Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

św. Damian

(zm. 127)

Damian Gdyby zapytać historyka: Czy istnieją jakieś pewne wiadomości o sławnym przecież męczenniku Damianie? Pewnie rozłożyłby bezradnie ręce i odpowiedział: Wiedza historyczna niestety nie zna nic pewnego na ten temat. Na świętego Damiana, jak i na jego bliźniaczego brata świętego Kosmę, dzieje ówczesnego świata położyły zasłonę w postaci wędrówek ludów i zniszczenia źródeł historycznych. Okres ich życia i działalności został jakby wykreślony z historii. Istnieją natomiast różne legendy, w których obok opowiadań budujących, znajduje się także jakieś ziarno prawdy historycznej. Taki charakter ma elogium o świętych męczennikach Kosmie i Damianie w dawnym Martyrologium Romanum, gdzie pod datą 27 września czytamy: "W Egei, mieście portowym w Cylicji, w Azji Mniejszej, świętych braci męczenników Kośmy i Damiana; podczas prześladowania Dioklecjana przecierpieli różne tortury: zakucie w kajdany, więzienie, wrzucenie do morza i w ogień, krzyżowanie, kamienowanie, przeszywanie strzałami; wszystko to mężnie znieśli z pomocą Boga. W końcu zostali ścięci".

Z życiorysu

Opierając się na legendzie o świętych Kosmie i Damianie, napisanej w późniejszych czasach, ale opartej na starej, szeroko rozpowszechnionej tradycji, a także na ułomkach źródeł i przekazów zawartych w dziełach pisarzy kościelnych, można pokusić się o przedstawienie ich biogramu zbliżonego do prawdy historycznej. Taki krótki, wyważony biogram (elogium) podał ks. H. Fros SI w swoim "Wspomnieniu Świętych na każdy dzień roku" (martyrologium): "W Cyrze, na terenie Syrii, męczenników Kośmy i Damiana. Przy obfitości świadectw ich wczesnego kultu, brak nam wiadomości o nich samych. Stosunkowo późne legendy przedstawiały ich jako anargyrów, tzn. lekarzy, którzy za swe usługi nie pobierali opłat. Mieli być Arabami, ale przypuszczenie wywodzi się może stąd, że wedle starożytnego mniemania sztuka lekarska zawdzięcza swe powstanie geniuszowi arabskiemu".

Życie naszego Świętego i jego brata związane było z Cyrem (Kyrrhos) we wschodniej Syrii. Rodzina dała im solidne wychowanie chrześcijańskie, dzięki któremu zdolni byli do ofiarnego życia, aż do oddania go za wiarę. Jako lekarze cieszyli się szeroką sławą. Leczyli chorych pogan i często zdobywali ich dla Chrystusa. Śmierć męczeńską ponieśli w bliżej nieokreślonym czasie, jak świadczy o tym biskup tego miasta Teodoret z Cyru (t 458). Według legendy ich męczeństwo miało miejsce ok. 300 r., za czasów Dioklecjana. W Cyrze też zostali pochowani. Grób ich zasłynął wnet cudami.

Sylwetka duchowa

Z domu Kosma i Damian wynieśli żywą wiarę oraz mocną miłość do Boga i bliźnich. Ten posag wraz z łaską Bożą czynił ich zdolnymi do wielkich czynów. Jeżeli ostrożnie wierzyć temu, co przekazuje nam o nich tradycja, to odznaczali się niezwykłą sumiennością. Dlatego byli wybitnymi lekarzami. Ich pracy towarzyszył Duch Święty, wspomagając ich w pracy. Każdy chory człowiek bez różnicy był przedmiotem ich troski. Jednak w szczególny sposób zajmowali się ludźmi biednymi. Podkreśla się, że za swe usługi nie pobierali zapłaty. Uważali, że wszystko mają od Boga i należy to do Boga i Jego Stworzeń. Pragnęli postępować zgodnie z poleceniem Zbawiciela: "Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie" (Mt 10,8). Wiedzy i doświadczenia lekarskiego używali głównie dla zdobywania pogan dla wiary w Chrystusa. Mieli w tym bardzo dobre wyniki. Już za życia cieszyli się w społeczeństwie najwyższym szacunkiem. Ich wiara i miłość Chrystusa pozwoliły im znosić okrutne tortury. Pozostali niezłomnymi do ostatniej chwili swego życia.

Ich zdanie wypowiedziane do sędziego podczas procesu: "Jesteśmy chrześcijanami", zawiera wszystko co ma charakteryzować chrześcijanina. W tym bardzo krótkim zdaniu mieści się tak wiele, a mianowicie: duch pierwotnego chrześcijaństwa, duch bohaterski czasów prześladowań, duch wierności Chrystusowi do końca. To zdanie nie może iść w zapomnienie. Ma ono cechować ducha chrześcijan także dzisiaj. Dochowanie wierności Chrystusowi zawsze jest dla chrześcijanina sprawą aktualną.

Kult

Brakuje biograficznych wiadomości o św. Damianie i jego bracie Kosmie, ale za to mamy obfite świadectwa dotyczące ich kultu, począwszy od czasów starożytnych. Ich grób od początku zasłynął cudami. Lud sądził, że skoro za życia leczyli ciała i dusze, to tym bardziej w niebie uzyskują u Boga łaski dla proszących. Kult ich wzrastał. Nad ich grobem w Cyrze (Kyrrhos) wzniesiono wspaniałą bazylikę, która aż do przyjścia Arabów, a potem Turków, była celem licznych pielgrzymek z okolicy. Stamtąd kult ich rozpowszechniał się i dość szybko objął cały Kościół tak na Wschodzie, jak i na Zachodzie.

W Konstantynopolu cesarz Justynian zwany Wielkim ku czci obu Męczenników wystawił dwie świątynie. Twierdził bowiem, że za ich przyczyną wyzdrowiał z poważnej choroby.

W Rzymie dedykowano im kościoły za papieży Symmacha i Feliksa IV. Ich ulubionym sanktuarium stał się kościół stacyjny na Forum Romanum, wzniesiony na miejscu antycznej świątyni. Ku ich czci zbudowano w Rzymie również dwa klasztory.

Najbardziej znane ich sanktuaria i miejsca pielgrzymkowe były w Rzymie, w Konstantynopolu, w Edessie, a przede wszystkim w Cyrze. Znaczna część ich relikwii znajduje się w sanktuarium rzymskim i w kościele katedralnym w Amalfi, na południu Włoch.

W średniowieczu Kosmę i Damiana jako swoich patronów czciły miasta, zwłaszcza hanzeatyckie, a także fakultety medyczne, lekarze, aptekarze i ludzie chorzy.

Kult świętych Kośmy i Damiana stał się natchnieniem dla artystów. Na pierwszym miejscu wylicza się mozaiki rzymskie z VI wieku. Najsławniejszą z nich stała się mozaika na sklepieniu kościoła na Forum Romanum, wykonana z polecenia papieża Feliksa IV. Odznacza się ona wyjątkowym pięknem i bogatą symboliką. Inne dzieła sztuki związane z Kosmą i Damianem, to witraż w Chartres z XIII w., obrazy Fra Angelica z XIV w. i inne.

Imiona Kośmy i Damiana weszły do liturgii rzymskiej. Pojawiły się w sakramentarzach i w Kanonie mszalnym, co jest wyjątkowym wyróżnieniem, oraz w litanii do Wszystkich Świętych. W Martyrologium Romanum występowali pod datą 27 września. W nowym kalendarzu z 1969 roku termin ich obchodu liturgicznego przesunięto o jeden dzień, a mianowicie na 26 września.

ks. Tarsycjusz Sinka



Wasze komentarze:
 Damian: 30.10.2007, 19:07
 mam na imię Damian i jestem dumny z takiego patrona
 Damian: 11.08.2007, 11:55
 Mam na imie DAMIAN i dlatego jestem taki madry jak św.Damian .Jestem z tego dumny
 Damian: 16.12.2006, 07:12
 Mam na imie Damian i ciesze się żę nie jest to tylko taki zwykły patron ale taki prawdziwy
 konik: 11.11.2006, 10:19
 nazywam sie damian i odrazu wiadomo dlaczego jestem taki madry
 franco444: 20.10.2006, 15:05
 mam na imię Damian i jestem dumny z takiego patrona
[1] [2] (3)


Autor

Treść

Nowości

Wyjaśnienie liturgii Wielkiego TygodniaWyjaśnienie liturgii Wielkiego Tygodnia

Tajemnica Triduum PaschalnegoTajemnica Triduum Paschalnego

Ostatnia WieczerzaOstatnia Wieczerza

Jak dobrze odbyć sakrament pojednaniaJak dobrze odbyć sakrament pojednania

Skąd sie bierze kapłaństwoSkąd sie bierze kapłaństwo

Tryptyk PaschalnyTryptyk Paschalny

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej