HotelTrzech panów na delegacji służbowej wynajęło w hotelu apartament. Ponieważ panowie mieli szeroki gest, zostawili portierowi w recepcji 300 złotych. Ale apartament kosztował tylko 250 złotych. Portiera zaczęło gryźć sumienie, wezwał więc gońca, wręczył mu 50 złotych i kazał odnieść na górę. Ale goniec miał swoje sumienie, które kazało mu odnieść tylko 30 złotych, a 20 schować dla siebie. Pytanie: Skoro trzej panowie zapłacili za pokój 270 (300 - 30), a goniec zainkasował (niezupełnie legalnie) 20 złotych - co się stało z pozostałymi 10 złotymi?
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2021 Pomoc Duchowa |