Grillowane warzywaKolorowy grill Początek maja to dobry czas, by zainaugurować sezon na grilla. Zwykle przy takiej okazji dominują potrawy mięsne. Warto jednak położyć na ruszt także inne surowce. W tym roku po raz pierwszy spróbowałam przyrządzić grillowaną rybę. Dobrze sprawdzi się łosoś albo pstrąg, zarówno w całości, jak i w formie filetów. Wypatroszoną rybę wystarczy posypać solą, pieprzem i ziołami, położyć na niej kilka plasterków czosnku i zawinąć w folię aluminiową. Trzeba pamiętać, by nie dodawać cytryny, ponieważ kwaśne substancje wchodzą w reakcję z aluminium. Sokiem z cytryny skrapiamy rybę dopiero na talerzu. Spośród warzyw grillowym standardem są cukinia i papryka - nie wymagają specjalnych przygotowań i zawsze dobrze smakują. Dopiero niedawno odkryłam, że równie pyszne są grillowane pieczarki i bataty, a także marchewka i szparagi. Warzywa z grilla smakują trochę inaczej niż z pieca - są mniej wilgotne i mają bardziej wyrazisty smak. Jedyna ich wada to skłonność do przypalania, dlatego trzeba często sprawdzać, czy już są gotowe. Cukinię najlepiej pokroić na większe, podłużne paski, ponieważ małe plasterki mogą przez przypadek spaść z rusztu [podobnie bakłażany - przyp. red.]. W przypadku batatów trzeba zwrócić uwagę, by plastry były cienkie - w przeciwnym razie mocno spieką się na brzegach, a w środku pozostaną surowe. Doskonałym dodatkiem do warzyw będzie grillowany ser. Musi to być ser twardy, który nie rozpłynie się pod wpływem wysokiej temperatury - na przykład camembert, oscypek, halloumi lub tofu. Serów żółtych czy mozarelli nie powinno się kłaść bezpośrednio na ruszcie, lecz umieścić na kawałku chleba lub warzywa. Na zakończenie, gdy grill nie jest już mocno rozgrzany, można na nim przyrządzić owoce. Banany należy umyć i naciąć skórkę na całej długości, można posypać je cynamonem i skropić sokiem z cytryny. Będą gotowe do jedzenia, gdy skórka zrobi się ciemnobrązowa. Z kolei jabłka najlepiej pokroić na ćwiartki, posypać cynamonem i zawinąć w folię aluminiową. Można je podawać z dodatkiem rodzynek i migdałów.
Hanna Michniewicz Tekst pochodzi z Tygodnika Idziemy, 12 maja 2019
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |