Prawie jedna czwarta dorosłych Polaków cierpi na przewlekłą niewydolność żył. Objawy tego schorzenia to uczucie zmęczenia i ciężkości nóg, często występują obrzęki w okolicy kostek, bolesne skurcze łydek. Z czasem pojawia się poszerżenie małych, powierzchownych żyłek (teleangiektazje), potem żylaki, a w zaawansowanej chorobie także przebarwienia skóry i owrzodzenia. Przyczyną tych dolegliwości jest nieprawidłowe funkcjonowanie żył. Krew w żyłach kończyn dolnych płynie ku górze, w kierunku serca, wbrew siłom ciążenia. Jest to możliwe dzięki zastawkom, które uniemożliwiają cofanie się jej. Isotna jest także praca mięśni nóg, które wypychają krew ku górze, pewne znaczenie ma też zasysanie krwi przez serce. W kończynach dolnych istnieją dwa układy naczyń żylnych. Układ żył powierzchownych, widocznych pod skórą zwłaszcza u osób szczupłych, oraz układ żył głębokich, przez które przepływa większa część krwi. Żylaki pojawiają się wtedy, gdy krew zalega w naczyniu. Jest to spowodowane najczęściej osłabieniem ściany zastawek powodującym ich nieszczelność. Wsteczny, cofający się strumień krwi poszerza żyłę, powoduje uszkodzenie kolejnych zastawek i poszerzenie naczynia. Żylaki występują częściej u kobiet, znaczenie ma także dziedziczna skłonność do żylaków. Istnieją pewne czynniki, które sprzyjają ich rozwojowi: otyłość, długotrwała pozycja stojąca lub siedząca, wysoka temperatura, nieprawidłowa dieta, zwłaszcza pozbawiona błonnika powoduje zaparcia, a te zwiększają skłonność do powstania żylaków. Palenie papierosów osłabia śródbłonek naczyń. Także niektóre leki, w szczególności hormonalne, wpływając na układ krzepnięcia, mogą spowodować groźne powikłania zatorowe. Podstawowe znaczenie w rozpoznaniu niewydolności żylnej ma dokładne badanie lekarskie. Pomocne jest także badanie ultrasonograficzne żył pozwalające ocenić przepływ krwi w naczyniach, ewentualne przeszkody, np. skrzepliny, oraz odcinki z uszkodzonymi zastawkami. Istnieją pewne sposoby zapobiegania rozwojowi żylaków. Należy do nich odpowiednia dieta z dużą zawartością błonnika -warzyw i owoców. Przy skłonnościach do obrzęków należy także ograniczyć spożywanie soli. Dobrze w ciągu dnia kilka razy po 5-10 min poleżeć z uniesionymi nogami, tak by znajdowały się kilkanaście centymetrów powyżej serca. Należy unikać długotrwałego stania, a jeśli to niemożliwe, dobrze co jakiś czas stawać na palcach i napinać mięśnie łydek. Żyły nie lubią obcasów, nie lubią także zakładania nogi na nogę. Wskazany jest ruch. Marsz, bieganie, jazda na rowerze, pływanie poprawiają stan krążenia. Leczenie żylaków bywa trudne. Farmakoterapia opiera się na stosowaniu preparatów z kasztanowca, ruty, diosminy i aescyny. Poprawiają one napięcie ściany naczyń, zmniejszają obrzęki i ból. Inną metodą jest noszenie pończoch uciskowych lub bandażowanie kończyny. Ważne, by największy ucisk był wywierany na dole, nad samą kostką, i stopniowo zmniejszał się ku górze.
Sierpień to czas pielgrzymek. Pamiętajmy o wygodnym, nieco luźniejszym obuwiu, najlepiej skórzanym z grubą podeszwą, i o wełnianych skarpetach. Wiele osób smaruje stopy tłustym kremem. W czasie odpoczynku starajmy się położyć z nogami uniesionymi do góry. Osoby z żylakami powinny od początku stosować pończochy uciskowe. Życzę, aby dolegliwości ciała nie przysłoniły najważniejszej, duchowej strony pielgrzymki. Proszę także o modlitwę w intencji lekarzy.
Izabela Pakulska lekarz medycyy Tekst pochodzi z Tygodnika Idziemy, 16 sierpnia 2009
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |