Gdzie powinna dotrzeć wiara kierująca się miłościąNasze rozważanie ma ukazać, gdzie może i powinna dotrzeć wiara kierująca się miłością. Zilustrujemy ją różnymi przykładami z życia braci.
Wierzę w Eucharystię- "Adoro te devote... Kłaniam Ci się nabożnie, Boże utajony... Przed tak wielkim Sakramentem upadajmy na twarze..." Myślę o Tomaszu z Akwinu, który napisał swój komentarz do Pieśni nad Pieśniami w Fossanova przed tabernakulum, które czasami polecał otwierać, ponieważ, jak mawiał, "On jest nauczycielem". Oto wiara, która poszukuje.- W cichości pozostaję przed tabernakulum jak ten wieśniak z Ars, który swemu świętemu proboszczowi odpowiedział: "Jestem tutaj. Ja wpatruję się w Niego, a On patrzy na mnie". Oto wiara milcząca. - Myślę o świętym Franciszku z Asyżu, który gromadzi braci i prowadzi ich do wszystkich spotykanych po drodze kościołów i razem z nimi na klęczkach mówi: "Adorujemy Cię, najświętszy Panie Jezu Chryste, tu i we wszystkich kościołach, jakie są na całym świecie". Wiara rzuca na kolana. - Wspaniałe są spotkania wiary na rozmową. Przeżywają je grupy z Cursillos, które gromadzą się wokół tabernakulum i tam stojąc czy klęcząc odpowiadają na propozycje, jakie On daje za pośrednictwem animatora medytacji. - Jest też wiara, która śpiewa, która wyraża radość z odkrycia nieba Eucharystii. Ona to kazała Karolowi de Foucauld (na Saharze) mówić: "Tyle czasu, o mój Boże; pięć godzin wolnych, w których nie mam nic innego do roboty, jak tylko pozostawać z Tobą, patrzeć na Ciebie i mówić Ci, że Cię kocham!". - A oto wiara, która błaga. Frossard niespodziewanie otrzymał dar wiary wchodząc przypadkiem do pewnego kościoła katolickiego, gdzie był wystawiony Najświętszy Sakrament, przed którym modliło się kilka zakonnic. Zapytując się, kto też miałby dla niego wyprosić ten dar, wytłumaczył sobie: "Może te siostry mówiły o mnie Chrystusowi, wcale mnie nie znając". - Na początku drugiej wojny światowej, mieszkańcy pewnej parafii górskiej w diecezji trydenckiej postanowili wybudować nowy kościół zdolny pomieścić wszystkich parafian. Ale mężczyźni byli wtedy w wojsku... Kobiety - w osiedlu liczącym 800 mieszkańców! - zajmują ich miejsce. Łącznie 2850 dni pracy ręcznej, również murarskiej, i kościół został ukończony! Oto wiara, która działa! Możemy tak iść dalej: każdy z nas miałby zapewne jakieś świadectwo do przekazania. Mówił mi pewien biskup prawosławny, że on, jak też wielu jego współbraci, wkłada Najświętszy Sakrament w medalion z wizerunkiem Maryi, gdzie znajduje się cyborium. Wyjaśnił: "Z Nim idzie się bezpieczniej, a jak to pasuje, że Go niesie i osłania Panaghia, Cała Święta". O. Tuliusz Faustyn Ossanna OFMConv. Tłumaczono z Aprire a Cristo
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |