Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Życie w Seminarium

Seminarium to określony czas i miejsce, ale to przede wszystkim wspólnota wychowawcza w drodze (PDV 60). Wyższe Seminarium Duchowne jest miejscem formacji kandydatów do kapłaństwa, alumni bowiem muszą mieć odpowiednie warunki do odkrywania i umacniania swojego powołania. Formacja do kapłaństwa odbywa się na drodze intelektualnej, ludzkiej, duchowej i duszpasterskiej, dlatego " seminarium musi mieć program życia, charakteryzujący się zarówno organiczną jednością, jak i zgodnością z jednym celem jego istnienia - przygotowaniem przyszłych kapłanów" (PDV 61); aby alumni mogli nawiązać głęboką więź z Chrystusem.

Dzień w Seminarium rozpoczyna się dla alumnów bardzo wcześnie ponieważ o godzinie 6.15 gromadzimy się na modlitwach porannych i Mszy Świętej. Po porannym bloku modlitewnym jest śniadanie, po którym zaczyna się blok wykładowy trwający do godziny 12.25. Przed obiadem klerycy gromadzą się w kaplicy na wspólnym czytaniu Pisma Świętego. Jeden z lektorów czyta wybrany fragment z Pisma, poprzedzony modlitwą psalmem.

Po południa z reguły są wolne od zajęć wykładowych. W tym czasie alumni mają czas dla siebie, czas na rekreację ( gra w piłkę nożną, wyjście na basen, czy do seminaryjnej siłowni), to także czas wyjścia do miasta w poszczególne dni tygodnia ( wtorek, czwartek, sobota, niedziela).

Od godziny 16.00 do 19.00 w Seminarium trwa studium czyli jest to czas na naukę. Dzień w naszym domu kończy się modlitwami wieczornymi około godziny 21.50 po których w Seminarium panuje silentium czyli czas skupienia i ciszy. Życie w Seminarium, to także wspólne zabieganie o dobro domu, gdzie alumni pełnią dyżury w profesorskim i kleryckim refektarzu, sprzątają seminaryjne korytarze, sale wykładowe, toalety. Klerycy dbają też o teren wokół domu. W ramach formacji ludzkiej, która jest fundamentem wszystkich innych alumni zaangażowani są w pomoc ludziom samotnym i starszym w toruńskim Caritas, pracują z dziećmi w świetlicy środowiskowej na Starówce, niosą pomoc w Hospicjum, osobą niepełnosprawnym czy wyjeżdżają do więzienia w Grudziądzu. Ponadto w Seminarium działa szereg grup w których każdy według swojej potrzeby i zainteresowań może się realizować: Koło Misyjne, Żywy Różaniec, Rodzina Matki Pięknej Miłości, Ruch Światło Życie, bractwo więzienne, harcerstwo, chór. Alumni uczestniczą też w życiu kulturalnym Torunia i są obecni na wszystkich uroczystościach związanych z życiem religijnym.

W czasie pobytu w Seminarium alumni na poszczególnych latach otrzymują promocje i posługi. Na początku trzeciego roku bracia otrzymują strój duchowny - sutannę. W połowie trzeciego roku bracia otrzymują posługę lektoratu. Na czwartym roku alumni otrzymują posługę akolity - Szafarza Nadzwyczajnego Eucharystii. Pod koniec roku piątego klerycy otrzymują święcenia diakonatu. Szósty rok formacji kończy się święceniami prezbiteratu.

Tak więc widzimy, że alumni mają określony rytm życia, dzięki któremu na osobności z dala od codziennego zabiegania o rzeczy potrzebne do studiowania na uczelni świeckiej mogą przebywać z Mistrzem. Wszystkich, którzy wspierają nas na drodze powołania polecamy co środę w nowennie do Matki Bożej Nieustającej Pomocy i Mszy Świętej.

Wojtek Osicki

Tekst pochodzi z pisma
Alumnów WSD w Toruniu "SŁUGA" nr 29



Wasze komentarze:
 a. Piotr: 23.03.2008, 18:52
 Powołanie jest szczególną łaską dla tego jedynego wybranego człwieka więc nie mogę zrozumieć tych, którzy "zastanawiają się nad pójściem do seminarium". Abo Bóg nam daje powołanie i kieruje do seminarium albo nie więc mówienie, że ktoś sie zastanawia pozbawione jest jakiego kolwiek sensu. Nie można iśc do seminarium tylko dlatego, że np.jest się bardzo religijnym-trzeba dostać tą szczególną łąskę od Chrystusa. Bez powołania można zostać księdzem ale taki człowiem nie bedzie szczęśliwy z tego co robi, nie uszczęśliwi go Chrystus. Pozdrawiem.
 kl. Piotr: 15.11.2007, 12:24
 Życie w Seminarium wcale nie jest takie łatwe. Pan Bóg nie wybiera byle kogo. Wybiera tych, których che i im daje swoją łaskę. Pozdrawiam. kl. Piotr piterus26@poczta.one.eu
 ZAKOCHANA NIESZCZESLIWIE: 29.10.2007, 15:50
 UWAZAM ,ZE KLERYCY W SEMINARIUM POWINNI BYC BARDZIEJ PILNOWANI ,PONIEWAZ MIMO LICZNYCH ZAJEC NIEKTORZY ZNAJDUJA CZAS NA ZAWRACANIE DZIEWCZYNOM W GLOWACH. ROZKOCHAL,PORZUCIL I ZAPOMNIAL BO PRZECIEZ POWOLANIE MUSIALO BYC WAZNIEJSZE OD CZYJEGOS ZLAMANEGO SERCA I ZYCIA...
 MMM monika.anioleczek@amorki.p: 03.10.2007, 12:22
 Naleze do Grona Przyjaciół Wyższego Seminarium w Kielcach i modlę sie za Wszystkich powołanych do służby Bożej ale również za tych którzy rozeznają swoje powołanie. Bądzcie wytrwali w swoich postanowieniach i MOCNO TRZYMAJCIE SIE JEZUSA a napewno będziecie dobrymi i świetymi KAPŁANAMI ;-)
 KL: 02.10.2007, 16:40
 Nie w każdym seminarium plan dnia wygląda tak samo. Ale piszę ten tekst z powodu istotnego błędu popełnionego przez piszącego. Aż dziw że żaden z księży przełożonych nie zwrócił na to uwagę podczas czytania chodzi mi o sformułowanie - Szafarza Nadzwyczajnego Eucharystii. Nie ma czegoś takiego. Tylko kapłan (biskup, prezbiter) jest Szafarzem Eucharystii. Nie ma Nadzwyczajnego Szafarza Eucharystii. Autorowi chodziło o to że akolita jest Nadzwyczajnym Szafarzem Komunii Św. Niby zwykłe przejęzyczenie ale zmienia całkiem sens. Dobrze by było aby przyszły ksiądz zdawał sobie z tego sprawę.
 berkov: 30.09.2007, 09:47
 ale jak poznac ze powolanie jest autentyczne ??
 WielkiBrat: 26.09.2007, 13:51
 Byłem w tym bagnie seminaryjnym 3 lata i przełożeni zniechęcili mnie do wszystkiego, panuje tam terror ks rektora, same donosicielstwo, obłuda i zakłamanie. Idzcie do wszelkich seminariów na świecie ale z daleka omijajcie Włocławek
 kl.szymon.piotr@wp.pl: 22.09.2007, 23:52
 Życie nie jest bajka ale jest walką. Ciągłą walka. Zwłaszcza jeśli kroczy się drogą, która nosi nazwę: "seminarium". Skąd wiem? Stąd, że sam na niej jestem. Czasami potykam się ale zawsze wstaję i rozpoczynam od nowa. Czy warto? W czasie błogosławieństwa prymicyjnego, /udzielanego w czasie pierwszej mszy przez nowo wyświęconego kapłana/ kolega-ksiądz powiedział mi "wytrwaj warto!". Te słowa wypowiedział ze łzami w oczach. Mam nadzieję, że za niedługi czas będe mógł powiedzieć to samo co on.
 Przemek: 08.09.2007, 18:43
 mat_88 Witam! Piszę do Ciebie gdyż też mam zamiar wstąpić do WSD we Włocławku ale jeszce czeka mnie rok rozmyślań. Pozdrawiam


 matt_88: 30.08.2007, 00:27
 czesc jestem absolwentem NSD jeseli ktos nie wie to jest Nizsze Seminarium Duchowne i radze wam zastanówcie sie poważnie czy jestescie w stanie wyrzrknąc sie wszystkich pokus ktore na Was czekaja w zyciu codziennym ja juz zdecydowałem ide do WSD we włocławku
 luleczek181: 29.08.2007, 16:40
 a przepraszam kim jesteś to tajemnicze "JA" pozdrawiam
 Ja90: 16.08.2007, 23:11
 To jeszce raz ja ! Jak ktos ma ochote porozmawiac na temat wstapienia do Seminarium to zapraszam nothin90@tlen.pl
 Ja90: 03.08.2007, 20:05
 Powiem wam tyle ze jak slysze słowo "powolanie" to cos siew moim sercu kraje. Tak na prawde zawsze sie zarzekalem ze nigdy nie zostane kaplanem.Ale na mojej pierwszej Oazie poczulem na serio powolanie do kapłaństwa i jestem ztego dumny ! nie chwale sie tym gdyz nie wiem dlaczego ale boje sie zapeszyc :p moze to glupie ale coz
 luleczek181: 11.07.2007, 20:15
 witam!!! ja chodze do 3 klasy technikum i tez zamierzam iśc do seminarium!!mam nadzieję że zdam mature i uda mi sie tam trafić!! przyznam że nie moge sie juz doczekac az założe sutanne!!te artykóly o seminarium sa bardzo dobre i dużo z nich wyczytałem i przybliżyłem tym samym to miejsce!!pozdrawiam wszystkich odwiedzających te strone!!! jest bardzo ciekawie zrobiona!!życze wszystkim,którzy tez sie zastanawiaja nad pójsciem do seminarium niech ida za wewnętrznym głosem i niech skorzystaja z tego wspaniałego daru!!
 JA: 16.06.2007, 17:53
 Bogu niech będą dzięki za to, że P. Pasterz modli się pan o swoje powołanie. Życzę aby pan wytrwał, gdyż kapłaństwo to wielki dar, dar wyproszony, dar wymodlony. Dar dla samego kapłana, jego rodziców, rodziny, przyjaciół, ale przede wszystkim dar dla całej wspólnoty wierzących. Dar tak często dziś lekceważony i wyśmiewany. Modlący się kapłan umieszcza w swym sercu siłę, moc bożej łaski, ogarnięty bożą miłością wypływającą z głębi modlitwy. Najważniejsze jest owo TAK wypowiadane przez kapłana Chrystusowi i własnemu kapłaństwu. Kapłaństwo - to niełatwa droga, która wymaga wytrwałości. A więc .życzę Wam młodzi tej wytrwałości już teraz w podążaniu pójścia za CHRYSTUSEM.
 P. Pasterz: 15.06.2007, 23:03
 Jestem w klasie pierwszej liceum, nie mogę się doczekać kiedy złoże papiery do Seminarium. Modle się o powołanie od najmłodszych lat, czuje że z wrasta z każdym dniem. Boje się wyzwań jakie mnie czekają, ale ufam bez graniczenie Bogu.Chciałbym powiedzieć wszystkim, którzy chcą iść do Seminarium, nie bójcie się nauki, i tego wszystkiego o czym mówią ludzie. Pamiętajcie, jeżeli macie powołanie do służby Bogu będziecie bardzo dobrymi kapłanami.
 JA: 12.06.2007, 11:34
 rob 2911: Życzę Ci, abyś swoje powołanie dobrze odczytał i rozpoznał. ZOSTAŃ PRAWDZIWYM KAPŁANEM CHRYSTUSA!
 rob2911: 07.06.2007, 20:35
 nie przejmuj się ja ! ten sam problem mnie dotyczy z tym że ja już od wczesnej młodości wiedziałem że mam być księdzem . A jestem w 2 klasie gimnazjum
 JA: 30.04.2007, 14:30
 "ja" to co piszesz, że czytasz i czytasz..... To nie powołanie i dobrze zastanów się przed podjęciem dezyzji. Wielu młodych kawalerów bezmyślnie wstępują do seminarium, nie wiedząc co to powołanie, co to praca dla Boga, dla wiernych. Wielu myśli, no mogę zostać księdzem, w końcu to ucieczka przed bezrobociem, będą przede mną klękać, dziewczynę też mogę mieć, któż mi zabroni. No, no tak nie do końca jest. Potem mamy takich właśnie kapłanów, którzy nie zasługują sobie na miano kapłana, gdyż to SZCZEGÓLNE POWOŁANIE. Kapłaństwo to nie ZAWÓD, ale wielu młodych facetów tak myśli. Dzisiaj kapłan, który traktuje swoje kapłaństwo jak zawód i ucieczkę przed ciężką pracą NIE ZASŁUGUJE na szacunek. Jest zwykłą karykaturą, nie może sobie stanąć nawet obok rówieśnika, który się ożenił, wychowuje dzieci i ciężko pracuje, aby utrzymać rodzinę. Także chłopcy zastanówcie się przed podjęciem decyzji: pójścia do seminarium. Wiedzcie, że to właśnie kapłani będą szczególnie rozliczani ze swojego życia przez Boga. (Za kilkanaście lat, z powodu pseudo- kapłanów świątynie nasze będą świecić pustką. )
 ja1: 19.04.2007, 08:31
 przeczytałem tekst, by dowiedzieć się o życiu w Seminarium, ponieważ gdy powoli odkrywam swoje powołanie, coraz to bardziej rozumiem, że wybrano mnie abym poszedł do Seminarium, niestety jestem dopiero w 3-ciej klasie gimnazjum i pozostaje mi czekać aż skończę Liceum. Z niecierpliwością czekam na dzień, od którego będę jeszcze pełniej poznawał Pana Jezusa
[1] (2) [3]


Autor

Treść

Nowości

Modlitwa do Matki Bożej Dobrej RadyModlitwa do Matki Bożej Dobrej Rady

Różaniec do św. Teresy od Dzieciątka JezusRóżaniec do św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Kleszcz kleszczowi nierównyKleszcz kleszczowi nierówny

Najprostszym sposobem wspierania dziecka jest po prostu bycie z nim i dawanie mu swojego czasuNajprostszym sposobem wspierania dziecka jest po prostu bycie z nim i dawanie mu swojego czasu

Lourdes nazywane jest stolicą modlitwy, jest także lekcją pokory dla świataLourdes nazywane jest stolicą modlitwy, jest także lekcją pokory dla świata

Film Jezus 2000Film "Jezus 2000"

Najbardziej popularne

Modlitwa o CudModlitwa o Cud

Tajemnica SzczęściaTajemnica Szczęścia

Modlitwy do św. RityModlitwy do św. Rity

Litania do św. JózefaLitania do św. Józefa

Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się JezusowiJezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi

Godzina Łaski 2023Godzina Łaski 2023

Poprzednia[ Powrót ]Następna
 
[ Strona główna ]

Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty |

Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej