św. Rafał Archanioł

Według Pisma świętego niezliczone zastępy aniołów stoją przed obliczem Boga i nieustannie cześć Mu oddają, gotowi do usług. Aniołowie są "duchami przeznaczonymi do usług, posłanymi na pomoc starającym się posiąść zbawienie" (Hbr 1,14). Takimi ukazuje ich Pismo święte, począwszy od Księgi Wyjścia, gdzie czytamy: "Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem" (Wj 23,20).

Tradycja Kościoła różnie określa aniołów. Według Jana Damasceńskiego, anioł jest "istotą obdarzoną rozumem, nieustannie czynną, wolną, bezcielesną, oddaną służbie Bożej i nieśmiertelną z Bożego daru". Jako osoby inteligentne i wolne służą Bogu i ludziom z własnego wyboru. Jako wysłannicy Boga (angelos) przybierają czasem dostrzegalne, ludzkie kształty (np.: Dn 8,15; Tob 11,21; Łk 1,11.28).

Dobrzy aniołowie służą zatem Bogu z własnego wyboru. "Są gotowi - pisze dalej Jan Damasceński - do spełniania poleceń Boga bez wahania i dzięki chyżości swej natury zjawiają się natychmiast tam, gdzie im wskaże Boże skinienie. Strzegą poszczególnych części ziemi. Przewodzą narodom i krajom, które im Stwórca powierzył. Dbają o nasze potrzeby osobiste i śpieszą nam z pomocą". Orygenes w podobnym tonie pisze: "Nie wątpię, że w naszym zgromadzeniu znajdują się aniołowie, nie tylko ci, którzy mają pieczę ogólną nad całym Kościołem, lecz także i ci, którzy ją mają nad każdym z nas. Aniołowie cieszą się i modlą razem z nami".

Przedstawiciel późniejszej Tradycji, św. Bernard z Clairvaux takie daje wskazówki: "Bacz pilnie na postępowanie swoje, jak przystało na człowieka, któremu aniołowie, w myśl danego im polecenia, towarzyszą na wszystkich jego drogach. Gdziekolwiek jesteś, w najskrytszym nawet kąciku, szanuj swego anioła. Pod opieką takich obrońców, czegóż mielibyśmy się obawiać! Są oni wierni, mądrzy i potężni, dlaczegoż więc mielibyśmy się niepokoić. Wzywaj swego obrońcę przewodnika i wspomożyciela w każdej potrzebie".

Najbardziej typowym przykładem Anioła Stróża jest opisany w Biblii archanioł Rafał.

RAFAŁ

Tobiasz starszy, mimo doświadczeń związanych z niewolą: utraty majątku, prześladowań i ślepoty, nie załamał się lecz pozostał wierny jedynemu Bogu. Pełnił uczynki miłosierne i modlił się wytrwale. Czując jednak bliskość śmierci i myśląc o przyszłości rodziny, przypomniał sobie, że krewnemu Gabaelowi, mieszkającemu w Raga, pożyczył kiedyś pieniądze. Wysłał więc syna Tobiasza po ich odbiór, polecając mu poszukać sobie towarzysza znającego drogę. Gdy tylko wyszedł spotkał stojącego przed sobą anioła Rafała, a nie wiedział, że to anioł Boży (Tob 5,3-4). Przyprowadzony do ojca przedstawił mu się jako Azariasz (Tob 5,13) i zapewnił go: "Nie bój się! Zdrowi wyjdziemy i zdrowi powrócimy do ciebie, ponieważ droga jest bezpieczna" (Tob 5,17).

Gdy w czasie drogi Tobiasz "wszedł do rzeki Tygrys, aby umyć nogi, wysunęła się z wody wielka ryba i chciała ugryść nogę chłopcu. Ten krzyknął, a anioł rzekł chłopcu: "Uchwyć ją i nie puszczaj tej ryby". Uchwycił ją mocno i wyciągnął na ląd. Wtedy anioł znów powiedział: "Rozpłataj tę rybę i wyjmij z niej żółć, serce i wątrobę, i zostaw je przy sobie. Żółć bowiem, serce i wątroba jej są pożytecznym lekarstwem" (Tob 6,3-4).

Gdy doszli do Ekbatany, Rafał powiedział do Tobiasza: "Tę noc musimy przepędzić u Raguela. Człowiek ten jest twojego rodu i ma córkę imieniem Sara, jedynaczkę, ona należy się tobie i cary jej majątek". Pouczył go: gdy będziesz wstępował do jej pokoju, zabierz część wątroby ryby i serce i połóż na rozżarzone węgle. Rozejdzie się zapach i demon go poczuje i ucieknie. Oboje módlcie się do Pana Boga i proście aby okazał wam miłosierdzie i ocalił was (Tob 6, 11-17). Tak anioł Rafał ocalił Tobiasza i uwolnił Sarę od demona Asmodeusza. Potem odbyły się uroczystości weselne.

Wkońcu udali się po odbiór pieniędzy. Za sprawą anioła Rafała Tobiasz otrzymał od Gabaela należność. I tak Tobiasz wrócił do domu zdrowy, żonaty i z pieniędzmi. Rafał polecił Tobiaszowi młodszemu: "Potrzyj żółcią ryby jego oczy, a lekarstwo wygryzie i ściągnie bielmo z jego oczu, a ojciec twój przejrzy" (Tob 11,8).

Gdy Ojciec z synem chcieli Rafałowi zapłacić za fatygę i opiekę w tej dalekiej drodze, ten poprosił ich na bok i rzekł do nich: "Uwielbiajcie Boga i wysławiajcie Go przed wszystkimi żyjącymi, za dobrodziejstwa jakie wyświadczył wam. Gdy ty i Sara modliliście się, ja przypomniałem błagania wasze przed majestatem Pańskim. Równocześnie posłał mnie Bóg, aby uzdrowić ciebie i twoją synową Sarę. Ja jestem Rafał, jeden z siedmiu aniołów, którzy stale są gotowi wejść przed majestat Pański" (Tob 12,15). Archanioł jest, jak widzimy, narzędziem działającej Opatrzności Bożej, której człowiek może ufać.

Księgi pozabiblijne żydowskie i chrześcijańskie niewiele do tych wiadomości dodają. Mówią o Rafale jako jednym z siedmiu najwyższych aniołów, nazywają go księciem aniołów. Mówią o jego roli w życiu ludzi. Czynią go opiekunem podróżujących, typowym Aniołem Stróżem. Za takiego też uznała Rafała pobożność chrześcijańska.

KULT

Kult św. Rafała rozwijał się najpierw na Wschodzie chrześcijańskim. Na Zachodzie pierwsze ślady jego kultu występują w VII wieku. Wtedy w Wenecji zbudowano kościół ku jego czci. W tym samym wieku w Hiszpanii miasto Kordoba zaczęła obchodzić specjalne święto ku czci świętego Rafała archanioła. Kult ten, który na razie miał charakter lokalny, popierał papież Sergiusz I.

Obchody liturgiczne ku czci świętego Rafała archanioła nie miały ustalonego dnia. W średniowieczu spotykamy rożne terminy świętowania liturgicznych wspomnień archanioła Rafała. Były one niewątpliwie związane z dedykacjami kościołów budowanych ku jego czci.

W XV wieku święty Rafał archanioł coraz częściej doznawał czci jako patron podróżujących i chorych ("posłał mnie Bóg, aby uzdrowić ciebie i twoją synową"). Jego posłudze przypisuje się także leczenie w sadzawce Betsaidzie. Wszystko^ to znajduje swoje odbicie w licznych modlitwach układanych ku jego czci.

Dla całego Kościoła święto ku czci św. Rafała archanioła ogłosił dopiero papież Benedykt XV w 1921 roku. Na obchód ten wyznaczył dzień 24 października, idąc za terminem hiszpańskim. W nowym kalendarzu liturgicznym z 1969 roku, św. Rafał otrzymał dzień 29 września razem z archaniołami: Michałem i Gabrielem.

Na obrazach artyści najczęściej przedstawiają świętego Rafała wędrującego razem z podopiecznym Tobiaszem. Widnieje też przy nich pies cały czas towarzyszący Tobiaszowi.

Rafale, prowadź nas ścieżkami,
Co wiodą prosto do niebiosów,
Zachowaj nas od chorób ciała
I zdrowie przynieś naszym duszom.

Wasze komentarze:

Elżbieta: 03.12.2010, 12:21  Pomóz podróżować przez życie, znosząc cierpliwie upokorzenia i upadki, daj siłę, aby się podnośić. Pozwól czuć chociaż spokój w sercu. Daj siłe do pracy, bo nawet nie chce mi się wstawiać rano, aby dalej próbować.  Elżbieta: 02.12.2010, 16:01  Niech na świecie nie będzie zdrady i kłamstwa, chorób i wojen, nienawiści, zazdrości i słów, które ranią. Pomóż mnie nie czuć złych uczuć - chcę być dobrym człowiekiem. Daj łaskę bycia dobrym człowiekiem i pozwól odzyskać spokój w sercu.  Elżbieta: 01.12.2010, 18:50  Pomóz mi! Odnaleźć to co dobre dla mnie i całęgo świata. Pozwól wybaczyć!  Urszula: 30.11.2010, 18:48  Predwczorajszej nocy gdy spalam. przebudzilam sie i dziekowalam Jezusowi, to dziekczynienie mnie rozbudzilo i czulam laski ktore na mnie plyna, ze Bog sie zgadza na prosby moje i Ty Rafaelu musiales tu sie w tej sprawie przyczynic, albowiem ten pan przechodzil obok mnie po komunji swietej i drzal jak lisc a wczesniej tego u niego nie bylo, odczulam ze musial miec we snie przykazanie od Ciebie Rafaelu zeby nie ukrywal dalej tak jak to robil poslugujac sie klamstwem. Teraz widac bylo ze niewie co robic, byl koniec mszy swietej wyszedl z kosciola, patrzyl co ja robie, a ja stalam obok ostatnich lawek i weszlam w glab kosciola, on wszedl znow do kosciola i spiewal z ksiazki ale mial tez karteczke. No i tak pozniej pojechalam do pracy, i juz z samochodu widzialam jak on wyszedl z kosciola.  Elżbieta: 30.11.2010, 10:07  Pomóż mi pogodzić się z wolą boską i uwierzyć, że to co dzieje się w moim życiu jest dla mojego dobra. Pomóż mi uwierzyć, że moje zycie ma jakiś sens i cel, pomóż być dobrym człowiekiem. I jeśli to jest w woli boskiej, żebyśmy się odnaleźli w tym życiu z W. Mimo zdrady z jego strony. Proszę o wybaczenie moich win i grzechów.  Elżbieta: 24.11.2010, 09:34  Św. Rafale Archaniele - pomóż aby człowiek, którego nazywałam mężem, a zostawił mnie dla innej kobiety, wrócił do mnie bo kocham go z całego serca, wybaczam mu zdradę. Odszedł bo nie mogę mieć dzieci. Bo mówił mi, że tak już dłużej nie może. Wyjednaj mi Rafale Archaniele przebaczenie za wszystkie winy jakich się dopuściłam wobec bliźnich, samej siebie i mojego męża. Pomóz mi mieć dziecko nawet w tak późnym wieku - dla Boga nic nie jest niemozliwe. Jeśli jednak to nie będzie mozliwe pozwól mi pogodzić się z taką sytuacją i pomóż godnie i uczciwie żyć, pomóż odnaleźć swoje miejsce w świecie, bo mam wrażenie, że wszystko straciło dla mnie sens.  Urszula: 22.11.2010, 18:04  Swiety Archaniele Rafaelu zapomnialam jedak napisac ze jak sie pytalam tego czlowieka ze to on mi patrzyl wtedy w moje oczy przy obrazie matki Bozej, on powiedzial ze to nie on, ja jago pytam kto wiec to byl a on znow ze to nie on, a wiec azeby go nie zawstydzic powiedzialam ze to musial byc wiec Michal Archaniol, a teraz wiem ze to nie Michal Archaniol Tylko Ty Archaniele Rafaelu to skoro on tak klamal ze to nie on, a wiem ze to on , to Ty Tylko Ty czcigodny Archaniele Rafaelu mozesz go uleczyc bos Ty jest doktorem i leczysz a wiec blagam zalatw mi ta wazna dla mnie sprawe ktora tak bardzo mi lezy na tym moim polskim sercu a on jest amerykanin i taka bida, ale serce porwal i co robic. Znasz wiec ta sprawe i juz mozesz zaczac zalatwiac o to prosi Urszula, PS, gdy go pytalam on juz siedzial na skuterze a ja mu pokazalam jaki pierscien odlalam ze srebra i wygrawerowalam Michala Arcchaniola plaszcz Archaniola zdobily czerwone male rubuny, powiedzial ze bizuterji nie nosi ale chcial zaoferowac $20.00 na cos zebym mu zrobila, ja nic mu nie zrobilam i omijalam jego, dlatego ze mnie oklamal. Pokaz mu droge Rafaelu i mnie poblogoslaw w tej sprawie, jeszcze m,u powiedzialam ze go kocham teraz i tu i na zawsze. on mi podziekowal. Minelo wiele miesiecy, on ostatnie dwie niedziele przypatrywal mi sie wogole nie kleczal kiedy trzeba bylo kleknac przed przenjswietrzym sakramentem tylko stal za mna i mnie obserwowal a pozniej czekal a ja go wyminelam, albowiem balam sie ze znow bedzie klamac.  Urszula: 22.11.2010, 17:17  Swiety Archaniele Rafale, Ty ktory jestes przed obliczem Pana Naszego Jezusa Chrystusa, ktory tak pieknie i cudownie przeprowdziles i szczesliwie zalatwiles malzenstwo Tobiaszowi. Bardzo Cie prosze przeprowadz i mnie i postaw przyszlego meza na mojej drodze, ja wiem ze on nie jest bogaty i chodzi bardzo skromnie ubrany, to nic, ale najgorsze ze on przysiadal sie do mnie w kosciele pozniej gdzie trzeba bylo zeby koscil stanal, to on wskoczyl przedemnie i patrzyl mi sie w oczy, wczesniej stal z mojej lewej strony i sie przygladal a trzeci punkt tej napasci patrzyl sie na mnie z prawej strony i sie do mnie przymierzal, a dla mnie czas sie zatrzymal. nastepna niedziele siedzialam gdzie indziej. A to wsystko stalo sie przed obrazem Matki Bozej z Guadalupe. To bylo w maju lub w czerwcu, teraz opuszcza msze swiete do kosciola nie przychodzi a gdy byl kilka tygodni temu patrzyl sie na mnie jak ja klecze a gdy sie skonczyla msza patrzy sie na mnie i czekal ja go wyminelam i wyszlam z koscila, pojechalam do pracy. Ostatnia niedziele gdy go widzialam juz sie na mnie nie patrzyl. Tu jest moja prosba blagalna zalatw Swiety Archaniele Rafale azeby ten pan znow zaczal przychodzic do kosciola i zeby mnie nie omijal, przeciez moze sie mnie uklonic albo ja jemu. To sa sprawy ludzkie i nie ma sie co wstydzic niech on w koncu mnie pokocha tak zebym mogla wyjsc za maz poniewaz jestem samotna, a on nie wiem co go tak napadlo, do kosciola przyjezdza sam na skuterze, jest szczuply i wcale nie jest taki mlody, jest bardzo dziwny i byc moze jest niewdzieczny i klamca jest Posluguje sie klamstwem. Archaniele poprowadz go do prawdy, a prawda jest ze ja sie zakochalam a on nie, bo go spytalam dlaczego do mnie sie przysiadal, powiedzial ze siadal obok Matki Bozej i ze to nie on wskoczyl przedemnie i patrzyl mi sie w oczy, a przeciez ja wiem ze to on bo sie patrzylam na niego caly czas i widzialam nawet jak podchodzi po komunji swietej a sam ja dawal w postaci wina a pozniej szybko przylecial tam gdzie ja zwykle siadalam. Widac ze sie boi, To Ty Swity Rafale zwalcz w nim strach i daj mu normalnosc albowiem on jest moze zgrzybialy albo ma pomieszane w glowie, daj mi szanse niech to sie w koncu wyjasni, obroc to na szczesliwa milosc poniewaz ja o wiele lepiej wygladam od niego, jestem szczupla nie mam przemeczonej twarzy tak jak on ani takiej miny pogrzebowej jak on, moze on ma swira a ja nie wiem jak tu z nim rozmawiac bo tu nie ma dojscia do niego, byc moze on wyruszyl w tamtym czasie na podrywanie i innych kobiet a ze mnie zrobil ofiare tak to wyglada, wez to w swoje anielskie rece i rozwaz to i wypros laske dla mnie od pana Naszego Jezusa Chrystusa zeby dal mi go za meza. Niech Pan Jezus da mi szanse o to bardzo prosze. A gdy idzie po kielich krwi w postaci wina zeby go ludziom podawac to ma rece zlozone w modlitwie i taki z niego aniol, a pozniej raz tak, raz inaczej, Ty Aniele lepiej wiesz odemnie i wiesz co zrobic aby mi udzielic Blogoslawienstwa na tej waznej drodze zycia malzenstwa i cudu milosci o ktora blagam juz od kilku miesiecy. Jest jeszcze inny pan w kosciele ktory mnie zlapal za reke do modlitwy i patrzyl sie na mnie ale jest nizszy odemnie i jest gruby tez podaje krew w postaci wina ale czasami skinie glowa do mnie jest bardziej stateczny ale ja do niego nic nie czuje. Archaniele jestem samotna a ci kandydaci nie sa tacy cudowni, tego ktorego kocham cos w sobie ma i jego wybieram, Archaniele zalatw to dla mnie to malzenstwo jest to sprawa bardzo wazna dla mnie i bardzo pilna, albowiem to on obudzil we mnie to uczucie a pozniej klamal, doprowadz go do odpowiedzialnosci za to ze wywolal we mnie uczucie pragnienie milosci a wiec jest odpowiedzialny, jaki to mialo sens tak pod obrazem matki Bozej wskakiwac komus twarza w twarz i rozprostowac swe ramiona nademna i pokazac zobacz ja jestem twoim przeznaczeniem i przymierzac sie do mnie z lewe i z prawej strony i z frontu twarza w twarz a moja dusza byla bezbronna i opuscilam glowe nagle mi opadla i podnosilam i ptrzylam z oczyma ktore nie dowierzaly co to za cud mnie spotkal,i znow zamykalam oczy i otwieralam czy to prawda, i co robic co robic Archaniele pisze do Ciebie o pomoc cudowna pomoc Jesli nie Ty to kto udzieli tej pomocy, wyblagaj u Matki Najswietrzej, bo to ona byla swiadkiem na obrazie pod jej obrazem pod jej obliczem, tak zaatakowal moja dusze. wypros u pana naszego Jezusa o ta laske o ktora blagam daj mi szanse w milosci i doprowadz do malzenstwa, albowiem ja o niczym juz nie mysle tylko zeby wyjsc za maz za niego, bo to on wywolal me czyste uczucie milosci w malzenstwie, sakrament malzenstwa jest Swiety. Udziel mi tej laski Jezusie a ty Swiety Rafale powierzam ci ta sprawe do doprowadzenia do szczesliwosci i radosci w malzenstwie. Tutaj naprawde cudu potrzeba jest to czlowiek bardzo ciezki jak widac. jak mam Ci podziekowac ze zajmiesz sie ta sprawa o tak spraw zeby moja dusza byla szczesliwa Rafale piekny aniele  Rafał: 16.11.2010, 19:24  Bądz mi podporą w dniu ostatecznym  barbaraaa: 01.11.2010, 14:53  ŚWIĘTY Archaniele Rafale prosze o wstawiennictwo za mną u Pana Boga uproś dla mnie łaskę miłości , postaw na mojej drodze mezczyzne , partnera na zycie . dziekuje za pomoc i z calego serca proszę  RafaŁ: 31.10.2010, 19:34  Mój ukochany Patronie w Niebiosach-Święty Rafale Archaniele,błagam wyrwij mnie z opresji którą szatan na mnie rzucił.Ty stoisz przed Tronem Pana Jezusa-a dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych,wiec błagam Cię,WYBAW!!!!!!!!!!!!!!!!  b: 24.10.2010, 19:08   Archaniele Rafale proszę o łaskę dobrego męża  maja: 22.10.2010, 22:23  Święty Rafale proszęo opiekę nad moim małżeństwem,żebyśmy się mogli znowu pogodzić z mężem  Rafi: 22.10.2010, 21:24  Moj patronie sw.Archaniele Rafale proszen cie o zdrowie dla mnie i wstawienictwo u Boga za mna.  EWA 20 2010: 20.10.2010, 17:47  SW RAFALE BADZ OREDOWNIKIEM W POMNOZENIU -ZWIELOKROTNIENIU NASZEGO DOCHODU wtym tygodniu miesiacu roku i nastepnych latach i otaczaj opieka nasza rodzine .  b: 18.10.2010, 19:01  Archaniele Rafale proszę o łaskę dobrego męża  barbara: 04.10.2010, 20:22  Proszę o uzdrowienie moich kontaktów z Krzysztofem, proszę aby On zaczął ze mną rozmawiać i żeby sie ze mną pogodził , bardzo mi zalezy na tej przyjaźni i wierze że pomożesz mnie mój Archaniele Rafale . dziękuje za dotychczasową pomoc i z calego serca prosze.  baarbara: 04.10.2010, 20:04  Święty Archaniele Rafale prosze o pomoc w kontaktach towarzyskich , prosze Cie z calego serca o odzyskanie kontaktu z Krzysztofem .. błagam POMÓŻ MI W TEJ SPRAWIE DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚ PRZY MNIE  ola: 04.10.2010, 01:06  Archaniele Rafale :) jeśli nie Ty ,to kto mógłby pomoc ? Pasujesz doskonale. Ja Sara -serce mam złamane , tylko pozornie zaleczone , tkwię myślami w smutnej historii miłosnej bez happy end'u. Wilki we mnie wyją i mieszka demon. Ciągle w drodze ,na walizkach, uciekam, żyje w "tymczasem" , a w sobie, w środku stoję w miejscu . On Tobiasz ,emigrant z wyboru, chyba też ciągle w drodze.Jego chorą duszę,chore emocje zobaczyłam , gdy zaczęłam mu się przyglądać ( ba! doświadczyłam) o chorym sercu powiedział mi sam . To Twój imiennik -zaopiekuj się nim proszę.Poprowadź właściwa drogą , ulecz, daj mu poznać mądrość i prawdziwą radość. To prośba z serii n i e m o ż l i w y c h i dlatego właśnie zwracam się do Ciebie: poprowadź nas wreszcie ku sobie . Pomóż nam spotkać się przed Bogiem i w Nim .Przyłącz się proszę:)(możesz zabrać ze sobą psa , w towarzystwie weterynarza powinien czuć się dobrze ;).Niech ta historia wreszcie się wypełni.Niech skończy się dobrze... Dlaczego Ciebie o to proszę ? Bo potrzeba wyprostowania tych pokręconych ścieżek staje się zbyt silna ,żeby o niej nie myśleć. Bo nie mogę pozbyć się wrażenia ,że jesteśmy sobie przeznaczeni (jak ?) Bo pragnę harmonii ,zaspokojenia , uleczenia, szczęśliwego końca .I nie mogę uwierzyć w to,że Bóg tego dla nas nie chce.Bo tęsknie.Za Światłem. Rafale potrzebujemy przewodnika , potrzebujemy uleczenia . Kto jeśli nie Ty może tu pomóc ?  MARGARITA: 03.10.2010, 00:00  ŚWIĘTY RAFALE PROSZĘ BĄDŹ MI OPIEKUNEM W MOJEJ DRODZE I ŻYCIU NA EMIGRACJI .KIERUJ I PROWADŹ.PROSZĘ DZIĘKUJE,ŻE JESTEŚ ZE MNĄ .JESTEM SAMA NA OBCZYŹNIE Z DALA OD DZIECI WNUSI,ORAZ RODZICÓW.WSPIERAJ MNIE I WSZYSTKICH,KTÓRZY CIEBIE ŚWIĘTY RAFALE POTRZEBUJĄ.OPIEKUNIE EMIGRANTÓW BĄDŹ Z NAMI.DZIĘKUJE

[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] (25) [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32]

Autor Treść

Nowości św. Stanisław Kazimierczyk Modlitwa do św. Stanisława Kazimierczyka Litania do św. Stanisława Kazimierczyka bł. Juta z Bielczyn Modlitwa do bł. Juty z Bielczyn Przyjaciele Boga

Najbardziej popularne Modlitwa o Cud Tajemnica Szczęścia Modlitwy do św. Rity Litania do św. Józefa Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi Godzina Łaski 2023

[ Powrót ]

Następna