bulli "Incarnationis mysterium" wzywa nas abyśmy Rok Jubileuszowy przeżywali w wielkiej radości i dziękczynieniu za dar zbawienia, aby był to jeden nieprzerwany hymn "uwielbienia Boga w Trójcy Jedynego (nr 3)... Niech ten hymn uwielbienia Trójcy Przenajświętszej za Wcielenie Syna wzniosą razem wszyscy, którzy przyjąwszy jeden chrzest wyznają wspólnie tę samą wiarę w Pana Jezusa (nr 4)... Z okazji tego wielkiego święta zostają serdecznie zaproszeni do udziału w naszej radości takie wyznawcy innych religii, jak również ci, którzy dalecy są od wiary w Boga. Jako bracia należący do jednej rodziny ludzkiej przekroczymy razem próg nowego tysiąclecia, które od nas wszystkich wymagać będzie wysiłku i odpowiedzialności. Nam, wierzącym, Rok Jubileuszowy ukaże całą głębię odkupienia, jakiego dokonał Chrystus przez swoją śmierć i zmartwychwstanie. Po tej śmierci nikt nie może być odłączony od miłości Boga (por. Rz 8,21-39), chyba, że z własnej winy. Łaska miłosierdzia wychodzi naprzeciw wszystkim, aby wszyscy, którzy zostali pojednani, mogli też dostąpić «zbawienia przez Jego życie»" (Rz 5,10).

Ojciec Święty apeluje do nas, aby Boże Narodzenie 1999 r. było "dla wszystkich uroczystością radosną i pełną blasku, zapowiedzią szczególnego doświadczenia łaski i miłosierdzia Bożego, które to doświadczenie trwać będzie aż do zamknięcia Roku jubileuszowego w dniu Objawienia Pana naszego Jezusa Chrystusa, 6 stycznia 2001 r." (nr 6).

2. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię

Jan Paweł II uświadamia nam, że "Rok Święty jest ze swej natury wezwaniem do nawrócenia. Przepowiadanie Jezusa rozpoczyna się od tego właśnie wezwania, które związane jest - rzecz znamienna - z otwarciem się na wiarę: ((Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelięť (Mk 1,15). Ten nakaz Chrystusa to konsekwencja uświadomienia sobie faktu, ze ((czas się wypelnib) (Mk 1, 15). Wyrazem wypełnienia się czasu Bożego staje się wezwanie do nawrócenia, które skądinąd jest przede wszystkim owocem laski. To Duch Święty przynagla każdego, by ((wniknął w samego siebieť i odczuł potrzebę powrotu do domu Ojca (por. Łk 15, 17-20). Rachunek sumienia jest zatem jednym z najdonioślejszych aktów indywidualnej egzystencji: człowiek staje tu bowiem w obliczu prawdy o własnym życiu i dzięki temu dostrzega odległość, jaka dzieli jego czyny od ideału, który sobie wyznaczył" (nr 11).

"Jubileusz jest naglącym wezwaniem do nawrócenia serca przez przemianę życia. Przypomina wszystkim, że nie wolno przypisywać absolutnej wartości dobrom ziemskim, gdyż one nie są Bogiem, ani ludzkiemu panowaniu czy żądzy panowania, bo ziemia należy do Boga i tylko do Niego: «ziemia należy do Mnie, a wy jesteście u Mnie przybyszami i osadnikami» (Kpł 25, 23). Oby ten rok łaski poruszył serca tych wszystkich, w rękach których są losy narodów!" (nr 12).

3. Żałować za grzechy i przebaczyć wszystko wszystkim

Tylko wtedy Bóg będzie mógł napełnić twoje serce darem swojej miłości, kiedy podczas rachunku sumienia z całego serca przebaczysz wszystko wszystkim.

Jan Paweł II podkreśla, że w rachunku sumienia powinien znaleźć się znak "oczyszczenia pamięci: domaga się on od wszystkich, aby w akcie odwagi i pokory uznali błędy tych, którzy nosili i noszą miano chrześcijan."

Historia Kościoła jest historią świętości (...) Trzeba jednak przyznać, że historia odnotowuje także niemało faktów, które z chrześcijańskiego punktu widzenia stanowią antyświadectwo. Ze względu na więź, która w Ciele Mistycznym łączy nas z innymi, my wszyscy, choć nie ponosimy osobistej odpowiedzialności i nie pragniemy zastępować sądu Boga, który sam tylko zna ludzkie serca, dźwigamy ciężar błędów i win tych, którzy byli przed nami. Ale i my sami, synowie Kościoła, zgrzeszyliśmy, i dlatego oblicze Oblubienicy Chrystusa nie może jaśnieć pełnią blasku. Nasz grzech nie pozwolił Duchowi Świętemu działać w sercach wielu ludzi. Przez nasz brak wiary wielu pogrążyło się w zobojętnieniu i oddaliło od prawdziwego spotkania z Chrystusem.

Jako Następca Piotra proszę, aby w tym roku miłosierdzia Kościół, umocniony świętością, którą otrzymał od swego Pana, uklęknął przed obliczem Boga i blagał o przebaczenie za dawne i obecne grzechy swoich dzieci Wszyscy zgrzeszyli i nikt nie może uważać się za sprawiedliwego przed Bogiem (por. 1 Krl 8, 46). Należy odważnie wyznawać: «zgrzeszyliśmy» (Jr 3, 25), ale zarazem zachowywać żywe przekonanie, że «gdzie (...) wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska» (Rz 5, 20).

Serdeczne przyjęcie, jakie Ojciec zgotuje tym, którzy skruszeni wyjdą Mu naprzeciw, będzie zasłużoną nagrodą za pokorne uznanie win własnych i cudzych, oparte na świadomości głębokiej więzi, jaka jednoczy ze sobą wszystkie członki Mistycznego Ciała Chrystusa. Chrześcijanie są powołani, aby wobec Boga i wobec ludzi skrzywdzonych przez ich postępowanie wziąć na siebie ciężar popełnionych błędów. Niech czynią to, niczego w zamian nie żądając, mocni jedynie «miłością Bożą rozlaną w sercach naszych» (por. Rz 5, 5). Z pewnością nie zabraknie też ludzi zdolnych obiektywnie przyznać, że również synowie Kościoła zaznawali w przeszłości i często nadal zaznają dyskryminacji, niesprawiedliwości i prześladowań (...). Radość przebaczenia winna być silniejsza i większa od wszelkich uraz. Dzięki temu Oblubienica zajaśnieje wobec świata pełnią piękna i świętości, której źródłem jest łaska Chrystusa" (nr 11).

4. Korzystać z pielgrzymek i Jubileuszowego odpustu

Ojciec Święty zachęca, aby w czasie Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 wierni udawali się na pielgrzymki do miejsc świętych. Przypomina, że pielgrzymka jest "symbolem indywidualnej wędrówki człowieka wierzącego śladami Odkupiciela: jest praktyką czynnej ascezy i pokuty za ludzkie słabości, wyraża nieustanną czujność człowieka wobec własnej ułomności i przygotowuje go do wewnętrznej przemiany serca" (nr 7). Jednym z bardzo ważnych elementów Jubileuszu jest odpust. Ojciec Święty podkreśla, że pomimo pojednania człowieka z Bogiem w sakramencie pokuty, "grzech może pozostawić pewne trwałe skutki, z których należy się oczyścić. Właśnie w tym kontekście nabiera znaczenia odpust dający «możliwość przystępu (...) do całkowitego daru miłosierdzia Bożego». Przez odpust zostaje darowana skruszonemu grzesznikowi kara doczesna za grzechy zgładzone już co do winy" (nr 9). Każdy świadomie i dobrowolnie popełniony grzech ciężki nie tylko zrywa więzy miłości, jakie wiążą człowieka z Bogiem ale również wspólnotę miłości z innymi ludźmi. Ponieważ wszyscy ludzie stanowią w Chrystusie tajemniczą wspólnotę jedności Jego Mistycznego Ciała, dlatego "między wiernymi dokonuje się przedziwna wymiana darów duchowych, która sprawia, że świętość jednego wspomaga innych w znacznie większej mierze, niż grzech jednego może zaszkodzić innym. Niektórzy ludzie pozostawiają po sobie jak gdyby nadmiar miłości, poniesionych cierpień, czystości i prawdy, który ogarnia i wspiera innych. Na tym właśnie polega rzeczywistość zastępstwa (vicarietas), na której opiera się cała tajemnica Chrystusa. Jego przeobfita miłość zbawia nas wszystkich. O ogromie miłości Chrystusa świadczy również to, że On nie pozostawia nas w kondycji biernych odbiorców, ale włącza nas w swoje dzieło zbawcze, a zwłaszcza w swoją mękę. Mówi o tym znany werset listu do Kolosan: «w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół» 1,24) (...) Wszystko pochodzi od Chrystusa, ponieważ jednak należymy do Niego, również to, co jest nasze, staje się Jego własnością i zyskuje uzdrawiającą moc. To właśnie mamy na myśli, gdy mówimy o «skarbcu Kościoła», który zwiera dobre czyny świętych. Modlić się o uzyskanie odpustu to znaczy włączyć się w tę duchową komunię, a tym samym otworzyć się całkowicie na innych" (nr 10).

Jan Paweł II, fragmenty Bulli
Incarnationis mysterium.



Wasze komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu - Twój komentarz może być pierwszy.



Autor

Treść



Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej