Dlaczego Bóg pozwala, by na świecie rządziło zło?(...) Skoro Pan Bóg jest taki dobry i miłosierny, tak się nami opiekuje i tak Mu na nas zależy, to dlaczego pozwala, by na świecie rządziło zło? Przypuszczam, że podobne pytanie stawia bardzo, wielu ludzi. Chyba niełatwo na nie odpowiedzieć. Mnie osobiście dotknęło ostatnio kilka niepowodzeń i nieszczęść. Może właśnie dlatego proszę o odpowiedź, bym mógł znaleźć ulgę w moim bólu. Wiesław
Czy Pan Bóg jest bezsilny wobec zła?Mój Drogi!Pytanie o zło w świecie jest istotnie jednym z najważniejszych pytań, stawianych od wieków przez wiele pokoleń ludzkości. Każdy bowiem człowiek doświadczał w swoim życiu spotkania ze złem, z nieszczęściem. Taka konfrontacja zwykle bywała tak silna, że zmuszała do poszukiwania jakiejś odpowiedzi na to pytanie. Dla nas - chrześcijan - jest ono szczególnie trudne. Wierzymy w Boga, który jest Miłością, który nas zbawia, szuka nas, a równocześnie doświadczamy całej nędzy ludzkiego żywota. Jak to wytłumaczyć? Odpowiedź naprawdę nie jest prosta. Czasem zbyt proste odpowiedzi są po prostu fałszywe lub bałamutne. Więcej czynią szkody, niż pomagają. Dlatego przede wszystkim uznać musimy tutaj skończoność ludzkiego umysłu; fakt, iż nie jest w stanie zgłębić do końca Boskich tajemnic. W ostateczności pochodzenie zła i to, że Pan Bóg na nie pozwala jest dla nas tajemnicą. A więc prawdą przekraczającą granice ludzkiego pojmowania. Objawienie mówi nam o raju i o nieposłuszeństwie pierwszych ludzi, którzy chcieli sami decydować o tym, co dobre, a co złe. Pan Bóg uszanował ich wolny wybór, ale równocześnie kazał ponieść wszelkie konsekwencje źle użytej wolności. Tak więc obecność zla jest w jakiś sposób zawiniona przez samych ludzi, przez naturę ludzką. Tutaj powstaje trudne i ważne pytanie. Czy Pan Bóg nie mógł tego zmienić? Przywrócić stan sprzed grzechu pierworodnego? Prawdopodobnie mógłby, ale wtedy zanegowałby ludzką wolność, możliwość wyboru. A w konsekwencji też swoją miłość do człowieka. Bo miłość nie zmusza, nie ogranicza, nie pilnuje ukochanego. Zostaliśmy obdarzeni bardzo trudnym darem wolności. Sam zauważyłeś, że budzi on czasem w człowieku bunt. O wiele prościej by było, gdyby ta wolność została nam zabrana. A nasze postępowanie byłoby dokładnie określone, zdeterminowane. Przypomina mi się tu teatrzyk kukiełkowy i marionetki na sznurkach. Chciałbyś być taki? Mnie też irytuje obecność zła. Denerwuje konieczność ciągłego wybierania, fakt, że często popełniam błędy. Przygnębia ludzka głupota, bezmiar okrucieństw, złości i nienawiści. Dziękuję jednak Bogu za dar wolności, za dar odpowiedzialności, za to, że nie jestem marionetką, że sam mogę decydować o swoim losie. Nawet wtedy, gdy podejmuję ewidentnie złe decyzje. Wiem, że Pan Bóg kocha mnie tak mocno, iż ufa mi, pozwala na samodzielność, a nie traktuje jak swoją własność, jak niewolnika. Nasz świat rządzi się własnymi prawami, ludzie korzystają z możliwości wyboru, z wolności, a Pan Bóg zasadniczo w to wszystko nie ingeruje. My sami ponosimy konsekwencje naszych błędów, lub błędów naszych bliźnich. Wydaje mi się też, że taka wszechobecność zła jest fałszem, oszustwem, sprytnym manewrem szatana obliczonym na pokłócenie nas z Bogiem. Zło jest jaskrawe, krzykliwe, kolorowe, rzuca się w oczy, reklamuje się. Chce, byśmy myśleli, że jest go o wiele więcej niż w rzeczywistości. Byśmy myśleli, że Pan Bóg jest wobec niego bezsilny, że nie ma szans. Nie daj się oszukać! Próbuj zauważyć także to wszystko, co jest dobre i piękne w Twoim życiu. Wiem, że w momencie, kiedy Ty sam doświadczyłeś spotkania ze złem, takiej "ciemnej doliny", jest to niełatwe. Lecz tylko wiara i nadzieja mobilizują nas do dalszej drogi przez życie. Jednak w każdym z nas, w każdym człowieku wiara w zwycięstwo dobra jest niezwykle silna. Pozwól, by ona odezwała się w Tobie. Ks. JAN
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |