Pieniny słyną przede wszystkim ze swych uzdrowisk, wśród których wybija się Szczawnica, pasma niewysokich gór z najsłynniejszym szczytem Trzema Koronami oraz z Przełomu Dunajca, który dla wielu jest najpiękniejszy w tej części Europy.

Perła uzdrowisk

Odpocząć można tutaj na różny sposób. Ze znalezieniem miejsca nie ma większych kłopotów. Właściciele domów wczasowych, kwater prywatnych i pensjonatów prześcigają się w ofertach. Stąd można wyruszać na pienińskie szlaki, wyjechać wyciągiem krzesełkowym na Palenicę, odwiedzić niedalekie Krościenko, a nawet zrobić wypad do Nowego Targu i Zakopanego.

W górach

Najczęściej zdobywanymi szczytami są Trzy Korony, Sokolica i Góra Zamkowa, gdzie według legendy miały się schronić przed Tatarami klaryski z klasztoru w Starym Sączu wraz ze swoją ksienią św. Kingą. Dziś, miejsce ich pobytu upamiętnia grota z figurą Patronki Pienin, a dookoła znajdują się ruiny po dawnym zamku.

Trzy Korony najlepiej zdobyć od strony Krościenka. Szlak jest łatwy, prowadzi raz łąkami, raz lasem, a kończy się na szczycie, gdzie z tarasu widokowego można podziwiać panoramę Tatr i bieg Dunajca.

Tratwą z flisakami

Warowne zamki

Pieniny są piękne o każdej porze roku. W lecie szczególnie warto tutaj przyjechać.