Bóg ma imięWśród starożytnych imię nie było zwykłym uzupełnieniem nazwiska i nie służyło wyłącznie odróżnieniu jednych od drugich.Imię określało osobę, wypowiadało ją... Precyzowało misję i posłannictwo danego człowieka. Stąd, gdy rodziło się dziecko, rzeczą pierwszej wagi było nie tyle wymyślić mu imię, co je odgadnąć. By je właściwie odczytać, rodzice badali okoliczności poczęcia i porodu swojego dziecka oraz jego pierwsze zachowania. Co więcej, uważano, że znajomość imienia daje moc nad daną osobą, umożliwia wywieranie na nią wpływu. Wiarę tę kultywowano w postaci magii. Nie bez znaczenia dla naszego tematu jest również to, że ludy starożytne wierzyły, że wzywając bóstwo po imieniu, znając jego prawdziwe miano, są w stanie zagwarantować sobie wysłuchanie próśb. W jednym z mitów opowiada się o najwyższym bóstwie EgiptuAmmon-Re, który nazywany był bogiem "z ukrytym imieniem". Skrywał je pod wieloma imionami zastępczymi, aby tylko nie oddać się pod wpływy magiczne swoich wiernych. Bóg Izraela objawił Mojżeszowi swoje imię i jest to fakt o wielkim znaczeniu. Bóg nie tylko nie ukrył imienia, ale powierzył je Izraelowi. Stal się przez to dostępny, możliwy do wezwania po imieniu. JAHWE (JHWH) - Ja jestem Tym, Który Jest; Ja Jestem Tym, Który Jestem lub Ja Jestem, Który Jestem. JAHWE - według naszego katechizmu - "jest imieniem objawionym, a zarazem w pewnej mierze uchyleniem się od ujawnienia imienia" (KKK 206). Bóg jest Bogiem, którego nie da się "zamknąć w Jego imieniu", wypowiedzieć do końca. Jest to Bóg nieogarniony, a równocześnie Ten, który chce być blisko wobec swojego ludu. Pragnie nawiązać z nim osobowe więzi, chce być Bogiem "dla nich", stanąć do ich dyspozycji jako Bóg wyzwalający. Imię oznacza możliwość wezwania, oznacza wspólnotę. Objawiając swoje imię, Bóg objawia równocześnie swoją wierność, która nie ma ani początku, ani końca, obejmuje zarówno przeszłość (Jestem Bogiem ojca twego, Wj 3,6), jak i przyszłość (Ja będę z tobą, Wj 3,12) (KKK 207). Kapitalnie myśl tę sformułował kard. Joseph Ratzinger: "Jestem" jest równoczesne z każdym czasem i każdy czas wyprzedza. Boga mogą wzywać tu i teraz... We wszystkim, co przemija. On jest - wczoraj, dzisiaj i jutro". Jego imię ma budzić poczucie bezpieczeństwa. Nie ma takiego czasu, takiego miejsca, w którym Boga Izraela by nie było, który byłby dla niego niedostępny. On jest i jest dla swoich... Niepokojącą karierę robi przekonanie, fałszywie lansowane jako "ekumeniczne", że we wszystkich religiach jest wyznawany ten sam Bóg, tylko pod innym imieniem. Dodaje się też czasem, bardzo życzliwie, że nieważne w jakiego Boga kto wierzy, grunt żeby wierzył. Na pogląd ten nie mogą zgodzić się chrześcijanie. Wnosi on bowiem, że Boga nie można poznać i nic o Nim nie można powiedzieć. Sobór Watykański II, wzywając do szacunku do tego, co prawdziwe w innych religiach, odcina się od poglądu, że wszystkie one są równe (DRN 2). Przestalibyśmy być chrześcijanami, gdybyśmy wyrzekli się przekonania, że prawdziwe objawienie Boga, Jego imienia (por. J 17, 6.27), nastąpiło w Jezusie Chrystusie. LIDIA CIECIERSKA Pielgrzym nr 184
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |