Tylko nie to! Pozwól mi żyć!Mamusiu! To nic, że jestem bardziej podobny do fasolki albo kijanki Ja po prostu jestem. Mam duszę, główkę, rączki, nóżki. Czuję Ciebie. Nieśmiało zagłębiam się coraz bardziej w Twój krwiobieg Żyję tylko Tobą. Słyszę niespokojne uderzenia Twojego serca. Słyszę, jak wystukuje dla mnie telegram śmierci. Tylko nie to! Pozwól mi żyć! Pozwól zobaczyć blask słońca, pozwól zachwycić się pięknem kwiatu, pozwól spojrzeć w Twoje oczy i kroczyć ufnie obok Ciebie. Nie zabijaj! Bo może się zdarzyć, że już nikt nigdy nie powie Ci "Mamo". Nikt ufnie nie włoży swej ręki w Twoją dłoń. Nikt nie zamknie Twoich gasnących oczu w godzinę śmierci. Nie zabijaj! Bo będę wyrzutem sumienia do końca Twoich dni! Zofia Sokołowska
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2021 Pomoc Duchowa |