Maryja - ucieczka grzesznikówLud Boży zgromadzony w Kościele ze swymi pasterzami i przy tej szczęśliwej okazji wraz z tym, który pokornie przewodniczy miłości w Kościele (por. Ignacy Antiocheński, List do Rzymian, Prolog), jednoczy się wokół ołtarza i pod macierzyńskim okiem Maryi, aby zaświadczyć, że na tym świecie i w życiu ludzkim ogromnie ważne jest owarcie się na dar Boży, który otrzymujemy w Jezusie, naszym Zbawicielu przez Maryję. To właśnie nadaje naszej ziemskiej egzystencji wymiar prawdziwie transcendentny, tak jak Bóg chciał od początku, a co Jezus przywrócił poprzez swoją śmierć i zmartwychwstanie i co jaśnieje w Dziewicy Maryi.Ona jest ucieczką grzeszników (refugium peccatorum). Lud Boży jest świadom swego stanu grzeszności. Wiedząc, że potrzebuje ciągłego oczyszczania się, "podejmuje ustawicznie pokutę i odnowienie swoje" (Konstytucja dogmatyczna o Kościele Lumen gentium, nr 8). Każdy z nas wie o tym, że Jezus szukał grzeszników: "Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników" (Lk 5, 31 -32). Do paralityka przed uzdrowieniem Jezus powiedział: "Człowieku, odpuszczają ci się twoje grzechy" (Lk 5, 20), a do grzesznicy: "Idź, a od tej chwili już nie grzesz" (J 8, 11). Jeśli przygniata nas świadomość grzechu, szukajmy instynktownie Tego, który ma moc odpuszczania winy (por. Łk 5, 24), i szukajmy Go poprzez Maryję, której sanktuaria są miejscami nawrócenia, pokuty, pojednania z Bogiem. Ona rozbudza w nas nadzieję poprawy i wytrwania w dobrym, chociaż to często może się wydawać - po ludzku rzecz biorąc - niemożliwe. Ona pozwala nam na przezwyciężanie różnych "struktur grzechu", w którym pogrążone jest nasze życie osobiste, rodzinne i społeczne. Usposabia nas do otrzymania łaski prawdziwego wyzwolenia tą wolnością, którą Chrystus wyzwolił każdego człowieka. Stąd także, jak ze swego prawdziwego źródła, bierze początek autentyczne zaangażowanie się na rzecz innych ludzi, naszych braci, zwłaszcza najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących, i na rzecz niezbędnej przemiany społeczeństwa. Albowiem Bóg tego chce i wzywa nas głosem i siłą swej Ewangelii, abyśmy czuli się odpowiedzialni jedni za drugich. Maryja, jak naucza mój poprzednik Paweł VI w adhortacji apostolskiej Marialis cu/tus (nr 37), jest także wiernym wzorem spełnienia woli Bożej dla tych, którzy nie godzą się biernie z niesprzyjającymi warunkami życia osobistego i społecznego, ani nie są - jak się to dzisiaj określa - ofiarami alienacji, lecz głoszą wraz z Nią, że Bóg "wywyższa pokornych", i jeśli trzeba, "strąca władców z tronu", jak mówi hymn Magnificat (por. Łk 1, 52). Gdyż ona daje nam wzór doskonałego ucznia Chrystusa, który jest twórcą państwa ziemskiego i przemijającego, a zarazem zdąża do niebieskiego i wiecznego; ucznia, który jest rzecznikiem sprawiedliwości wyzwalającej uciśnionych i miłości przychodzącej z pomocą potrzebującym, a zwłaszcza jest czynnym świadkiem miłości budującej Chrystusa w duszach ludzkich (por. Marialis cultus, nr 37). Jan Paweł II Zjednoczona odtąd w chwale z Chrystusem, w "nowym świecie", ukazała się tu, w Lourdes, oczom Bernadetty, tak bliska ludziom, ludziom grzesznym, ich potrzebie nawrócenia się, ich pragnieniu pełnego szczęścia! Bądźcie pewni, że Ona wstawia się za wami, by was prowadzić, by prowadzić Kościół ku pełni wiary eucharystycznej i odnowy duchowej. Jan Paweł II
Ostatnia aktualizacja: 25.01.2021
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt
© 2001-2020 Pomoc Duchowa |