Jajka w solanceŚląskie kroszonki Trudno wyobrazić sobie Wielkanoc bez zdobienia jajek. Są ludzie, którzy z tej tradycji uczynili sztukę. Takie małe arcydzieła podziwiałam ostatnio w Bytomiu na wystawie "Górnośląskie kroszonki", zorganizowanej z okazji 30-lecia konkursu pod tym samym tytułem. Najefektowniejsze były pisanki zdobione techniką rytowniczą. Na jajkach tradycyjnie barwionych przy użyciu łupin cebuli, młodych pędów zbóż, kory różnych gatunków drzew czy płatków kwiatów sprawne ręce potrafią ostrym narzędziem wydrapać prawdziwe cuda. Ten sposób zdobienia znany jest w różnych regionach, ale śląskie kroszonki rzeczywiście należą do najmisterniejszych. Mniej popularna jest technika malowania woskiem. Tutaj kolejność jest odwrotna. Najpierw rozgrzanym woskiem rysuje się na jajku wzór, a dopiero później barwi się skorupkę. Po usunięciu nadmiaru wosku zostaje jaśniejszy ornament. Na wystawie zobaczyć można było też mniej popularne kroszonki oklejane rdzeniem z sitowia czy ozdobione zanikającą już techniką wytrawiania kwasem. Wzór uzyskuje się, rysując po zabarwionym jajku patyczkiem lub główką od szpilki maczaną w naturalnym kwasie, np. z kiszonej kapusty. Oprócz tradycyjnych śląskich kroszonek, ciekawie prezentowały się również jajka zdobione nowatorskimi technikami, takimi jak oklejanie kolorowymi nitkami, koronkami, koralikami, cekinami czy barwionymi nasionami. Trudno się dziwić, że tak pięknie i żmudnie zdobionych jajek nikt nie chce później jeść. Na niektórych śląskich stolach pojawiają się jednak barwione jaja, które przez celowe obtłuczenie zyskują ciekawy marmurkowy wzorek nie na skorupce, ale na ściętym białku. Mają też podobno interesujący smak. Może warto spróbować w te święta?
Sylwia Uryga Tekst pochodzi z Tygodnika Idziemy, 14 kwietnia 2019
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |