Poza Bogiem, nie ma nic bardziej autentycznego i żywego nad dzieckoDla niektórych są szaleni, dla innych godni podziwu, dla jeszcze innych głupi i nienormalni. Przed kilkunastu laty Magda i Roman byli bardzo bogaci. Ogromny, ładny dom, porządne auto, własna ziemia to efekt dobrze prosperującej firmy. Dodając do tego młodość można mówić o ich szczęściu. Pewnego dnia okazało się, że ich wspólnik jest człowiekiem nieuczciwym. Z konieczności na sprzedaż musieli przeznaczyć to, co było ich bogactwem. Rozpoczęli bardzo skromne życie. Wytrwałością i ambicją doszli po kilku latach prawie do tego samego, co utracili. Przybyło im także jedno dziecko, tworzyli rodzinę pięcioosobową. Często myśleli o czymś, czego nigdy sobie wprost nie powiedzieli. Mieli głębsze i szlachetniejsze pragnienia. Gdy pewnej niedzieli spotkaliśmy się na terenie Domu Dziecka, powiedziałem - raczej żartując - do siostry dyrektorki - Im można dać dziecko, to porządni ludzie. Nie pamiętam czy odpowiedzią było milczenie, czy konkretne stwierdzenie. Ale Magda i Roman właśnie o tym myśleli. Rozpoczęły się starania uwieńczone adopcją trojga dzieci, rodzeństwa w wieku od 4 do 12 lat. Nowe życie, nowe nadzieje. Oczywiście w tym wszystkim ich skarbem był Pan Bóg, któremu służą z poświęceniem i entuzjazmem.
Swoje i cudzeCo pewien czas słyszymy o coraz niższym przyroście naturalnym w Polsce. Ilekroć rozmawiam na ten temat z księżmi wszyscy potwierdzają, że jest coraz mniej chrztów i ślubów.Ten stan jest skutkiem zubożenia dużej części społeczeństwa, a także rozwiniętej i powszechnie dostępnej antykoncepcji. Także dla niektórych rodzicielstwo jest przeszkodą w robieniu kariery, awansie zawodowym. Jakkolwiek spojrzymy na ten problem widzimy spadek przyrostu naturalnego. To bardzo niepokojący znak. Brak dziecka, to brak rozwoju narodu. U naszych sąsiadów Niemców są takie landy, w których w szkołach połowa dzieci jest niemiecka, a połowa np. turecka. Z punktu widzenia ekonomii, po latach może dojść do załamania się systemu ubezpieczeń społecznych z powodu zachwiania proporcji pomiędzy pobierającymi renty i emerytury, a czynnie pracującymi. Spadek przyrostu naturalnego, to coraz mniej głów do nauki i rąk do pracy. Od strony moralnej, antykoncepcja jest ciężkim grzechem, ten zaś, jak każdy grzech, osłabia wiarę i wydłuża drogę zbawienia. Magda i Roman, mają aż tyle dzieci nie dlatego, że są bogaci, ale dlatego, że pełno w nich miłości i wiary. To zaś prowadzi ich do zaufania Bogu. Jeśli z wiarą mówimy "Ojcze nasz", to czyż może zabraknąć nam chleba, o który w tej modlitwie prosimy? Nie będę przytaczał wielkich znanych na cały świat nazwisk ludzi, którzy pochodzili z rodzin wielodzietnych, ale powtórzę jedno: wiara i miłość prowadzą do pokochania dziecka swojego i cudzego, każdego. Ks. WOJCIECH
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |