|
Małe czerwone jabłko
Sługa przebogatego pana wszedł dnia pewnego do jego domu i z szacunkiem stanął w kącie, w postawie pełnej pokory. W dłoni miał jakiś przedmiot przykryty zasłoną. Pan zapytał, co takiego ze sobą przyniósł. Sługa podniósł zasłonę i ukazało się małe, czerwone, pieczone w śmietanie jabłuszko, które człowiek ten podał pokornie swemu panu, spodziewając się zobaczyć jego radosny uśmiech. I tak się też stało; bowiem ów przebogaty człowiek dostał już nieprzebraną liczbę cennych darów od wszystkich, ale nigdy małego, czerwonego jabłuszka, które by mu ofiarowano z taką pokorą. Nieskończona jest wielkość Boga, ale Jego oko umie przenikać w najdrobniejsze pragnienia ludzkiego serca.
|
|