Litania małżonków

Odpowiadamy: tak nam dopomóż Panie Boże w Trójcy Jedyny i wszyscy Święci

Abyśmy przez miłość potrafili być dla siebie darem, tak nam dopomóż...
Abyśmy zachowali lojalność wobec współmałżonka we wszystkich sprawach,
Aby miłość nasza wciąż dojrzewała, a my byśmy czuli się za nią odpowiedzialni,
Abyśmy codziennie na nowo umierali dla siebie, a żyli dla współmałżonka,
Abyśmy "bycie jednym ciałem" nie skalali własnym egoizmem, ale potrafili
je przeżywać w czystości,
Abyśmy bez konieczności nie rozstawali się na długo,
Abyśmy potrafili cieszyć się swoją współobecnością,
Abyśmy wzajemnie się nie oskarżali,
Abyśmy obdarzali się zaufaniem,
Abyśmy starali się wzajemnie rozumieć,
Aby uczciwość małżeńska pozwalała unikać nam "cichych dni",
Aby różnice wynikające z odmienności płci były dla nas doświadczeniem jedności dwojga,
Abyśmy naszą wierność okazywali sobie poprzez uważne słuchanie siebie nawzajem,
Abyśmy potrafili dzielić się swoimi oczekiwaniami,
Abyśmy potrafili dostrzegali to, co jest w nas dobre i umieli za to dobro dziękować,
Abyśmy w pokorze uznawali prawdę o swoich słabościach i wzajemnie wspierali
się w pracy nad nami,
Aby nie brakło nam zapału i odwagi do codziennej wspólnej modlitwy,
Abyśmy odpowiedzialnie wychowywali dzieci, którymi nas Bóg obdarzył,
Aby dom hasz był ostoją ciepła, spokoju, wzajemnej troski i gościnności,
Abyśmy potrafili być wdzięczni za tajemnicę miłości,
Abyśmy mieli świadomość, że miłość jest nam nie tylko dana, ale i zadana,

Niech miłość, uczciwość i wierność stoi na straży wszelkich pokus,
Niech miłość, uczciwość i wierność broni nas od oziębłości względem Boga,
współmałżonka i bliskich,
Niech miłość, uczciwość i wierność będzie radością naszego wspólnego życia,
Abyśmy trwali w miłości, uczciwości i wierności dopóki nas śmierć nie rozdzieli,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

K: Boże, Ty powiedziałeś, "niedobrze być człowiekowi samemu", i ustanowiłeś święty związek kobiety i mężczyzny, udzielaj małżonkom Swego Wszechmogącego wsparcia prowadź bezpiecznie do szczęścia, które się nie kończy.
W: Jak na weselu w Kanie przemieniaj Panie nasze wysiłki i trudności w radość bycia darem dla drugiego.

Módlmy się: Boże, Wiekuista Miłości. Ty na początku stworzyłeś człowieka na Swój obraz i podobieństwo, stworzyłeś mężczyznę i niewiastę, obdarowałeś ich sobą, swoją jednością i harmnioą.

Spraw prosimy, aby złączeni wzajemną miłością w swoich słowach, gestach, naśladowali Ciebie, Swego Stwórcę, obdarzali się miłością bezinteresowną, we wszystkich sprawach byli dla siebie pomocą, wzajemnie się wspierali i nigdy ze sobą nie walczyli, nosząc w swych sercach obraz Miłości, która obdarza "od początku". Amen.

Wasze komentarze:

simona: 12.06.2010, 20:40  Boże ześlij łaski sakramentów mażeństwa by odmieniły się nasze serca i byśmy znów mogli być z sobą.  Barbarella: 23.05.2010, 19:48  Czytajac, a raczej modlac sie slowami tej litanii , jestesmy blisko tej drugiej osoby, wspolmalzonka, czujemy sie odpowiedzialni jedno za drugiego. Ta litania pokazala nam, ze ta odpowiedzialnosc za malzenstwo to nie jednej osoby, ale nas dwojga." Abyscie byli jedno...." jak powiedzial Chrystus. I ta litania jest tego dowodem  magda: 25.03.2010, 21:23  Panie Jezu urztuj nasze małżeństwo. Amen  asiek: 07.01.2010, 23:57  powierzam Ci Panie moje malżeństwo,abyśmy kochali sie jak dawniej i nie denerwowali na siebie,  zona: 07.01.2010, 12:12  Dobry Boże wysłuchaj mojej prośby... daj mi siły, chcę trwać ile tylko zechcesz... pomóż mi znieść to cierpienie i ból..  sylwia....: 01.01.2010, 19:26  Panie wysłuchaj mej modlitwy.....  Karolina: 02.10.2009, 20:47  Baranku Bozy wysuchaj mnie PAnie Amen,  h.t: 22.08.2009, 07:47  Panie Tobie ślubowaliśmy,błagam czuwaj nad nami..aby w naszej rodzinie była miłość,zgoda,spokój,radość,zdrowie...umacniaj nasz związek...  Monika: 30.07.2009, 23:25  Proszę Cię Boże o miłość i zrozumienie w mojej rodzinie oraz o uwolnienie z nałogu pijaństwa i wytrwanie w trzeźwości mojego męża.  Mżonek: 29.07.2009, 13:26  Czytamy z żona codziennie tę litanię przed snem. Działa cuda, mówię Wam. Jak można się pogniewać czy oburzać na kogoś po przeczytaniu słów "Abyśmy starali się wzajemnie rozumieć," czy "Abyśmy wzajemnie się nie oskarżali". Nie sposób, zapewniam Was :-)  E: 27.01.2009, 23:06  Do pani Jolanty (jeśli jeszcze tu zagląda): Ja nie jestem przekonana czy odmowa modlitwy wspólnie z małżonkiem jest grzechem ciężkim. Wydaje mi się, że życie duchowe to taka bardzo delikatna sfera w której nikogo nie można do niczego zmuszać bo to przynosi niedobre efekty. Powody odmowy też mogą być decydujące, może ktoś do tego po prostu nie dojrzał - grzechem ciężkim może być raczej w ogóle zaniedbanie życia duchowego i temu należałoby się przyjrzeć i na to zwrócić uwagę skoro zależy Pani na zbawieniu męża. A może warto zacząć wspólną modlitwę tylko od wspólnego Ojcze nasz, może na to mąż się zgodzi, a potem po jakimś czasie uda się rozbudować tę dziedzinę? Naprawdę nie mam przekonania co do grzechu ciężkiego współmałżonka który odmawia wspólnoty modlitewnej (co swoją drogą na pewno jest bolesne i może utrudniać budowanie wspólnoty na innych płaszczyznach) - może warto to skonsultować z innymi księżmi, czy animatorami wspólnot małżeńskich lub rodzinnych?  Jolanta: 01.09.2008, 22:35  Podobnie jak Ty Aleksandro, otrzymałam takie zobowiązanie od,chyba, tego samego spowiednika.Jednak jak zachęcić współmałżonka do wspólnej modlitwy jeśli on tego nie chce? Przez 19 lat małżeństwa nigdy razem się nie modliliśmy.A spowiednik mówi ,że odmowa wspólnej modlitwy jest grzechem ciężkim.To tym bardziej boli i zatrważa mnie.Wierzę ,że Pan wysłucha mej samotnej modlitwy i sprawi ,że wkrótce będzie to modlitwa małżonków.  k: 29.12.2007, 17:01  Piękna modlitwa,proszę modlijcie się czasem za inne małżeństwa a zwłaszcza za te którym grozi rozbicie.  Aneta: 24.10.2007, 09:41  Małżeństwo nie tylko jest usłane rózami ale czasem kolcami, a nawet cierniami. Ale kto nie lepiej jak nasz wspólmałżonek nie pokarze nam prawdy o nas samych . Wszystko zależy od tego jak tą prawdę będziemy przyjmować i jak dbać orelacje i miłośc jaką obdarował nas Bóg.  ANNA: 22.09.2007, 12:28  Abyśmy zawsze byli razem.  Aleksandra: 20.08.2007, 21:52  Dziś błam u spowiedzi św. u ojców Kapucynów w Bydgoszczy i dostałam pouczenie m.in. takie aby pmodlić sie razem z mężem tą litanią. Będę dziękować Panu Bogu za tego spowiednika do końca życia, chyba mnie rozumiecie? Już wiem, że ta litania i jej wspólne odmawianie staje się punktem zwrotnym w naszym 9 letnim małażeństwie. Pozdrawiam wszystkich szczęśliwców, którzy dotarli do tej modlitwy. Niech wasza miłość doskonaleje na większą chwałę Panu Bogu.

[1] [2] [3] [4] (5)

Autor Treść

Nowości św. Ekspedyt Modlitwa do św. Ekspedyta Litania do św. Ekspedyta św. Elfeg św. Leon IX Urodziny jeżyka Jasia

Najbardziej popularne Modlitwa o Cud Tajemnica Szczęścia Modlitwy do św. Rity Litania do św. Józefa Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi Godzina Łaski 2023

Poprzednia

[ Powrót ]

Następna