Początek nowej eryWiara chrześcijańska zaczęła się od wyznania uczniów, którym przywitali współbraci wracających z drogi do Emaus: Pan zmartwychwstał i ukazał się Piotrowi. Wiara ta opierała się na świadectwie konkretnych ludzi, że Chrystus zmartwychwstał i dał się widzieć. Do pierwszych tego świadków należał Piotr i Dwunastu oraz - wspominane przez św. Pawła - pięćset osób, ponadto Jakub i wszyscy Apostołowie (1 Kor 15,4-8).Czy widzącym Jezusa można wierzyć? Kapitalnie na to pytanie odpowiada nasz Katechizm. Nie da się uczniów Jezusa posądzić o mistyczną egzaltację. Ich wiara przeszła tak wielki wstrząs pod wpływem Jego śmierci, że nie od razu chcieli przyjąć wiarę w Zmartwychwstanie. Zasmuceni i przerażeni, zaryglowani w Wieczerniku, najpierw nie uwierzyli pobożnym kobietom, zarzucając im "czczą gadaninę" (Łk 24,11). "Wątpią - przypomina Katechizm - nawet wtedy, gdy stają w obliczu samego Jezusa Zmartwychwstałego, tak bardzo wydaje się im to niemożliwe: sądzą, że widzą ducha" (por. Łk 24,39). Ich wiara zrodziła się ze spotkań ze Zmartwychwstałym, bo nie mogli wymyślić jej ci, którzy nawet po widzeniu z Jezusem "z radości jeszcze nie wierzyli i pełni byli zdumienia" (J 20,24-27). W tamten poranek wielkanocny zaczęło się budowanie nowej ery. Zaczęła się ona wydarzeniem rzeczywistym, potwierdzonym znakami historycznymi. Pierwszym elementem wydarzeń paschalnych jest pusty grób. Nie jest to jednak, jak poucza Katechizm, dowód bezpośredni i przez to wystarczający. Nieobecność ciała Jezusa można przecież wytłumaczyć inaczej... Nasze "Wyznanie wiary" mówi o grobie Jezusa nie w związku z Jego zmartwychwstaniem lecz śmiercią. "Bezpośrednio nie chodzi w nim - jak napisał kard. Josepf Ratzinger - o to, że grób był pusty, lecz że Jezus w nim leżał". Grób miał potwierdzić, że rzeczywiście umarł. Pusty grób stał się znakiem o tyle istotnym, że jego odkrycie było dla uczniów "pierwszym krokiem w kierunku rozpoznania samego faktu zmartwychwstania Chrystusa" (KKK 640). Uczeń, którego Jezus miłował, wchodząc w puste czeluści grobu Pana, doświadczył wiary, "ujrzał i uwierzył" (J 20,6-8). Wiara w Zmartwychwstanie Chrystusa opiera się na wierze zrodzonej ze spotkań z Nim. Centralnym jej punktem jest Pan w swoim nowym życiu. Że jest to życie całkiem nowe, odmienne od wskrzeszonego, świadczy to, że nie podlega On ograniczeniom czasu i przestrzeni, "może uobecnić się na swój sposób, gdzie i kiedy chce". Zmartwychwstały może również zmieniać formy swojego ukazywania: dla Marii Magdaleny był ogrodnikiem, dla uczniów "inną postacią", którą nie od razu rozpoznali (por. Mk 16,12). Ciało Jezusa nie należało już do porządku ziemskiego, dlatego św. Paweł powiedział o Nim, że jest "człowiekiem niebieskim" (por. 1 Kor 15,35-50). Osadzone w historii poranka wielkanocnego powstanie Jezusa z martwych jest przede wszystkim wydarzeniem transcendentnym. Jego najbardziej wewnętrzna istota była nieuchwytna dla ludzkich zmysłów, bo Zmartwychwstanie było wydarzeniem dotyczącym samego Jezusa, które zaszło między Ojcem a Nim w mocy Ducha Świętego. Nie mógł tego nikt zaobserwować i nie opisuje go żadna Ewangelia. Leży ono przez to "w sercu tajemnicy wiary" (647), a stało się dla nas "dostępne" dzięki pustemu grobowi, a bezpośrednio - dzięki zjawieniom Zmartwychwstałego Pana. Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa należy do "serca wiary", dlatego Jezus nie ukazał się całemu światu, lecz swoim uczniom, "tym, którzy z Nim razem poszli z Galilei do Jerozolimy, a teraz dają świadectwo o Nim przed ludem" (Dz 13,31). Tak jest do dzisiaj... LIDIA CIECIERSKA Pielgrzym, nr 137
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |